ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Witajcie,
podłączyłem wszystko "do kupy", wyświetlacz działa, ale po przekręceniu manetki wyświetla się błąd 03 "Motor hall signal Abnormality", a koło ani drgnie.
Póki co nic nie ustawiałem w parametrach KT-LCD3, czy to może być przyczyną czy raczej jakiś problem podłączeniowy ?
Silnik MXUS XF07 (27H), sterownik KT36/48SVPRCL, wyświetlacz KT-LCD3.
Kostka połączeniowa nie pasowała do kontrolera, musiałem lutować w/g schematu (w sumie to wszystkie kolory się zgadzały między przewodem silnika a kontrolerem)
Żadnych zimnych lutów nie ma, sprawdziłem parokrotnie.
Jedynie co wiem to między czarnym a czerwonym napięcie ~5V jest OK.

Poradźcie proszę co sprawdzić dalej, oczywiście uszkodzenie samego silnika również biorę pod uwagę, ale że są na to małe szanse, wole rozbiórkę silnika traktować jako ostateczność.
Trafiłem jeszcze na ten opis, w/g którego niby powinienem zamienić przewody fazowe. Ale czy wtedy miałbym błąd halli na wyświetlaczu ?

dzięki za pomoc,
pozdrawiam
M.

Zamieniaj co Ci prościej albo kable fazowe albo kable od halli (czerwony i czarny zostaw).
W końcu trafisz na właściwą kombinację.

Tak będziesz miał błąd halli jeśli nie będą zsynchronizowane z fazami.

Musisz znależć własciwą kombinacje przewodów fazowych i halli

tam jest tylko jedna kombinacja. strzałka do strzałki. po prostu wciśnij wtyczkę mocniej. kiedyś sam miałem taką zagwostkę i pomogło. ta wtyczka idzie dosyć ciężko i w pierwszej chwili wydaje się że jest wciśnięta - jednak tam centymetr to wchodzi lekko

grafffik pisze: ↑

14 maja 2019, 21:46

tam jest tylko jedna kombinacja. strzałka do strzałki. po prostu wciśnij wtyczkę mocniej. kiedyś sam miałem taką zagwostkę i pomogło. ta wtyczka idzie dosyć ciężko i w pierwszej chwili wydaje się że jest wciśnięta - jednak tam centymetr to wchodzi lekko

mm79 napisał:
Kostka połączeniowa nie pasowała do kontrolera, musiałem lutować w/g schematu (w sumie to wszystkie kolory się zgadzały między przewodem silnika a kontrolerem)

Napisał, że obciął wtyczki i polutował przewody.

EDIT
Tatar mnie ubiegł.

wszyscy macie racje
od silnika jest tylko "króciak" 20cm, dalej leci już po przedłużce.
Więc przy silniku zostało oryginalne, przy kontrolerze lutowałem.

Zacząłem zamieniać przewody fazowe, silnik zaczął reagować... niestety na wszystkich kombinacjach podobny rezultat, obraca się 5mm i koniec.
Więc wróciłem do pierwszego ustawienia...a tutaj niespodzianka, działa jak należy !?!?
Człowiek może sobie włosy z głowy wyrwać a nie zrozumie tego świata

Ostatnie pytanie na dzisiaj
Pomożecie obliczyć P1, redukcja to chyba 1:4.4.
Ilości magnesów w tym silniku nie znam.

późno już

mm79 pisze: ↑

14 maja 2019, 22:42

Pomożecie obliczyć P1, redukcja to chyba 1:4.4.
Ilości magnesów w tym silniku nie znam.

Liczba magnesów jest potrzebna. Po prostu mnożysz ją przez współczynnik redukcji (tutaj masz 4,4) i zaokrągloną wartość podajesz do P1.

Dla potomnych:
Dostałem info ze sklepu, że dla tego silnika ustawić parametr P1=87. Trochę dziwne, bo dzieląc przez przełożenie nie wychodzi wartość równa, no ale nie będę dociekał póki co.

Problemów ciąg dalszy.
1. Wyświetlacz nie pokazuje mi procentowego naładowania baterii.
Próbowałem regulować parametr P5, ale nie pomaga, cały czas pusto. Pomimo że napięcie pakietu jest wskazywane poprawnie (obecnie 34.5V)
2. Również jak przekręcam manetką, koło zaczyna się kręcić, nic nie tyrkocze, kręci się w poprawną stronę... ale poziom mocy pobieranej nie jest wyświetlany.

Co dziwne, jak zamienię fazy na nie poprawne, i koło tylko pare mm się obróci i tyrkocze, to wtedy moc jest jest wyświetlana poprawnie przy kręceniu manetką (wskazania baterii dalej brakuje).

Jaką wartość dałeś na P5? Próbowałeś w granicach 15?
Co do mocy, sprawdź ją pod obciążeniem, koło w powietrzu może na tyle mało pobierać, że nie pokaże.

Próbowałem różne wartości, od 0 do maxa.
Pod obciążeniem również nie wskazuje mocy.
Czy możliwe że jednak halle są źle połączone ?

Przy tej konfiguracji halli pracuje najlepiej? Może jednak jest jeszcze inna konfiguracja, przy której będzie dobrze, ale już moc będzie pokazywana. Prawdę mówiąc, nie zastanawiałem się nad tym, bo u siebie podłączyłem przewody fazowe i halli kolorami i od razu poszło wszystko, więc nie ruszałem więcej.

Trochę mnie dziwi fakt, że jak podłączyłem zestaw i koło było "martwe", to wskazania były OK, po zamianach faz i w końcu "obudzeniu" silnika bądź kontrolera, i wrócenia do pierwotnych ustawień gdzie koło pracuje poprawnie, wskazania baterii i mocy zniknęły...
Druga sprawa to że pomimo poprawnego wskazania napięcia baterii, wskaźnik procentowy już jest "martwy".

Jest jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem, jak uruchamiam manetkę, to przez 5s znika/"rozmywa" się wskazanie temperatury otoczenia. Po 5s wskakuje temperatura ponownie. Też tak macie ?

Ogólnie to ten wskaźnik jest jakiś dziwny. Ja powiem, co sam zauważyłem. Czasami też mi on głupieje, pokazuje, że mam dwie kreski, mimo iż właśnie np. naładowałem akumulator. Wraca on "do normy", gdy chwilę się przejadę. Poza tym on z założenia ma być "inteligentny", sam dopasowywać się do napięcia 36V lub 48V i też potrafi być tak, że dajmy na to przy rozładowanym akumulatorze 48V po ponownym włączeniu pokazywać pełny akumulator. Przypuszczam, że on wtedy traktuje to jako w pełni naładowany akumulator 36V (te zakresy nachodzą na siebie).

A co do silnika, to sprawdź jeszcze, czy C2 masz na 0.

mm79 pisze: ↑

15 maja 2019, 13:33

Jest jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem, jak uruchamiam manetkę, to przez 5s znika/"rozmywa" się wskazanie temperatury otoczenia. Po 5s wskakuje temperatura ponownie. Też tak macie ?

To jest normalne zachowanie, opisane gdzieś w instrukcji to było. Przy ruszaniu z manetki w miejscu temperatury obraca się "koło", potem wskazanie wraca.

Aha, w nowszych LCD3 są jeszcze parametry L (po parametrach C). O ile je masz, spróbuj L1 ustawić na 2 (o ile masz akumulator 36V) lub 3 (dla akumulatora 48V).

poległem...
Najpierw doładowałem baterię do 38V, nic nie pomogło.
Zmieniłem parametr L jak proponowałeś, silnik przestał reagować.
Cofnąłem ustawienie, nic nie pomogło. Przywróciłem do ustawień fabrycznych silnik martwy.
Odpiąłem baterię na parę minut, dalej martwy.
Brak już sił...

Widzę 2 rozwiązania na obecną chwile.
1. odpalić kontroler bez wyświetlacza zwierając przewód czerwony z zielonym w złączce wyświetlacza
2. zamówić dedykowany sterownik do tego silnika, aby nie lutować przewodów, niestety mają tylko wersję 250W w sinusie, bo wersja 350W jest z tym durnym przewodem zbiorczym

EDIT:
1. zwarłem te 2 piny w kostce, silnik dalej nie reaguje na manetkę

Żeby odpalić bez wyświetlacza złącz czerwony i niebieski a nie zielony. Jeśli pokazuje że bateria jest pusta a V są ok to znaczy że przewody czerwony i niebieski są rozpięte( stacyjka) W innym sterowniku kt60V 45A mam zamiast czerwonego i niebieskiego, czarny i niebieski.

Zastanawia mnie jedna rzecz. Na początku wspomniałeś, że nic nie działało. Potem, że przy tym samym połączeniu w końcu ruszyło, a teraz znowu nie działa. Może coś gdzieś dobrze nie łączy i stąd takie zachowanie.

Yasiu77 pisze: ↑

15 maja 2019, 16:06

Żeby odpalić bez wyświetlacza złącz czerwony i niebieski a nie zielony.

Sorki, to miałem na myśli, zmęczenie i zniechęcenie dają o sobie znać.

Yasiu77 pisze: ↑

15 maja 2019, 16:06

Jeśli pokazuje że bateria jest pusta a V są ok to znaczy że przewody czerwony i niebieski są rozpięte( stacyjka). W innym sterowniku kt60V 45A mam zamiast czerwonego i niebieskiego, czarny i niebieski.

Nie bardzo rozumiem.
W/g instrukcji sygnał od stacyjki jest na niebieskim przewodzie w kostce od wyświetlacza.
Ale stacyjki nie mam, nawet w sumie nie wiedziałbym jak ją podłączyć
Kolejna sprawa, jak podłączałem po razy pierwszy zestaw (jeszcze przed "obudzeniem" koła), to wskazanie procentowe działało, chociaż wskazywało 100% przy naładowaniu ~35V.
Również wskazanie mocy działało.
Dopiero jak przełączałem fazy, i w końcu silnik zatrybił na pierwszym ustawieniu, to wskazanie baterii i mocy znikneło.

mr_x pisze: ↑

15 maja 2019, 16:53

Zastanawia mnie jedna rzecz. Na początku wspomniałeś, że nic nie działało. Potem, że przy tym samym połączeniu w końcu ruszyło, a teraz znowu nie działa. Może coś gdzieś dobrze nie łączy i stąd takie zachowanie.

Dokładnie ku temu się kierują moje myśli, ale po raz n-ty sprawdzam wszystkie łączenia i przejścia .... i wyglądają w porządku.

Niestety chyba pozostaje mi zamówić dedykowany sterownik... człowiek bez wiedzy często płaci za nauke podwójnie.

nic się nie przejmuj. każdy kiedyś zaczynał

Przepraszam, źle napisałem. Jeśli mamy lcd to dodatkową stacyjkę uzyskujemy przecinając niebieski i tam wstawiamy. Bez lcd łączymy jak wyżej czerwony z niebieskim. Mr_x może mieć rację i musisz przepikać przewody. W tych mocniejszych sinus ach zawsze kolory przewodów silnika i sterownika się zgadzały z sobą i nic nie musiałem kombinować. Możesz się poddać, kupić następny sterownik i będzie to samo bo np halle silnika się naderwały. A masz jakiś mały sterownik co chodzi też bez podłączenia hali? Podpiąłbyś na próbę. Ja takim na początku podpinam bez halli. https://m.banggood.com/350W-36V48V-Brus ... mds=search jak by co to mogę wypożyczyć Nie ma znaczenia dedykowany czy nie dedykowany.

Edit: A ten silniczek to taki przekładniowiec 350w ? Ten sinus 30A to dla niego nie za duża moc? Na 17A i 36V jest ok 350w nominalnie a max 700W

Dzięki Wam za słowa otuchy + wszelką pomoc.
Przepikam jeszcze raz
Niestety nie mam żadnego zbędnego sprzętu, dopiero co zaczynam na poważnie z ebajkami.
Pożyczać bym się nie odważył zamówie coś tam dla sobie, będzie na przyszłość.
Małe doświadczenie elektryczno/elektroniczne mam, w domu 230V robiłem sam. W ebajkach na razie tylko ojczulkowi robiłem nową baterię LI-ION zamiast żeli, troche zabawy też miałem.
Pewnie że sterownik troche za mocny, no ale ciężko jest coś szytego na miare znaleźć, może silnik się zmieni za jakiś czas, więc sterownik może będzie pasił...

Jeszcze jedna sprawa, odnośnie podpinania bez halli.
W/g tego diagramu, odpowiednie podpięcie faz, wprawi koło w poprawny ruch (bez tyrkotów itp.), jedynie może być w złą stronę.
Czyli teoretycznie podpięcie halli póki co nie ma znaczenia.
Czyli problem sprowadza się do połączenia fazowego koła ze sterownikiem, oraz sterownika z manetką (przy wykluczeniu wyświetlacza).

Ma znaczenie, złe podłączenie może znacznie zwiększyć prąd płynący przez silnik przez złą sekwencję ze sterownika. Słychać to też będzie głośniejszą pracą.

A co do prądu sterownika, to konkretnie ten model można ograniczyć nawet do max 15A. Sam tak właśnie uczyniłem.

mr_x pisze: ↑

15 maja 2019, 18:40

A co do prądu sterownika, to konkretnie ten model można ograniczyć nawet do max 15A. Sam tak właśnie uczyniłem.

Ustawieniami wyświetlacza czy chodzi o jakieś dłubanie w środku ?

Ustawieniami wyświetlacza, bez ingerencji w sterownik. Odpowiada za to parametr C5. Aby uzyskać 15A (na tym sterowniku), trzeba wpisać wartość 03.

Witajcie ponownie,
przyszedł "dedykowany" sterownik. O ile teraz przewód zbiorczy silnika oraz wyświetlacza pasują bez lutowania to cała reszta ma inne, nie pasujące wtyczki/gniazda. Jednym słowem masakra.
No nic, na razie chce tylko sprawdzić czy silnik ruszy poprawnie, więc muszę manetkę wpiąć.
W manetce jest wtyk i gniazdo "niby" pasujące, ale kolory kabli już nie. Czy jest jakieś niebezpieczeństwo złego podłączenia przewodów od sterownika do manetki, czy mógłbym na razie coś sprawdzić, zmierzyć multimetrem przed podłączeniem ?

mm79 pisze: ↑

17 maja 2019, 15:07

..W manetce jest wtyk i gniazdo "niby" pasujące, ale kolory kabli już nie. Czy jest jakieś niebezpieczeństwo złego podłączenia przewodów od sterownika do manetki,..

Kolory czerwony i czarny powinny być w obu wtyczkach i powinny się zgadzać.

tkoko pisze: ↑

17 maja 2019, 16:48

Kolory czerwony i czarny powinny być w obu wtyczkach i powinny się zgadzać.

no niestety mam pecha:
na manetce: czarny-czerwony-biały
na sterowniku żółty-zielony-czerwony LINK

Sprawdź który z przewodów (prawdopodobnie żółty) ma "zero" przy pomiarze oporu, z czarnymi przewodami z innych wtyczek, tam powinna być masa.