W co uzbroić konę coiler?

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
glebor
Forumowicz
Posty: 410
Rejestracja: 04 maja 2017, 18:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

W co uzbroić konę coiler?

Post autor: glebor »

Witam. Mam taki dylemat mały, albo i duży, bo długo szukałem i znalazłem konę COILER 20" fajna duża rama, dobry amor bomber, tarcze 203, udało się utrafić, stan nie jest perfekcyjny, ale lakier oryginalny, no i jest pewien kłopot, bo teraz nie wiem, co jej zapodać, a jest kilka możliwości.

Obrazek

Setup1:
- sabvoton 72045
- bateria 20S8P 160 ogniw sanyo GA
- silnik QS35h 6T

Setup2:
- sabvoton ten sam 72045
- bateria ta sama 20S8P 160 ogniw GA
- silnik MXUS 3K TURBO 1604

Setup3:
- sabvoton 72080
- bateria 20S8P sony TC5A
- silnik MXUS 3K TURBO

Zastanawiam się, bo rower będzie latał w większości po równym, po łodzi, jakiś wypad w góry się trafi ale to góra na 2 tygodniowe wakacje...
Pozatym nie wiem, czy rama coilera wytrzyma sabka 80A, bo jest dużo lżejsza i znacznie cieńsza niż stinky. No i kolejny minus trzeba by zejść mocno z zasięgu roweru dając VTC5A, co mi się niezbyt podoba, a 2 półkowego kloca nie chce, bo dodatkowa masa 6-7kg powoduje, że rower przestaje być kompaktowy i trudniej jest go opanować w terenie.

Wydaje się, że najlepszą opcją biorąc pod uwagę możliwości sprzętu, akumulatorów będzie włożenie chyba setupu nr 2, czyli mocny silnik z lekkim zapasem temperatury. Oczywiście nawój 1604 albo chętnie jeszcze ciut wolniejszy bo 80km/h raczej jeździć nie będę, a z doświadczenia wiem, że 1604 90 wyciąga na 20S z lekkim sternikiem :D No a z drugiej strony MXUS 3K wcale nie ma takiego dużego zapasu temperatury i na 20S 60A łatwo dobić do 180 stopni...
Pora wreszcie poprogramować trochę sabvotony, zmierzyć się z ustawieniami, a do latania w lekki teren jest jeszcze zamysł na uzbrojenie stinky 18"
I do niej chyba puszczę pakiet 20S6P na VTC5A +sabka 80A i MXUSa 3K, bo prądy chwilowe po 14A te ogniwa zniosą, a ciągłego z 6-8A pójdzie max. Będzie bardzo lekki wariat na polatanie po lesie i na ostrzejsze podjazdy. Ogólnie wbrew opinii miałem okazję poujeżdżać sprzęta i do cięższych maszyn wymagane jest spore doświadczenie (umiejętność robienia kontr-zakrętów i przerzucanie masy)

Będą 3 fajne kony jako rowerki testowe dla zainteresowanych, a i mnie dadzą trochę frajdy z zabawy...
Wszystko, co potrzebne do budowy roweru kupisz w moim sklepie: https://mgvolt.pl
* Zestawy napędowe
* akumulatory
* zgrzewanie
* konwersje rowerów
Znajdziesz nas na FB grupa MG VOLT, YOUTUBE: https://www.youtube.com/mgvolt
TEL: 796782663
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

Ja bym brał zestaw nr.3, bedzie w miare jechało, zamontuj wylacznik termiczny i tyle. Btw, pod obciazeniem nie pojedziesz 90, ja ledwo dobijalem 80-85 i to tylko od razu po naladowaniu, potem ledwo 70 :(
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: maciek72 »

ASTO34 ile waży rower i ile razem?
MACIEK
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

maciek72 pisze:
29 paź 2019, 9:13
ASTO34 ile waży rower i ile razem?
Moja Kona miala ok. 35-40kg, ja waze 90kg, sabek ustawiony na 100A bateria i 350A max w fazy, pakiet 20S.
Awatar użytkownika
PoulN
Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
Lokalizacja: Miasto Wież i Róż

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: PoulN »

Aku-100A, fazy 350A. Duża różnica, można tak?
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
Awatar użytkownika
glebor
Forumowicz
Posty: 410
Rejestracja: 04 maja 2017, 18:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: glebor »

skoro sabek 72045 daje po 100A w fazy, to 150tka pewnie ze 300A da...
Wszystko, co potrzebne do budowy roweru kupisz w moim sklepie: https://mgvolt.pl
* Zestawy napędowe
* akumulatory
* zgrzewanie
* konwersje rowerów
Znajdziesz nas na FB grupa MG VOLT, YOUTUBE: https://www.youtube.com/mgvolt
TEL: 796782663
Awatar użytkownika
PoulN
Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
Lokalizacja: Miasto Wież i Róż

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: PoulN »

To wiem, bo nominalnie ma 150/350, chodzi o proporcje między prądem z bat, a fazowym.
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
Awatar użytkownika
glebor
Forumowicz
Posty: 410
Rejestracja: 04 maja 2017, 18:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: glebor »

Kopanie momentem z dołu ogólnie niszczy mocowanie ramy. W konie ja bym dał max 180A w fazy i 80A ciągłego.
Wszystko, co potrzebne do budowy roweru kupisz w moim sklepie: https://mgvolt.pl
* Zestawy napędowe
* akumulatory
* zgrzewanie
* konwersje rowerów
Znajdziesz nas na FB grupa MG VOLT, YOUTUBE: https://www.youtube.com/mgvolt
TEL: 796782663
Awatar użytkownika
PoulN
Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
Lokalizacja: Miasto Wież i Róż

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: PoulN »

No tak, jeśli chodzi o zwykłą ramę, to faktycznie trzeba zachować rozsądek.
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

glebor pisze:
29 paź 2019, 13:58
Kopanie momentem z dołu ogólnie niszczy mocowanie ramy. W konie ja bym dał max 180A w fazy i 80A ciągłego.
Jak zrobisz dobre blokady i nie bedziesz uzywal regena to Ci sie nie zniszczy, ale najbardziej obrywaja te tulejki na laczeniu wahacza z gorna jego czescia, zaraz nad hakami. Tam sie szybko pojawi luz przy duzej mocy i ciezkim silniku. Co do ustawien to 100A bateria/150A phase rated current/350A max phase current/450A phase protected current.

I jedyne co mozna zwiekszyc to baterie do 150A i reszta to juz maksymalne ustawienia w sabku 72150.
Awatar użytkownika
Yasiu77
Moderator
Posty: 1324
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
Lokalizacja: Szczyrk

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: Yasiu77 »

AST034 pisze:
29 paź 2019, 10:28
maciek72 pisze:
29 paź 2019, 9:13
ASTO34 ile waży rower i ile razem?
Moja Kona miala ok. 35-40kg, ja waze 90kg, sabek ustawiony na 100A bateria i 350A max w fazy, pakiet 20S.
A to 100A to z mxusem 3k? Czy może da się wsadzić większy silnik do ciut mocniejszej kony stinky 9 ?
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

Tak, to z mxusem 3K. Po miescie na dystansie 12-14km sie grzal ale nigdy termik mi nie odciął. Mozesz wsadzic nawet QS205 ale czy rama to wytrzyma to juz nie do mnie pytanie :D
ap0f1s
Forumowicz
Posty: 558
Rejestracja: 03 maja 2017, 9:37
Lokalizacja: Kęty

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: ap0f1s »

Yasiu77
To nie na nasze tereny Mxus 3k i 100a:D QS205 v3 nie daje rady przy 100 u nas. Do takiej ramy wiecej niż 3k bym nie dawał.
Budowa pakietów lion, rowerów elektrycznych (Falcon, vektor, E-kross itp.)
Kontakt 513388355
Kilka moich konstrukcji
viewtopic.php?f=30&t=399
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

Jakie macie ustawienia w gorach? 80A dla duzego QSa 205 czy mniej? Tak, zeby nie odcinalo na podjazdach.
Awatar użytkownika
Yasiu77
Moderator
Posty: 1324
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
Lokalizacja: Szczyrk

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: Yasiu77 »

No właśnie się troszkę dziwiłem że się da 100A i mxus 3k :) Mi odcinał nawet przy ustawieniu 50A na sabku a na sinusie z podobnym prądem ( niby 60A ) szedł ale prąd międzyfazowy miał mniejszy. Dziękuję za podpowiedzi
Awatar użytkownika
glebor
Forumowicz
Posty: 410
Rejestracja: 04 maja 2017, 18:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: glebor »

widziałem przypadek, że 3K poleciał na sabku 80A rozkręconym dość mocno (seria) nie UNLOCKED
myślę, że chyba sabek mini będzie ok na początek dam QSa, bo mam ich pod dostatkiem. Jak będzie mało, to zmienię na 3K. Ogólnie i tak rozbiorę silnik i wkleję bimetala na 130 stopni ;)
Wszystko, co potrzebne do budowy roweru kupisz w moim sklepie: https://mgvolt.pl
* Zestawy napędowe
* akumulatory
* zgrzewanie
* konwersje rowerów
Znajdziesz nas na FB grupa MG VOLT, YOUTUBE: https://www.youtube.com/mgvolt
TEL: 796782663
Awatar użytkownika
Umbur
Moderator
Posty: 1346
Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: Umbur »

Nie wiem po co taka moc do zwykłej ramy.
1. Rama może tego nie wytrzymać.
2. I tak nie odkręcisz pełnej manetki, bo Cię zrzuci.
3. Mały aku będzie mocno obciążony.
Do Falconów dajemy na naszych terenach 80-90A, a tu chcesz 100A w typową ramę rowerową. :roll:
Awatar użytkownika
PoulN
Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
Lokalizacja: Miasto Wież i Róż

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: PoulN »

Umbur pisze:
30 paź 2019, 7:02
2. I tak nie odkręcisz pełnej manetki, bo Cię zrzuci.
Na pewnym etapie chyba wlaśnie o to chodzi, żeby adrenalinę przynosiły nie tylko zjazdy, podjazdy i jazdy, ale walka z samą maszyną. Identycznie jest z autami czy motocyklami, kupując litra, jest się świadomym, czym grozi odkręcenie na maksa manetki, bez "respektu" szybko nachodzi trzeci epizod istnienia.
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

Umbur pisze:
30 paź 2019, 7:02
Nie wiem po co taka moc do zwykłej ramy.
1. Rama może tego nie wytrzymać.
2. I tak nie odkręcisz pełnej manetki, bo Cię zrzuci.
3. Mały aku będzie mocno obciążony.
Do Falconów dajemy na naszych terenach 80-90A, a tu chcesz 100A w typową ramę rowerową. :roll:
1.Uważam, że w ramie rowerowej jest to dużo, ja zrobilem 300-400km (potem zmieniłem koncepcje, buduje customa) na takim setupie i nie zauwazylem zadnych uszkodzen ramy.
2. Odkrecisz pelna manetke, fajnie podnosi koło i przyspiesza zwawo, nie jest to wcale potwór, uwazam (nie wiem jak reszta czy zalozycie tematu), ze to takie minimum, zeby sie fajnie pobawic na takim „rowerze”. Po tych kilkuset kilometrach tej mocy mi juz brakowalo, stad tez projekt jaki teraz skladam(Spark na duzym QS205)
3. Z tego co się orientuję to jezdzicie po górach, troche inne warunki i stad tez inne prądy. Ja w swoim nowym projekcie wrzucam QS205+ferro i hubsink(chcialem 273 ale waga uniemozliwia jazde w terenie) i do tego sabek 72150 na maksymalnych pradach. Czy te 12kW to taka przerażająca moc w tak ciężkich maszynach? Nie sądzę, popatrzcie na konstrukcje Areckiego.

Co do aku to osobiscie mialem pakiet Li-Po wiec takie prądy dla niego to prawie nic :)

Wracajac do tematu: Jesli ma to byc mocny, fajny rower to te 60-80A powinno wystarczyc, ale to usmazy QSa35, stad tez polecam 3K :)
PoulN pisze:
30 paź 2019, 8:16

Na pewnym etapie chyba wlaśnie o to chodzi, żeby adrenalinę przynosiły nie tylko zjazdy, podjazdy i jazdy, ale walka z samą maszyną. Identycznie jest z autami czy motocyklami, kupując litra, jest się świadomym, czym grozi odkręcenie na maksa manetki, bez "respektu" szybko nachodzi trzeci epizod istnienia.
Tutaj tez Kolega PoulN moze sie chyba wypowiedziec jak to widzi, bo z tego co wiem posiada Kariwe z Cyklona i sam jestem ciekaw, czy rzeczywiscie moc jest dla niego za duza ;)

Ogolnie po zbudowaniu pierwszej konstrukcji czyli tej kony, ustawieniu jej na 60A przejechalem sie, i uznalem, ze chyba mam trefnego sabka, bo to nie jedzie, dopiero przy 100A daja frajde z jazdy. No ale koniec OT z mojej strony :D
Awatar użytkownika
Umbur
Moderator
Posty: 1346
Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: Umbur »

AST034 pisze:
30 paź 2019, 9:58
1.Uważam, że w ramie rowerowej jest to dużo, ja zrobilem 300-400km (potem zmieniłem koncepcje, buduje customa) na takim setupie i nie zauwazylem zadnych uszkodzen ramy.
Zasadnicze pytanie: Miałeś włączone hamowanie regeneracyjne? Jeżeli tak to na ile [A]?
Największy problem przy wszelkiego rodzaju ramach, to naprzemienne obciążenie w przeciwnych kierunkach. U mnie hamowanie regeneracyjne jest ustawione na 80A. Pisząc takie rzeczy, które czytają inni użytkownicy, trzeba brać pod uwagę wszystko co mogą zrobić w późniejszym czasie. Nie chcę potem przeczytać, że ktoś zrobił sobie krzywdę na rowerze DIY zaciągając wiedzy na tutejszym forum.
ap0f1s
Forumowicz
Posty: 558
Rejestracja: 03 maja 2017, 9:37
Lokalizacja: Kęty

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: ap0f1s »

Jak lubię pozniej momenty kiedy gościu z rowerem na ramię custom o wadze 80-90kg na qs 205v3 ponad 10kw i zdziwienie w górach czemu już odcielo albo na qs 273 i momenty gdy chce go pchać do góry i już nie może. A bajki po 60kg 6kw mocy dają radę. Pewnie zależy to od terenu ale przeważnie tak to się kończy w górach.
Budowa pakietów lion, rowerów elektrycznych (Falcon, vektor, E-kross itp.)
Kontakt 513388355
Kilka moich konstrukcji
viewtopic.php?f=30&t=399
Awatar użytkownika
glebor
Forumowicz
Posty: 410
Rejestracja: 04 maja 2017, 18:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: glebor »

Jechałem na superbajku nie wiem czy rama nie była od kariwy.
Setup qs273
Sabvoton72300
Aku vtc5a

Powiem wam fajnie...
To był przykład ewidentnego walczenia że sprzętem.
Otwieramy manetke i czujemy jak sprzęt przyspiesza. Rusza się kierownicą jak przestaje skrecac to prawdopodobnie przód zaczyna się unosić centymetry nad asfaltem.

Przyspieszenie super.

Ach to uczucie kiedy odkrecasz manetke i pokazują się gwiazdy w oczach bo krew odplywa gwałtownie od muzgu i wiesz że jak odkrecasz jeszcze mocniej to zemdlejesz. A przed sobą zaczyna być widać po chwili wąski tunel i prostą drogę do celu. Budzą się jakieś emocje bo człowiek ledwo ogarnia sprzęt który miota kolarzem jak chce a driver tylko walczy żeby nie leżeć na plecach...

Ogólnie fajna sprawa do lasu gdzie szukamy emocji.

Mnie jednak zupełnie nie o to chodzi...
Chce lekki sprzęt nad którym będzie można zapanować.
Jak się za mocno skręć zacznie podcinac koła to można się odbić nogą i odzyskujemy przyczepność
Można rower zapakować do auta bez problemów. Można go wnieść po schodach itp.

Nie mówię superbike jest ok do innych zastosowań...
Katowanie ciężkiego sprzętu na ścieżkach gdzie zazwyczaj rozsądną prędkość przelotowa jest 35kmh i co adrenalina później będzie taka że wyprzedaże 2 rowery szybko na jednym kole do 60 i znowu po hamulcach...
Wszystko, co potrzebne do budowy roweru kupisz w moim sklepie: https://mgvolt.pl
* Zestawy napędowe
* akumulatory
* zgrzewanie
* konwersje rowerów
Znajdziesz nas na FB grupa MG VOLT, YOUTUBE: https://www.youtube.com/mgvolt
TEL: 796782663
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

Umbur pisze:
30 paź 2019, 10:08
1.Uważam, że w ramie rowerowej jest to dużo, ja zrobilem 300-400km (potem zmieniłem koncepcje, buduje customa) na takim setupie i nie zauwazylem zadnych uszkodzen ramy.

Zasadnicze pytanie: Miałeś włączone hamowanie regeneracyjne? Jeżeli tak to na ile [A]?
Największy problem przy wszelkiego rodzaju ramach, to naprzemienne obciążenie w przeciwnych kierunkach. U mnie hamowanie regeneracyjne jest ustawione na 80A. Pisząc takie rzeczy, które czytają inni użytkownicy, trzeba brać pod uwagę wszystko co mogą zrobić w późniejszym czasie. Nie chcę potem przeczytać, że ktoś zrobił sobie krzywdę na rowerze DIY zaciągając wiedzy na tutejszym forum.
Tutaj masz rację - nie mialem regena, ale dla mnie logiczne, ze aluminiowa rama nie wytrzyma dlugo takiego traktowania. Piszę to co sam na sobie przetestowałem, natomiast nie czuję się odpowiedzialny za nikogo kto według tego co wyczyta na forum zbuduje swoją konstrukcję a ewentualną winą, że coś poszło nie tak obarczy mnie czy też Ciebie, bo każdy jest odpowiedzialny za samego siebie, jakakolwiek ingerencja w konstrukcję roweru moze miec zle skutki i kazdy robi to na wlasne ryzyko ;)
ap0f1s pisze:
30 paź 2019, 10:16
Jak lubię pozniej momenty kiedy gościu z rowerem na ramię custom o wadze 80-90kg na qs 205v3 ponad 10kw i zdziwienie w górach czemu już odcielo albo na qs 273 i momenty gdy chce go pchać do góry i już nie może. A bajki po 60kg 6kw mocy dają radę. Pewnie zależy to od terenu ale przeważnie tak to się kończy w górach.
Wierzę w to co mówisz, ale ja nie jezdzę po górach, na plaskim mozna pompowac wieksze prady :)
Awatar użytkownika
PoulN
Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
Lokalizacja: Miasto Wież i Róż

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: PoulN »

Wg mnie nie ma pojęcia za dużej mocy, tylko nie wszystkie osoboby mają odpowiednio ułożone zwoje szarej masy aby nią operować, choć podobno istnieje Kariwa, która nie może znaleźć stałego właściciela właśnie przez za dużą moc.

Jeśli chodzi o mnie, nie jest za duża, ale trzeba uważać i jak wcześniej pisałem, mieć pewien respekt.
Jeżdżąc Meridą (2.5kW) choć nie wiem jak bym się starał, to ciężko nad nią stracić kontrolę. Kariwa to zupełnie co innego. Były sytuacje w terenie, ze trochę mniej uwagi, mocniej wyciśnięta manetka, prawie skończyły się niezłą glebą. Na asfalcie i zakrętach bez ogarnięcia przeciw-skrętu szybko można zaprzyjaźnić się z rowem lub drzewami.

Mocy jest duużo ;) ale mogło by być jeszcze wiecej, zaraz, zaraz jak to się nazywa :?: na W.... ;)
Zawsze lepiej mieć jej zapas, a w razie potrzebny możliwość jej zdławienia
Powoli w głowie się już jakieś pomysły rodzą :D
Ostatnio zmieniony 30 paź 2019, 10:57 przez PoulN, łącznie zmieniany 3 razy.
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
Awatar użytkownika
Umbur
Moderator
Posty: 1346
Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: Umbur »

AST034 pisze:
30 paź 2019, 10:37
natomiast nie czuję się odpowiedzialny za nikogo kto według tego co wyczyta na forum zbuduje swoją konstrukcję a ewentualną winą, że coś poszło nie tak obarczy mnie czy też Ciebie, bo każdy jest odpowiedzialny za samego siebie, jakakolwiek ingerencja w konstrukcję roweru moze miec zle skutki i kazdy robi to na wlasne ryzyko ;)
Błąd. Jeżeli ktoś sobie zrobi krzywdę, a media to podłapią, odbije się to na nas wszystkich, także i Tobie. ;)
Awatar użytkownika
PoulN
Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 17 lip 2018, 20:14
Lokalizacja: Miasto Wież i Róż

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: PoulN »

ap0f1s pisze:
30 paź 2019, 10:16
Jak lubię pozniej momenty kiedy gościu z rowerem na ramię custom o wadze 80-90kg na qs 205v3 ponad 10kw i zdziwienie w górach czemu już odcielo albo na qs 273 i momenty gdy chce go pchać do góry i już nie może. A bajki po 60kg 6kw mocy dają radę. Pewnie zależy to od terenu ale przeważnie tak to się kończy w górach.
Dlatego sprzęt jakikolwiek ZAWSZE dobiera się do konkretnego przeznaczenia.
Często się wlaśnie czyta: "eee kolego cho-no z tymi swoimi kW w góry zobaczymy jak długo pojedziesz"
Tylko czemu ma to służyć? to jakby powiedzieć do kierowcy ściągacza: dawaj poupalamy w terenie.
glebor pisze:
30 paź 2019, 10:32
Rusza się kierownicą jak przestaje skrecac to prawdopodobnie przód zaczyna się unosić centymetry nad asfaltem.
Oo, to-to, zdarzyło się, miałem-miałem razem z "shimmy", było niezłe zdziwienie i brak potrzeby drugiej kawy po wycieczce :)
Ostatnio zmieniony 30 paź 2019, 11:17 przez PoulN, łącznie zmieniany 8 razy.
<<>>Merida: 16s8p >><< Kariwa: 26s15p<<>>
Awatar użytkownika
AST034
Forumowicz
Posty: 1090
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: AST034 »

A co do odpowiedzialności, to wybacz, ale po to jest forum, żeby przedstawiac SWÓJ PUNKT WIDZENIA, napisalem, co ja na ten temat myślę, co przetestowałem i jak mi się to sprawowało, a tu jakieś mecyje z odpowiedzialnością za prezencję ebajkerskiego swiata w mediach. Czy jesli opiszę budowę prostego pistoletu jednostrzałowego w internecie to jestem współodpowiedzialny za zabójstwo, bo ktoś wykonał owego i zastrzelił inną osobę?

Dyskusja na ten temat do niczego nie prowadzi, ale ja w swoim poscie do niczego nie namawiam, opisalem swoj przypadek wiec moze troche wiecej luzu, nie wszyscy jezdza po gorach gdzie macie rowery po 6kW, sa tez inne miejsca, gdzie z powodzeniem mozna sie bawic w wieksze moce ;)

Taka historia mi sie przypomniala...
Kiedys, kiedy bylem w technikum, kolega chcial zalozyc oswietlenie z diod LED nad biurkiem, a nie mial zasilacza. Dalem mu prosty schemat z dioda prostowniczą i rezystorem. Wszystko byloby okej, gdyby nie to, ze zamiast podlaczyc to do kontaktu, podlaczyl uklad do baterii 9V, a dopiero potem do 230V. Bateria wybuchla mu w rece urywając mu pol malego palca, paznokcie i rozrywajac skore na wewnetrznej stronie dloni. Nauczyciel elektrotechniki obiecał, że dopilnuje abym poniosl konsekwencje. I wiecie co? Nie ponioslem. Chlopak sam po powrocie do zdrowia przyznal sie co zrobil, a robil to na wlasne ryzyko.

Ot, taka mala dygresja ;)

Btw: Dwa lata pozniej jakby malo w zyciu przeszedł, wsiadl do auta po narkotykach. Po dachowaniu jezdzi na wozku.
Awatar użytkownika
Umbur
Moderator
Posty: 1346
Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W co uzbroić konę coiler?

Post autor: Umbur »

AST034 pisze:
30 paź 2019, 11:05
A co do odpowiedzialności, to wybacz, ale po to jest forum, żeby przedstawiac SWÓJ PUNKT WIDZENIA, napisalem, co ja na ten temat myślę, co przetestowałem i jak mi się to sprawowało, a tu jakieś mecyje z odpowiedzialnością za prezencję ebajkerskiego swiata w mediach. Czy jesli opiszę budowę prostego pistoletu jednostrzałowego w internecie to jestem współodpowiedzialny za zabójstwo, bo ktoś wykonał owego i zastrzelił inną osobę?
Nic nie kumasz. Jak zrobi się w końcu nagonka, to będziesz mógł sobie ten rower wstawić do garażu i przy piwie powspominać jak to się fajnie kiedyś jeździło.
Ostatnia akcja z hulajnogami niczego nie nauczyła?
ODPOWIEDZ