Czy dobra baza? I co dalej?

[Maksym]

Witam wszystkich Forumowiczów,

na początku proszę o wyrozumiałość - tematyka rowerów elektrycznych pojawiła się w polu mojego zainteresowania dwa dni temu i pytania mogą się jawić doświadczonym użytkownikom jako banalne. Chciałbym rozpocząć swoją drogę od kilku wskazówek od doświadczonych użytkowników, pasjonatów, poprostu od Was.

W sobotę pierwszy raz przejechałem się rowerem elektrycznym i bardzo mi się spodobało.

W okolicy mam trochę ścieżek rowerowych, leśnych szlaków. W sezonie wiosenno-letnim czasami też dojeżdżam do pracy rowerem, mam na dłuższym odcinku poprowadzoną asfaltową ścieżkę rowerową. Generalnie chciałbym częściej i dłużej cieszyć się jazdą na dwóch kółkach, rekreacyjnie pokonywać dłuższe dystanse niż dotychczas (20-30km). Mam pracę fizyczną, także dojazdy do pracy a w zasadzie powroty bywają poprostu forsujące. Często zniechęca mnie to do korzystania z roweru i jeżdżę autem. Rower z wspomaganiem elektrycznym pozwoliłby mi to zmienić, więcej przebywać na świeżym powietrzu itd. Nie zależy mi na rozwijaniu wielkich prędkości, tym bardziej, że w 90% poruszam się po ścieżkach rowerowych.

Posiadam rower Merida Matts Striker (zdjęcie w załączniku), Ma swoje lata ale lubię go i służy mi. Jest w konfiguracji rekreacyjnej - hamulce v-brake itd. Czy nadaje się do modyfikacji? I w jakim zakresie, biorąc pod uwagę, że będę poruszał się głównie po utwardzonych ścieżkach rowerowych, na dystansie maksymalnie 30 km, z prędkością do 30 km/h. Jakie rozwiązania polecacie? Przyznam, że najbardziej interesowałyby mnie kompletne zestawy z polskiej dystrybucji/produkcji, ze względu na wsparcie techniczne. Tyle na początek. Pozdrawiam wszystkich.

[pxl666]

Tradycyjnie polecam tszd2 plus bidon od np tooropka czy kogoś z forum. I będziesz zadowolony

[molpiku]

Może też być mxus 30h lub jakaś przekładniówka i wtedy jest bezobsługowo.