jakie rady , sugestie

[Wattomaniac]

mam już taki mętlik w głowie

ogólnie jeśli chodzi o moją jazdę to tak :

ogólnie : głownie miasto jakieś 50 km dziennie

lekkie pochylenia wiadomo

ale od czasu do czasu jakiś wypad
Pieniny, Klimczok ..
choć kusi mnie manetka i jazda na samym silniku
tak do 50 km, max

full czy zwykły ?
mam rockrider 560 27,5'


na fulla ewentualnie takiego mógłbym sobie pozwolić:
https://allegrolokalnie.pl/oferta/bansh ... i-na-2020r
https://ireland.apollo.olxcdn.com/v1/fi ... s=1000x700
https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski ... 9102153895

[Yasiu77]

Wg. mnie tylko full bo się jednak szybko jeździ na zwykłym to tył boli a tak ogólnie to za mało danych

obsługowy czy bezobsługowy,
tensometr czy np. manetka z pas lub bez pasa,
czy waga roweru jest dla Ciebie istotna ( ma znaczenie jak wnosimy po schodach,
jaki zasięg maksymalny planujesz
czy ma być prawie bezgłośny czy niekoniecznie itp itd

[Wattomaniac]

Tak pas + eRider T9 ,czyli i Mpe też musi być? ( Zresztą MPe i tak chciałem)

Waga nie jest super istotna, ale wiadomo że każdy kg w kieszeni to lepiej.

Zasięg max myślę że 100 to świat i ludzie.

Czy jak bateria się wyładuje i wracamy na samym rowerze bez elektryki ,to osprzęt jakoś dostaje po tyłku?

Jeśli chodzi o głośność to chyba MPe rozwiązuje temat,
czy trzeba jeszcze dobrać odpowiedni sterownik np jakiś Ml?
Muszę doczytać ,czy obsługowy czy nie , Jake to różnice?