Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 2999
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: tas »

Podglądnięte na jednej ze stacji - hulajnoga i myjka.

Jeśli nie chcecie mieć niespodzianek w postaci usterek na setki/tyś zł to nie używajcie do mycia swoich pojazdów elektrycznych myjek ciśnieniowych.
Nawet jednorazowe użycie myjki na takim pojeździe grozi poważnymi konsekwencjami
Ostatnio zmieniony 03 paź 2021, 11:38 przez tas, łącznie zmieniany 1 raz.
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5862
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: pxl666 »

Niewiem co pacze na tym klipie ale myje karcherem moje rowery od lat i jakoś działają...oczywiście na zdjętym aku i umiejętnie...po myciu kompresor i zdmuchujemy wodę gdzie stoi . Potem olejek i na słoneczko
Awatar użytkownika
lukk
Forumowicz
Posty: 775
Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: lukk »

pxl666 pisze:
03 paź 2021, 20:12
Niewiem co pacze na tym klipie ale myje karcherem moje rowery od lat i jakoś działają...oczywiście na zdjętym aku i umiejętnie...po myciu kompresor i zdmuchujemy wodę gdzie stoi . Potem olejek i na słoneczko
+1

Oczywiście wszystko z głową, czyli starać się nie kierować wody tam, gdzie może wypłukać smar (suport, główka, osie kół, osie pedałów...).
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5862
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: pxl666 »

lukk pisze:
03 paź 2021, 21:50
pxl666 pisze:
03 paź 2021, 20:12
Niewiem co pacze na tym klipie ale myje karcherem moje rowery od lat i jakoś działają...oczywiście na zdjętym aku i umiejętnie...po myciu kompresor i zdmuchujemy wodę gdzie stoi . Potem olejek i na słoneczko
+1

Oczywiście wszystko z głową, czyli starać się nie kierować wody tam, gdzie może wypłukać smar (suport, główka, osie kół, osie pedałów...).
Nie no tak się nie da . Chyba że jeździsz po czerwonych dywanach . Ja w lesie nieraz topie koło razem z tarczą hebla i rower wygląda jak wrzucony do szamba . A mam spore błotniki ale i tak większa część ramy spływa błotem i piachem...mycie karcherem to najszybsza i najefektywniejsza metoda moim zdaniem . bawienie się szmatą to raczej byłoby rysowanie lakieru przez dwie godziny a tak to woda zrzuca brud w sekundę. Napęd spryskuje płynem do mycia silnika a potem smar na napęd i smar na lagi. Noi kompresorem osuszamy wrażliwe miejsca
Tauron
Forumowicz
Posty: 84
Rejestracja: 20 wrz 2021, 16:05
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: Tauron »

Grunt to omijać raczej miejsca newralgiczne i nie narażać ich na wilgoć, wiadomo jak kto leci na wariata i wali myjka gdzie popadnie to potem efekt w postaci czystego pedałowania zostaje 🤣
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5862
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: pxl666 »

Tauron pisze:
05 paź 2021, 19:18
Grunt to omijać raczej miejsca newralgiczne i nie narażać ich na wilgoć, wiadomo jak kto leci na wariata i wali myjka gdzie popadnie to potem efekt w postaci czystego pedałowania zostaje 🤣
powtórzę się , niewiem gdzie jeździsz ale chyba nie widziałeś ubłoconego roweru, gdzie wszystko , silnik napęd heble rama bateria itd, jest ubabrane błotem ... i owszem nie wbijam wodą syfu pod uszczelki widelca ale ogólnie to nie oszczędzam się . słowo wilgoć tu nie ma zastosowania . jest ciśnienie i jest moc
Tauron
Forumowicz
Posty: 84
Rejestracja: 20 wrz 2021, 16:05
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: Tauron »

A jakie to ma znaczenie, stać cię to wrzuć go nawet do jeziora, nie każdego stać na takie błędy,pamiętaj że nie jeden z forumowiczów tu pewnie kombinuje aby nie nadwyrezyc budżetu domowego, więc czy będzie ublocony czy zabrudzony to trzeba uważać. Sam myje czasem karcherem i staram się aby nie cisnąć ciśnieniem po skrzynce czy silniku, sam budowalem wiem ile czasu na to poświęciłem dlatego wiem gdzie można cisnąć a gdzie nie.
Awatar użytkownika
khuuhkrr
Forumowicz
Posty: 122
Rejestracja: 05 wrz 2019, 11:47

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: khuuhkrr »

Moje rowery też niejedno widziały, ale nigdy nie posunąłem się do użycia brutalnej siły karchera żeby je wyczyścić. Mi wystarcza wąż ogrodowy z pistoletem.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5862
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: pxl666 »

Próbowałem tego i kontakt roweru z wodą jest nieporównywalnie krótszy karcherem
Awatar użytkownika
khuuhkrr
Forumowicz
Posty: 122
Rejestracja: 05 wrz 2019, 11:47

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: khuuhkrr »

Na codzień jedna praca, druga praca, dom i małe dzieciaki do ogarnięcia - im więcej czasu mogę spędzić przy swoim hobby, tym jestem mniej, nazwijmy to roboczo, spięty 😉
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5862
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: pxl666 »

Mam na myśli że karcherem jestem w stanie umyć rower w 6 minut. Szlaufem nie ma szans właśnie z racji małego ciśnienia. Trzeba lać i lać A i tak nie wyczyścisz zakamarków. Przynajmniej z moim ciśnieniem
Tauron
Forumowicz
Posty: 84
Rejestracja: 20 wrz 2021, 16:05
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Re: Myjka ciśnieniowa i pojazdy elektryczne

Post autor: Tauron »

Karcher na błoto i mocniejsze zabrudzenia tak , szmata nie wszędzie dojdzie, ja osobiście mylem raz dla testu i spoko ale tak na co dzień raczej bym nie używał, lepiej nie kusić losu. Ale jak kto ma mus no cóż oby jak najmniej usterek .
ODPOWIEDZ