Witam wszystkich. Z racji dużych cen ropy zastanawiam się nad przeróbką roweru na elektryka. Przeróbka głównie ze względu na dojazdy do pracy gdzie mam 20km w jedną stronę głównie po ścieżkach rowerowych i gdzie nie gdzie podjazdy. Gdy jeżdżę rekreacyjne to raczej staram się jeździć po lasach ale i miasto też się zdarzy, w tym roku mam również zamiast kupić przyczepkę i jeździć z Synem
Pacjent to Giant anyroad 2, na tyle mam sakwy także już dosyć dociążony, myślicie że da się coś z tego zrobić ?