ML7260 i QS212 - kable fazowe silnika grzeją się, dziwnie niska vmax

[mcoffsky]

Cześć!

Mam problem związany z podłączeniem silnika QS212 z nawojem 17x5 do sterownika Sabvolton ML7260. Na razie, metodą prób i błędów, podłączyłem QS212 na takiej zasadzie jak mxus 3k turbo, czyli z zamienionymi kolorami zielonym i niebieskim na fazach oraz na hallach. Rower jeździ, ale ma jakby mało mocy. Maksymalnie rozpędza się do 36kmh (wg mpe na podniesionym kole). Wg MPe pobiera wtedy 2 - 2,2kw. Utrzymanie tej prędkości powyżej 2-3 sekund powoduje że zaczynam czuć zapach kabli fazowych silnika, które dość znacznie się grzeją. Bateria 13s10p, do 80A. Obwód koła ustawiony poprawnie.

No i tu pytanie: czy ja coś pomieszałem przy podłączaniu silnika, czy przy konfiguracji sterownika? Ktoś może potwierdzić że ten silnik podłącza się jak mxus 3k? Przyznam że przy takiej baterii i nawoju to na podniesionym kole spodziewałem się około 50kmh bez większego wysiłku dla silnika.

W załączniku rower którego to pytanie dotyczy:

[Tooropek]

Ewidentnie złe ustawienie faz i halli. Mi 3K poszedł z ml7280 na zmianie zielonego z żółtym a zielony z niebieskim powodował tylko szarpanie kołem.

[mcoffsky]

Ewidentnie złe ustawienie faz i halli.

Faktycznie, ustawienie faz i halli było problemem. Najśmieszniejsze jest to że autentycznie testowałem to ustawienie i silnik na nim nie ruszył początkowo, bo jak się okazuje najlepiej kręci przy połączeniu wprost po kolorach Pewnie wtedy miałem jakieś inne ustawienie nieprawidłowo. Teraz z podniesionym kołem wg mpe leci 72kmh pobierając ~120W i kable nie grzeją się w ogóle.

[zero79]

Sam budowałeś tego cargo?

[mcoffsky]

Sam budowałeś tego cargo?

Tak, od projektu ramy, przez spawanie, dobór osprzętu, i finalnie elektryfikację. Nawet skrzynkę wylaminowałem. Ale pakietu baterii nie zgrzewałem, aż taki dzigit do nie jestem x)

eRider T9 mi troche wariuje, ale jeszcze pogrzebie przy nim zanim wezwę was do pomocy.

[zero79]

Bardzo ładnie Ci wyszedł. Planuje cargo dla teścia , ale jeszcze sie waham czy 2 kółka czy 3. Jak się na tym jeżdzi - długość pojazdu nie przeszkadza?

[mcoffsky]

Długość pojazdu w jeździe nie przeszkadza, większe manewry (np zawracanie) to bywa zabawa. Ja wybrałem typ long-john (dwa koła) z prostego powodu - bo składa się w zakrętach. Trzykołowcami jeździsz dużo wolniej niż dwukołowym między innymi z powodu tego że nie zrobisz nim normalnego skrętu jaki robisz na jednośladach (z tzw przeciwskrętem). Feel jazdy na moim jest bardzo podobny do klasycznego roweru, no prócz tego że jest znacznie cięższy, inny rozkład masy, plus czuć że koło sterowane jest przez dyszel i dwa przeguby.

Dla osoby starszej myślałbym o elektrycznym trzykołowcu. To jeden z moich możliwych następnych projektów, trzykołowiec dla mojej matki (75lat) z midem i baterią w bidonie. Ona mocy nie potrzebuje, a ja chciałem mieć work-horse'a.