Jaki używany rower elektryczny kupić żeby nie mieć problemu z podmianą akumulatora

[rg6502]

Witam wszystkich, mam pytanie (być może głupie, ale jeszcze tego nie wiem)
Otóż jest spora oferta używanych rowerów elektrycznych z importu zagranicznego (holenderskie, niemieckie itd) - marki typu Gazelle, Sparta, Koga, Kettler i inne. W cenach dość przyzwoitych. Pomysł mam taki żeby kupić taki rower, nawet z kiepską baterią, i zrobić do niego porządną DIY baterię z 18650. Ale z tego co zdążyłem doczytać to wiele z tych modeli rowerów ma elektronikę pilnującą żeby podłączać tylko oryginalne baterie i nie chce współpracować z innymi.
Czy potraficie powiedzieć które modele pozwalają w miarę bezproblemowo użyć własnej baterii, a których unikać? Ewentualnie które można w dość prosty sposób dostosować do instalacji DIY (np podmieniając jeszcze kontroler silnika na jakiś popularny model)?

Dzięki
RG

[slow]

Nie prościej przerobić jakiś zwykły rower i zrobić elektryfikację taką jaką chcesz. Bateria to i tak najdroższy element więc skoro już chcesz ją zrobić to dokup silnik i sterownik i zrobione

[Tooropek]

Cortina ma fajne rowery i prostą elektronikę. Podchodzi każdy aku nawet midy 250W 36V. Popatrz na tą firmę. Rowery są tanie i jest wybór

[rg6502]

Dzięki. Patrzę i widzę że jest wybór, ale sprzedawcy z OLX jakoś dziwnie zaczynają odpowiadać kiedy pytam czy pochodzenie roweru jest udokumentowane. Zwłaszcza jeśli rowery są z Holandii. Widać że jest to jakiś masowy import, ale jeszcze nie trafiłem na ofertę żeby były dokumenty zakupu tego roweru. Mam obawy że spora część towaru może być 'gorąca', a nie chcę mieszać się w paserstwo.

[pxl666]

to raczej umierające używki

[tas]

znam przypadek ze ktos kupil na olx 2 rowery i po jakims czasie pojechal do austrii na urlop i ich kontrola policji zatrzymala, taka rutynowa i rutynowo sprawdzaja wtedy rowery jesli ktos przewozi i jeden byl kradziony w ich bazie i byly nieprzyjemnosci

[WojtekErnest]

A to może oznaczać ze np 80% używanych, z importu prywatnego, nie powinno przekraczać granicy PL

[rg6502]

To nie chodzi o stare rupiecie ale też o rowerki nowe, w bardzo dobrym stanie. Trudno sobie wyobrazić że nie mają dokumentu zakupu, przecież nikt tego na bazarze nie sprzedaje. Chcesz Pan super rower w dobrej cenie to bierz Pan, po co jeszcze drążyć i o jakieś bzdety pytać.
Niedawno zgłaszałem na policji kradzież fajnej karbonowej szosy, sprzątnęli mi spod domu - więc tym bardziej nie chcę napędzać szemranego rynku.