Cześć.
Posiadam hulajnogę M365 Pro. Szybko okazało się, że fabryczne osiągi, jak również pewne rozwiązania konstrukcyjne mnie nie satysfakcjonują. Na początku zastosowałem opony 10" zamiast fabrycznych 8,5" oraz wykonałem opartą o samodzielnie dobrane parametry modyfikację oprogramowania. Efektem tych zmian stała się prędkość maksymalna wynosząca w porywach do 39 km/h. Wyszły na jaw kolejne niedogodności, więc z uwagi na zdobyte na studiach umiejętności wykonałem szereg dalszych modyfikacji: modyfikacja hamulca, montaż przedniego i tylnego amortyzowanego zawieszenia, modyfikacja zawiasu kierownicy, modyfikacja sterownika silnika oraz baterii, a także więcej bardziej skomplikowanych modyfikacji oprogramowania, zostało zmienione także oświetlenie. Aktualnie pracuję nad wymianą kół na większe ze znacznie szerszymi oponami a także montuję dodatkowy hamulec tarczowy na przednim kole napędowym.
Efekt tych modyfikacji jest taki, że wreszcie satysfakcjonują mnie możliwości terenowe pojazdu oraz jego przyspieszenie. Efektem ubocznym jest też prędkość maksymalna wynosząca 50 km/h oraz maksymalny zasięg wynoszący 80 km.
I tu pojawił się problem, ponieważ po majowych regulacjach nie mam prawa użytkować tego pojazdu nigdzie poza własną działką i bezdrożami, czyli właściwie na łąkach i w lasach (i właśnie tam z niej korzystam). Nie mam prawa korzystać ze ścieżek rowerowych, ponieważ policja może skontrolować mój sprzęt i mogę zostać ukarany także wtedy, gdy sprzęt jest zdolny do osiągania prędkości większych niż dopuszczalne 20 km/h (lub ewentualnie fabryczne 25 km/h).
Bardzo chciałbym móc zalegalizować mój pojazd, zarejestrować i ubezpieczyć, wykonywać coroczne przeglądy i korzystać legalnie z publicznych dróg.
Czy są tu może osoby, które interesowały się tematem uzyskania homologacji na motorower lub motocykl dla takiego pojazdu lub próbowały ją uzyskać? W świetle przepisów mój sprzęt ma prawie kompletne wyposażenie wymagane przez przepisy. Brakuje tylko siodełka (będzie), przedni mechaniczny hamulec też zaraz będzie, oświetlenie posiada homologację i pochodzi z homologowanego pojazdu (nie wiem dokładnie, co na to przepisy).
Szukałem w sieci informacji na ten temat, ale mam aktualnie mętlik w głowie i nie znalazłem jak do tej pory nikogo, kto zarejestrował i ubezpieczył stworzony przez siebie lub zmodyfikowany pojazd elektryczny. Wiem tylko, że trzeba uzyskać świadectwo homologacji (prawdopodobnie można w UDT i jest to koszt ok. 3000 zł?).
Swoją drogą zastanawia mnie jedna rzecz: jeśli pojazd ma silnik i jest to choćby niemodyfikowana elektryczna hulajnoga, to po drogach nie wolno nią jeździć (chyba, że jest na niej ograniczenie do 30 km/h, czyli w praktyce nigdzie), jeśli pojazd nie posiada homologacji. Dlaczego więc wystarczy wziąć kilka rur, połączyć je, założyć koła i pedały i już można tym jeździć wszędzie i to właściwie z dowolną prędkością i jeśli ma się 18 lat, to bez żadnych uprawnień???
Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 sie 2021, 13:18
- Lokalizacja: Warszawa
Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
Ostatnio zmieniony 04 sie 2021, 13:58 przez martyman, łącznie zmieniany 1 raz.
- tas
- Administrator
- Posty: 2995
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
Jeżdżąc hulajnogą nie płacisz podatków w paliwie zatem przepisy są tak zbudowane aby zniechęcać do jazdy pojazdami innymi niż spalinowe.
Homologować możesz jeśli będziesz mieć status producenta pojazdów.
Dużo osób na forum próbowało swoje motorowery przepuścić przez machinę rejestracji - bezskutecznie.
Pozostaje Ci po ulicy jeździć przepisowo, a poza nią używać pełni możliwości.
Homologować możesz jeśli będziesz mieć status producenta pojazdów.
Dużo osób na forum próbowało swoje motorowery przepuścić przez machinę rejestracji - bezskutecznie.
Pozostaje Ci po ulicy jeździć przepisowo, a poza nią używać pełni możliwości.
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 sie 2021, 13:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
Miałem nadzieję dostać bardziej pozytywne informacje. Ale skoro ludzie próbowali i się nie udało, to nie zamierzam walczyć. Nie mam aż tyle determinacji.
Pogrzebię na forum w poszukiwaniu informacji o tych ludziach, którzy próbowali.
Pogrzebię na forum w poszukiwaniu informacji o tych ludziach, którzy próbowali.
- lukk
- Forumowicz
- Posty: 773
- Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
Re: Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
Możesz popatrzyć na filmik Edmonka na jutubie gdzie mówił o rejestracji Pioruna, chociaż dla hulajnogi sprawa może się nieco bardziej skomplikować Są dostępne pojazdy nazywane hulajnogami z homologacją L1e, ale to raczej hulajnogi tylko z nazwy, to te skuterki z siodełkiem i ważące po 60-100kg.
Też jestem za jażdżeniem tak jak jest, tylko z głową i zdecydowana większość forumowiczów tak robi, różnica tylko taka, że hulajnoga jednak bardziej zwraca uwagę, więc trzeba jeszcze więcej tego rozsądku mieć. I przygotowany palec na manetce w razie czego Na pewno nie zaszkodzi też znajomość okolicy i dróżek, w które wjedzie tylko jednoślad
Też jestem za jażdżeniem tak jak jest, tylko z głową i zdecydowana większość forumowiczów tak robi, różnica tylko taka, że hulajnoga jednak bardziej zwraca uwagę, więc trzeba jeszcze więcej tego rozsądku mieć. I przygotowany palec na manetce w razie czego Na pewno nie zaszkodzi też znajomość okolicy i dróżek, w które wjedzie tylko jednoślad
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
Temat homologacji jest drogi i trudny, wygląda to wręcz na celowe zniechęcanie. Natomiast ograniczenie dla hulajnóg do 20km/h na ścieżkach jest jak najbardziej właściwe. Dwa dni temu mijał mnie gość na hulajnodze, ja miałem prawie 35km/h, a on mi tylko śmignął. Jechał na tyle szybko, że nie zarejestrowałem go w lusterku wstecznym. To są groźne sytuacje. Dzisiaj po ścieżce dziadeczek pchał malutką dziewczynkę na trójkołowej zabawce, chociaż obok był chodnik. I teraz wyobraźcie sobie spotkanie takiego dzieciaka z mocną hulajnogą. Na forum jest chyba opisany projekt hulajnogi 6kW (jeśli się nie mylę), to już jest zachęcanie do patologii.
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 sie 2021, 13:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
Jeśli chodzi o ograniczenie prędkości na ścieżkach rowerowych, to również się z tym zgadzam. Sam byłem w Warszawie wielokrotnie świadkiem niebezpiecznych zachowań. Nierozważnie zachowują się zarówno użytkownicy hulajnóg (najczęściej nadmierna prędkość), jak również rowerzyści oraz piesi. I to właśnie piesi najczęściej powodują, że jazda w ruchliwym miejscu z prędkością powyżej 20 km/h może się skończyć wypadkiem. Piesi niestety bardzo często chodzą po ścieżkach rowerowych lub wchodzą na nie nagle wprost pod koła jednośladu.
I właśnie dlatego miło by było móc zalegalizować hulajnogę i zgodnie z przepisami jeździć po ulicy. Mnogość rozwiązań konstrukcyjnych i podzespołów dostępnych dla pojazdów elektrycznych powoduje, że modyfikacja istniejącego lub zbudowanie od zera pojazdu, który osiągnie prędkość 40, 50 lub więcej km/h stało się łatwe.
Pozostaje tylko zaakceptować ten stan i jeździć z głową lub...
Lub, no właśnie. Obejrzałem film Edmonka o Piorunie, coś poczytałem tu na forum i wnioski nasuwają się same: zarejestrowany motocykl z silnikiem spalinowym po zmianie silnika na elektryczny da się zalegalizować. Pewnie też nie jest to droga usłana różami, ale się da.
Ten film mnie trochę zainspirował. Planowałem zbudowanie mocnego roweru elektrycznego, ale z uwagi na niemożliwość zalegalizowania pomyślę o czymś takim, jak Piorun
I właśnie dlatego miło by było móc zalegalizować hulajnogę i zgodnie z przepisami jeździć po ulicy. Mnogość rozwiązań konstrukcyjnych i podzespołów dostępnych dla pojazdów elektrycznych powoduje, że modyfikacja istniejącego lub zbudowanie od zera pojazdu, który osiągnie prędkość 40, 50 lub więcej km/h stało się łatwe.
Pozostaje tylko zaakceptować ten stan i jeździć z głową lub...
Lub, no właśnie. Obejrzałem film Edmonka o Piorunie, coś poczytałem tu na forum i wnioski nasuwają się same: zarejestrowany motocykl z silnikiem spalinowym po zmianie silnika na elektryczny da się zalegalizować. Pewnie też nie jest to droga usłana różami, ale się da.
Ten film mnie trochę zainspirował. Planowałem zbudowanie mocnego roweru elektrycznego, ale z uwagi na niemożliwość zalegalizowania pomyślę o czymś takim, jak Piorun
- lukk
- Forumowicz
- Posty: 773
- Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
Re: Uzyskanie homologacji dla hulajnogi elektrycznej
Jak dla jest jeszcze jedna kwestia przemawiająca za motocyklem, jeżeli już chcesz mieć legalny jednoślad elektryczny - droga to dla niego środowisko naturalne
A jeżeli nawet jakimś cudem okazałoby się, że hulajnoga jest w stanie z odpowiednim wyposażeniem spełnić wymogi np. L1e i po długich i kosztownych bojach uda Ci się ją zarejestrować...to pytanie czy warto. Bo wtedy z automatu jesteś wyrzucony z chodników i ścieżek rowerowych, więc musisz jechać tylko i wyłącznie po drodze.
A jeżeli nawet jakimś cudem okazałoby się, że hulajnoga jest w stanie z odpowiednim wyposażeniem spełnić wymogi np. L1e i po długich i kosztownych bojach uda Ci się ją zarejestrować...to pytanie czy warto. Bo wtedy z automatu jesteś wyrzucony z chodników i ścieżek rowerowych, więc musisz jechać tylko i wyłącznie po drodze.