Strona 1 z 3

Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 2:45
autor: Goliath
Tytuł zaczerpnięty z poprzedniego forum... :D gdzie Tas zbierał materiały na kompilacje o tematyce:
"Faile, wywrotki, wybuchy, epickie akcje zakończone spektakularną glebą" :D

Zatem otwieram wątek swoim wpisem... :?

Początek akcji... tuż po zlocie Warszawskim 24.03.2018 roku. godzina 19-sta z minutami.
Pomyślałem, że przejadę się do towarzystwa z Michałem /nie wiem dlaczego skojarzyłem imię Tomek ;)/ trasą : Most Łazienkowski - Wał Miedzeszyński - Most Poniatowskiego.
Może 5 razy w żuciu tamtędy jechałem, ale nigdy rowerem.
Pocinaliśmy więc chodnikiem od strony Wisły... on na falconie, a ja starałem się dotrzymać mu tempa na moim rowerku którego jeszcze nie ukończyłem /etap kończenia skrzynki/ :cry: .
On leciał środkiem szerokiego chodnika, a ja po jego prawej stronie trzymając się dość blisko. 8-)
W pewnym momencie widzę, że delikatnie odbija w stronę ulicy zawężając mi światło drogi... ;)
pomyślałem, że przeskoczę na jego lewą stronę...w końcu na chodniku było tyle miejsca że dwa tiry mogłyby się minąć. :D
Jakież było moje zdziwienie gdy nagle po tym manewrze "wyrosła mi" na chodniku "wyspa" zbudowana na wysokim krawężniku :shock: :o
Teraz wiem, dlaczego Michał zrobił delikatny uskok... ja nie miałem szczęścia i przy prędkości ok. 45km/h wycedziłem prosto w "wyspę" :roll: :shock:
Skutek tego był taki... że przeleciałem przez kierownicę i po krótkim locie wylądowałem tuż za "wysepką" - niestety lądowanie bez telemarku ;)
Przy masie roweru i mojej :D skończyło to się na złamaniu ramy, wygięciu obręczy, i delikatnego wygięcie widelca ;)
Najbardziej ucierpiała moja duma 8-) bo wiedziałem że nic się przed Wami nie ukryje :? ;)

Chciałbym w tym miejscu serdecznie podziękować Michałowi za pomoc i zaufanie ;) :D

Dołączam kilka fotek... by Tas mógł wreszcie skończyć tą kompilacje na którą tak wszyscy czekamy :D

Zapraszam wszystkich do podzielenia się swoimi "doświadczeniami" :D

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 5:40
autor: Maran_hand
Pewnie nikt dla potomnych tego nie sfilmował? ;)

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 7:22
autor: TomaS
Uuu to prz okazji dobra okazja na przejście na fulla :D

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 7:50
autor: ap0f1s
Na dobrze wykonanej ramę custom I dobrej amortyzacji, nie patrze tak na krawężniki nie szkoda roweru, jednak na moim zwykłym to boję nawet zjechać z kraweznika, gdyż wcześniej czy później gdzieś rama pęknie.

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 8:33
autor: Sietas
Tylko to nie ma wysokości zwykłego kraweznika. Jak popatrzyłem w którym miejscu Daniel uderzył to daje 50/50 że przejechał bym przez to bezkolizyjnie na DNMie.
Oczywiście poruszenie tego tematu nie miału na celu pokazanie, że dobrze wydzwonił tylko jako przestrogę. Warszawa to nie góry a jednak fullem jest 100 razy bezpieczniej się poruszać bo takich niespodzianek są dziesiątki tysięcy na z pozoru prostych chodnikach i jezdniach

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 9:08
autor: wolfwilk
To tylko rower, gratuluję lotu i szczęśliwego lądowania. Wiadomo, szkoda rowerka i włożonej pracy, ale pewnie już w myślach budujesz drugi.
Ja rok wstecz (16.03.2017) miałem mniej "szczęścia". Na zwykłym rowerku, w nocy, poza miastem, pędziłem z góry (ok. 45km/h) aby wyskoczyć na następne zbocze. Wielo-ledowa lampka świeciła w niebo, a ja pędziłem w ciemnościach, bo przecież znam drogę, a poza tym mnie nic złego stać się nie może.
Już w dolinie postanowiłem ustawić lampkę, w tym momencie poczułem mocne szarpnięcie kierownicą, prawa ręka wraz z prawym chwytem kierownicy znalazła się pod moim lewym bokiem. Pomyślałem; pad płaski i uniosłem do lotu lewą rękę, myśląc, że w poślizgu na asfalcie nic mi się nie stanie!
Nie było poślizgu, była następna dziura w którą wpadłem i wypływałem z niej po krawędzi asfaltu. Wieloodłamowe złamanie kości ramienia, na szczęście bez przemieszczeń. Moje ciało od lewego nadgarstka do poniżej lewego biodra, po linii wypływu z dziury, było przez wiele tygodni czarne.
O leczeniu i błędach lekarskich nie będę pisał. Ale muszę wspomnieć o zespole Sudecka (chyba tak to się pisze). Myślę, że nawet gdy nic nie zostało złamane to potłuczenia są i należy zażywać witaminę D3 i jakiś środek przeciwzapalny. Nie jestem lekarzem, piszę tylko na podstawie moich doświadczeń.
W moim rowerku były tylko koła połamane. Kupiłem u Michała silniczek, zrobiłem koła i buduję następnego e-rowerka, bardziej zbliżonego do wymagań prawa.
No i śmigam na moim pierwszym e-biku lub na rowerze żony. :D

Mój e-rowerek zbudowany dzięki kolegom z tego forum.

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 10:24
autor: Tsport
Goliath całe szczęście, że jesteś cały. Pzdr.

Ps. "Ale urwał"

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 11:01
autor: tatar
Tak jak pisałem w Hyde Park- pomogę przy odbudowie roweru:pisz,dzwoń.

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 17:25
autor: Yin
Uderzenie musiało być konkret, dobrze ze cały jesteś.

Re: Faile i inne wpadki

: 26 mar 2018, 21:42
autor: Mitar
Prawdziwy sadol :) Pierwsze co zrobił po przywaleniu to fotki :D

A ta wysepka to faktycznie pułapka na rowerzystów szczególnie wieczorem.

Re: Faile i inne wpadki

: 27 mar 2018, 9:30
autor: WojtekErnest
wolfwilk pisze:
26 mar 2018, 9:08
...i buduję następnego e-rowerka, bardziej zbliżonego do wymagań prawa.
No i śmigam na moim pierwszym e-biku lub na rowerze żony. :D
Smutne jest to, że AntyWatownica to również oznaka rozsądku PO WYPADKU, a nie przed.

Re: Faile i inne wpadki

: 27 mar 2018, 11:08
autor: Maran_hand
Takie życie i dotyczy chyba wszystkiego czym człowiek jeździł. Jak wspomnę swoje pierwsze samochody, zwłaszcza ich stan i to co nimi robiłem, teraz gdy już jestem starszy ..i syn zrobił prawo jazdy, to ostatnie włosy z glowy wypadają a że już da się je przeliczyć to boli podwójnie.
Pewnie tak samo, za parę lat będę myślał o dzisiejszej jeździe moim wozidłem na QSie. No ale to za parę lat a teraz wiosna w kalendarzu i za oknem, trzeba się wyszaleć :D
A tak poważnie, duży silnik, duża moc, pogoń za watowicą.. uwaga i rozsądek jak najbardziej zalecane. Myślę, że większość z forumowiczów to wie a powyższe zdarzenie było wypadkiem nie wynikającym z brawury.
Że tak tylko zapytam: a kask był?

Re: Faile i inne wpadki

: 27 mar 2018, 11:11
autor: Goliath
Był ;) Rowerowy... jak na "byłą" ramę przypadało 8-)

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 13:37
autor: Maran_hand
Dostałem od kolegi, kolegi filmik ze zlotu. Jakiś Łoś który pewnie nigdy nie miał styczności z pojazdami elektrycznymi został pokonany przez skrzynkę po piwie. A podobno dzieciaki dawały sobie na niej radę.. No ale tacy ludzie też są potrzebni by świat był weselszy ;)


Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 13:54
autor: xyz2a
Maran_hand pisze:
06 maja 2018, 13:37
Dostałem od kolegi, kolegi filmik ze zlotu. Jakiś Łoś który pewnie nigdy nie miał styczności z pojazdami elektrycznymi został pokonany przez skrzynkę po piwie. A podobno dzieciaki dawały sobie na niej radę.. No ale tacy ludzie też są potrzebni by świat był weselszy ;)

Hejka - filmik się nie wyświetla

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 13:56
autor: Maran_hand
link już poprawiony

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 18:53
autor: Goliath
Maran_hand pisze:
06 maja 2018, 13:37
Dostałem od kolegi, kolegi filmik ze zlotu. Jakiś Łoś który pewnie nigdy nie miał styczności z pojazdami elektrycznymi został pokonany przez skrzynkę po piwie.
Z niecierpliwością czekałem na ten filmik :lol: :D Ubaw po pachy... a banan nie schodzi mi z gęby już od 5 minut :P

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 19:10
autor: TomaS
Fail roku 😁😁
Pozdrawia TomaS (kamerzysta) 😃

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 20:50
autor: tatar
A kask był?No,kurde,a widziałeś łosia w kasku? :D

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 21:30
autor: Maran_hand
Panowie, wiecie jak jest. Przyjdzie taki ktoś kto w życiu nawet elektryka na oczy nie widział ale ..Tas daj pojeździć, Ty no weź daj no przecież Ci nie zjem, no przecież umiem, skrzynka po piwie żadne wyzwanie.. itd. Gość z filmiku chciał przykozaczyć i wyszło jak wyszło. I dobrze takich ludzi trzeba palcem wytykać, może następnym razem faktycznie z pokorą i kaskiem na głowie do zadania podejdzie :lol: ;)

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 22:00
autor: tatar
;) Dobrze,że skrzynka była po,a nie z piwem

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 22:10
autor: tas
The best off:
"Piłeś? Nie drifruj!"
"Nie jeżdżę po piwie tylko NA piwie"

Re: Faile i inne wpadki

: 06 maja 2018, 22:28
autor: tatar
I dobrze Ci tak! :D

Re: Faile i inne wpadki

: 31 maja 2018, 17:31
autor: tas
Na mojej żółtej żarówie jeździło ze 100 osób, zawsze pytam przed jazdą czy jest doświadczenie i cierpliwie tłumaczę.
I słyszę dwa razy, ady wiem, ady 30 lat na moturach jeżdżę, ady znam się i 2x falcon wystrzelił spod siedzenia zrobił fikołka w powietrzu i spadł do góry nogami 5m dalej. 30 lat doświadczenia na moturach i tak sie kończy jak laik amator. Jak brałem ludzi na jazdy na falconie kiedy i jak mówili, że mają doświadczenie bo jeździli na moto to byłem pewny, że na 80% wyglebi. I tak się właśnie działo. Dlatego miedzy innymi na serwisie u mnie juz nie ma jazd na takim sprzęcie :(

A tu coś ze mną, bez ochraniaczy nawet nie wjezdzam do lasu :D
[film][/film]

Re: Faile i inne wpadki

: 31 maja 2018, 21:04
autor: Yin
Ładna gleba :) Patrząc na ostatni filmik z pogadanką (nr 12) i wspomnienie o komentarzach że słabo jeździsz to się nie zgodzę - jak na nową trasę było bardzo dynamicznie.

Co do failli - w ostatniej konstrukcji mam taki pech że chyba przebiję Bujakoto i temat o Bujawiatorze. Więcej naprawiam niż jeżdżę, dobrze że mam drugiego elektryka na zapas. Dwa tygodnie temu odkręciła mi się śruba tarczy - poszły hale i fazy. Nauka dla mnie - jak się skończy lokcite to się nie improwizuje z lakierem do paznokci siostry tylko rusza zad do sklepu po lokcite :)

Re: Faile i inne wpadki

: 31 maja 2018, 21:31
autor: tas
YIN ale ja wiem, że daje radę, tamto to był raczej przytyk do tych enduro wariatów co robią hopy po 8m+ i wszystkich swoją miarą mierzą. Nie robisz hopy na 8m to nie jesteś endurak ani dh ;)
Oni (tzn ci najgłośniejsi) serio tak ludzi szufladkują.

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 16:52
autor: Yin
Heh o szufladkowaniu można by osobny temat zrobić - szczególnie elektryków " bo to nie rower" samo jedzie etc. A jedzie człowiek obok gościa który ma 10 kg rower rowerem 40 kg, on ma przełożenie 44t-11t ja 75t-14t - on koła od mtb ja od fata obaj jedziemy 30 km/h i kręcimy te 200-250w z nóg :) No ale dla gościa bez elektryki się nie męczymy :)

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 17:11
autor: EV-Maniak
@ Tas, lub ktoś kto się zna na Falconach,

Jak tam przy takiej glebie kierownica? Wygięła się chociaż trochę? Macie stalowe, czy aluminiowe kiery?

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 18:41
autor: Umbur
Standardowa rowerowa kierownica amelinowa. ;)
Tak samo mostek. Jak się po glebie obróci mostek, wyciągasz imbusa 4 bodajże, ustawiasz prosto i jedziesz dalej. :)

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 18:45
autor: KONDZIO-BIKE
...się jeździ się zdaża :mrgreen:
[youtube][/youtube]

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 19:14
autor: EV-Maniak
Umbur pisze:
01 cze 2018, 18:41
Standardowa rowerowa kierownica amelinowa. ;)
Tak samo mostek. Jak się po glebie obróci mostek, wyciągasz imbusa 4 bodajże, ustawiasz prosto i jedziesz dalej. :)
Dzięki za odpowiedź ;)
No to chyba ja za mocno dokręciłem imbus, bo po glebie wygięło mi kierownice. Nie znacznie, ledwo zauważalnie, ale jednak i musiałem wymienić na nową :roll:

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 20:14
autor: Umbur
Może dlatego, że akurat te, które biorą do Falconów mają dość grube ścianki. Źle się wyraziłem. Może nie "standardowa rowerowa", a standardowa downhillowa.

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 20:25
autor: EV-Maniak
@ Umbur,
Mały offtopik:
Co masz podpięte do przycisku na kierownicę na tym Twoim filmiku z 2015? Bo widzę, że pstrykasz niekiedy przełącznikiem od kierunkowskazów?

[youtube][/youtube]

Re: Faile i inne wpadki

: 01 cze 2018, 21:33
autor: tas
henio pisze:
01 cze 2018, 17:11
@ Tas, lub ktoś kto się zna na Falconach,

Jak tam przy takiej glebie kierownica? Wygięła się chociaż trochę? Macie stalowe, czy aluminiowe kiery?
Nie wygięła się bo mam mostek na rurę, obraca się on podczas gleby chroniąc kierownicę przez gięciem. Jeśli jednak strzał jest z nie korzystnego konta to i tak by ją pogięło.
Moja kiera przy glebie z filmu wyszła bez uszczerbku.

Re: Faile i inne wpadki

: 02 cze 2018, 11:53
autor: Umbur
henio pisze:
01 cze 2018, 20:25
@ Umbur,
Mały offtopik:
Co masz podpięte do przycisku na kierownicę na tym Twoim filmiku z 2015? Bo widzę, że pstrykasz niekiedy przełącznikiem od kierunkowskazów?
Przełącznik 3 speed.

Re: Faile i inne wpadki

: 04 cze 2018, 9:19
autor: EV-Maniak
Dzięki Tas, dzięki Umbur za odpowiedzi ;)

Mam, jeszcze takie pytanie do Ciebie Umbur ( oczywiście jak ktoś inny wie, to również proszę o odpowiedź )

3 speed? Czyli przełącznik kierunkowskazów w pozycji "ZERO" też ma podpiętą prędkość? Skoro tak, to jak to jest, że po odpaleniu sam, nie rusza? Albo coś źle rozumiem.Jakie masz podpięte 3 prędkości pod kierunkowskaz?

Re: Faile i inne wpadki

: 04 cze 2018, 9:39
autor: ap0f1s
Jeżeli masz 3 speed w sterowniku to przycisk 3 pozycyjny działa na zasadzie zwierania do masy. Masz 3 przewody pozycji zero nie zwiera się żaden i wtedy sterownik ma np 100%, w pozycji lewej zwiera się środkowy z lewym i wtedy masz np. 30% w pozycji prawej zwiera się prawy z środkowym. Jak masz programowalny sterownik to zmieniasz sobie wartości jak chcesz.

Re: Faile i inne wpadki

: 04 cze 2018, 17:13
autor: tkoko
3 speed, lub LCD/LED z kilkoma stopniami wspomagania, umożliwiają ustawienie różnych mocy wspomagania na sterowniku. Samo wspomaganie, uruchamiasz natomiast za pomocą manetki lub PAS'a. Czyli dajesz manetkę na full, a masz np. 50% mocy/prędkości, jeżeli na przełączniku masz wybrane 50% mocy/predkości.

Re: Faile i inne wpadki

: 24 lip 2018, 21:59
autor: tas
[youtube][/youtube]

Re: Faile i inne wpadki

: 24 lip 2018, 22:05
autor: gienek333
Dobrze że ciągle jesteś "żywym tego przykładem" :) .

Re: Faile i inne wpadki

: 24 lip 2018, 22:12
autor: tas
dokładnie to miałem na myśli :)

Re: Faile i inne wpadki

: 24 lip 2018, 22:59
autor: Goliath
Dobrze że skończyło się tylko na "otarciu" palców u dłoni ;)
Upadek widowiskowy... a co ze sprzętem ??
Mogliście kontynuować zjazd i wyprawę ??

Re: Faile i inne wpadki

: 24 lip 2018, 23:27
autor: tas
Falcony pancerne, siodełko mi odpadło, reszta bez uszkodzeń.
Postanowiliśmy przerwać zjazd (pojechaliśmy na inną trasę), stwierdziliśmy, że nie dysponujemy umiejętnościami wystarczającymi aby ją przejechać.

Re: Faile i inne wpadki

: 25 lip 2018, 7:36
autor: Przemek
dobrze że tylko lekko sie drasnąłeś :!: ale widzę że w 59 sekundzie filmu robisz sobie opatrunek z trytytek :D jakie to one uniwersalne każda dziedzina życia a teraz także medycyna :P

Re: Faile i inne wpadki

: 25 lip 2018, 8:39
autor: ximad
Trytytki chyba do siodełka były z tego co widze.
Ja ciągle walczyłem z myślą o kasku dopóki nie zobaczyłem samochodu wjeżdżającego w rowerzyste na przejeździe tydzień temu. Największy impet to uderzenie głową w przednią szybe, bez kasku byłoby kiepsko. Teraz siedze na necie i szukam co kupić i gdzie przymierzyć :)

Re: Faile i inne wpadki

: 25 lip 2018, 14:02
autor: Rugos
Kamerzysta jasnowidz :)

Re: Faile i inne wpadki

: 25 lip 2018, 14:18
autor: tas
Aby nie było, że tam się tylko spada i łamie siodełka... :P

http://pojazdyelektryczne.org/viewtopic ... 599#p18599

Re: Faile i inne wpadki

: 25 lip 2018, 15:43
autor: Umbur
Tak jak ja w Żyrardowie... :)

Re: Faile i inne wpadki

: 26 lip 2018, 10:53
autor: leszcz
tas pisze:
24 lip 2018, 23:27
Falcony pancerne, siodełko mi odpadło, reszta bez uszkodzeń.
Postanowiliśmy przerwać zjazd (pojechaliśmy na inną trasę), stwierdziliśmy, że nie dysponujemy umiejętnościami wystarczającymi aby ją przejechać.
Gdzie Wy są? I jak tam z nastawieniem służb i tłuszczy do zelektryzowanych?

Re: Faile i inne wpadki

: 26 lip 2018, 11:47
autor: tas
Absolutnie wszyscy w ciężkim szoku, ludzie stają w miejscu na ulicy, na szlakach pokazują na nas palcem w wyrazie zadziwienia krzycząc gdzie można wypożyczyć takie cuda, zjazdowcy nas puszczają bez kolejki byle tylko przejechać i zobaczyć z bliska, właściciele fabrycznych maszyn na wieść, że falcona ma się za 4-5k € chcą się z nami wymieniać za swoje fabryczne ebajki kosztujące czasem 3x tyle. W Leogang BikePark na końcu oficjalnej trasy GoPro Hot Shot ekipa GoPro Team sobie z nami robiła fotki. Ludzie, którzy widzieli wszystko i wszystkich sobie z nami robiła pamiątkowe zdjęcia :)



Jaka Policja? Tam był koniec świata, 100m asfaltu i od razu góry po 2.5km wysokości :D
Na przyszły rok chyba tam zrobię jakiś mini-forumowy kilku osobowy wyjazd. Jak ktoś ma ogarniętego Falcona od strony umiejętności i nie boi się tych umiejętności skutecznie wprowadzać w życie to się tam będzie bawić jak nigdy.