Tak 16 oddziałów przyjechało bo chciało zobaczyć na oczy jak się pali samochód elektryczny a nie z powodu żeby go gasić.tkoko pisze: ↑12 kwie 2023, 12:55Problem nie w tym że auta (dowolne) się palą, problem w tym że "benzynowe" straż ugasi w 10 - 30 min a "elektryka" 16 oddziałów straży gasiło 21 godz.
https://www.google.com/search?q=auto+el ... utc=sp-006
Nie ma jeszcze technologii żeby sprawnie zgasić samochód elektryczny straż o tym wie bardzo dobrze.
Kiedyś oglądałem gdzieś jak szkolono straż pożarną oni mają na zadanie zmniejszyć temperaturę bateri i wiedzą że bateria ma się spalić a później to co zostanie sprawnie gasić.
Jest jeden powód że straż nie potrafi gasić akumulatora bo akumulator jest szczelnie wodoodpornej zamkniętym obudowie metalowej i straż nie ma dostępu do akumulatora jak sie już pali jedynie mogę polewać wodą obudowę bateri i schłodzić jedynie obudowę.
Dopóki nie będzie jakieś instalacji rurek połączonych z obudową akumulatora wszystkich modułów akumulatora tak żeby straż pożarna miała możliwość podłączyć i zalać akumulator płynem to było by sprawnie ugasić akumulator ale narazie brak takiego systemu.