Obecnie mam ramę bodajże 24 i koła 29. Chwyty kierownicy 125cm nad podłożem przy amortyzatorze 100mm skoku, siodło 118, długość ster-podsiodłowa 63cm.
Siodełko w Falconie może być wyraźnie niżej do jazdy w terenie, więc i kierownica nie musi być tak wysoko. Tu mniejsze koło z przodu nadrobi większy skok amortyzatora.
Producent Falcona napisał mi kiedyś, że może co najwyżej dać wyższy i bardziej przesunięty do tyłu wspornik sztycy. Bez wydłużenia wahacza pewnie rower będzie stawał dęba przy każdym przyspieszaniu

Z tyłu max wchodzi 26, czyli moto 21 i w to bym poszedł z najwolniejszym możliwym 5k albo 273, bo na prędkości mi jakoś specjalnie nie zależy. Wolę moment obrotowy - bez roweru mam 120kg (czyli sądząc po jutubowych filmach tyle ile Tas z falconem

). Przednie dwupółki obsługują max 27,5cala najczęściej i to też będzie musiało wystarczyć.
Co do spotkania chętnie. Jestem z Chyloni. Co kilka dni kręcę się rowerem w okolicach Łężyc albo Koleczkowa celem zgubienia wagi... Z resztą podjechać mogę wszędzie. Nawet nie muszę na tych Waszych Falconach jeździć, wystarczy statyczna przymiarka do ramy
