Strona 1 z 2

Re: Pomc dla 90 letniej kobietki

: 13 wrz 2020, 19:28
autor: Yasiu77
Pięknie Tomek. Bardzo bym chciał jakąś cegiełką też wesprzeć Panią. Mogę Ci kapnąć na to konto co zawsze?

Re: Pomc dla 90 letniej kobietki

: 13 wrz 2020, 20:24
autor: JerzyZ
Na pewno pomyślałeś o ograniczeniu mocy/prędkości? Lepiej niech jeździ zbyt wolno, nawet jak na Jej potrzeby i oceny.

Re: Pomc dla 90 letniej kobietki

: 13 wrz 2020, 21:21
autor: Yasiu77
Z tego co kojarzę grzybołaz jest dość wolnym pojazdem ze stajni Zeeltoma, jego max to zdaje się 18km/h i chyba nie ma sensu ;)

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 14 wrz 2020, 12:20
autor: verre
miód sie nie psuje ale nie wiem czy babcia lubi :) osłodziła by sobie troche życie :D

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 14 wrz 2020, 13:12
autor: pape
sery i wędlina (lekko) suszona w próżniowych opakowaniach postoi. Konserwy mięsne nie wszyscy lubią/mogą jeść.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 14 wrz 2020, 13:40
autor: Jan_Westfalia
I oczywiscie pozdrow Babcie od nas i nie zapomnij dac jej linka z naszego forum :D

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 16 wrz 2020, 19:10
autor: Yasiu77
Pięknie Tomek, nagraj kiedyś później filmik z jej jazdy jak już porządnie opanuje grzybołaza i zdaj relacje :)

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 05 gru 2020, 13:40
autor: Jan_Westfalia
Datek na pare 6-cio pakow polecial :D

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 05 gru 2020, 13:45
autor: verre
poszło i ode mnie :D na 🎁🎁🎁🎁🎁

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 05 gru 2020, 13:53
autor: Yasiu77
To i ja nie mogę być gorszy :D

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 05 gru 2020, 14:07
autor: pape
No to i ja.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 05 gru 2020, 14:29
autor: WojtekErnest
Poszlo i ode mnie.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 07 gru 2020, 6:42
autor: Tajfun
Poszło i ode mnie. Jakoś tak lepiej się czuję

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 07 gru 2020, 13:05
autor: fofiko
Poszło i ode mnie :)

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 07 gru 2020, 23:50
autor: Goliath
Przecież nie zostanę w tyle... :? poszło i ode mnie :D

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 08 gru 2020, 0:07
autor: gość
Proszę bardzo.
I wszystkiego najlepszego na Święta.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 08 gru 2020, 7:24
autor: WojtekErnest
A teraz 'modlmy' się by Ona jeszcze żyła... Bo czasy są chorobliwe...

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 09 gru 2020, 18:21
autor: Tajfun
Jednak to forum tworzą "wspaniali ludzie" .Serce się raduje

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 09 gru 2020, 23:38
autor: Yasiu77
Bardzo się cieszę że akcja wypaliła :) To teraz zakupy?

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 10 gru 2020, 20:01
autor: verre
pasowało by coś kupić, coś ładnie zapakować i niech sobie babcia pod choinką otworzy pudełko🎄🎁 , tylko nie kupcie babci papieru toaletowego na święta :roll: może jakieś propozycje co by tu do tego pudła wsadzić? Bo rozumiem, że reszta to w gotówce zostanie przekazana

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 11 gru 2020, 7:06
autor: verre
cokolwiek babcia pije, mleko, kawę, herbatę może by tak z kubka świątecznego od nas?
na przykład takiego:
Obrazek

albo jakiś koc świąteczny?
Obrazek
albo to i to
jest czas można jeszcze kupić

zeeltom z tymi owocami to trzeba ostrożnie, babcia dużo pewnie nie zje

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 11 gru 2020, 12:59
autor: wit
jeszcze kilka groszy na konto z przeznaczeniem dla Babci poleci.
.............................
już poleciało. (około 15ej)

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 12 gru 2020, 8:40
autor: Jan_Westfalia
Verre, super pomysl z tymi swiatecznymi fantami :)👌

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 11:45
autor: Jan_Westfalia
Nic na to nie poradzisz, taka ich wola.
Może znajdziesz kogoś innego/potrzebującego w pobliżu co by mu te dary przekazać

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 13:50
autor: Goliath
Im wiecznie będzie brakować :shock:

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 14:06
autor: pxl666
"Swoją drogą te państwowe instytucje typu MOPS, GOPS itp... w ogóle nie mają pojęcia co robią i po co. Jak poprzednio szukałem chętnego na wózek, to nie wiedzieli po co i dla kogo go wytypować. Ręce opadają a scyzoryk się sam otwiera. I nie dziwcie się, że mam już serdecznie dość tych utarczek z lokalnymi urzędnikami."

widać ze mało miałeś z nimi do czynienia ...
wiesz czemu baba w urzędzie układa pasjansa kartami na biurku ?

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 14:13
autor: Tooropek
Ręce opadają. Córka pewnie boi się, że któregoś pięknego dnia karzesz babci podpisać spadek za tą pomoc i przejmiesz gospodarstwo.... Naoglądała się uwagi w tvnie i ma wyprany mózg, nic nie zrobisz. Kasa jest, szukaj potrzebującego gdzie indziej...

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 14:26
autor: pape
Zeltom, u mnie w okolicy dwa chłopaczki jeżdżą na trójkołowcach ze skrzynką z tyłu. Tak na oko porażenie mózgowe. Im by pewnie taki grzybołaz się przydał. A kasę trzymaj, przyda się komuś.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 15:07
autor: Tajfun
Z pewnością znajdzie się osoba , której nasza pomoc się przyda.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 15:53
autor: pxl666
Z przekazywaniem czegokolwiek komukolwiek należy uważać. Mówi się za żaden dobry uczynek nie ujdzie nikomu bezkarnie . Pamiętaj że ktoś może twoim wyrobem spalić chałupę sobie i sąsiadowi który będzie prawnikiem i uwierz mi będziesz w takiej dupie że w f16 się skończy paliwo zanim z niej wylecisz.
Urzędnicy głównie dbają o procedury i oto by ich stanowisko było potrzebne. Czyjeś dobro jest zaledwie elementem tabelki.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 17:55
autor: WojtekErnest
Tooropek pisze:
17 gru 2020, 14:13
Ręce opadają. Córka pewnie boi się, że któregoś pięknego dnia karzesz babci podpisać spadek za tą pomoc i przejmiesz gospodarstwo....
Uznali widocznie ze jest to na tyle nietypowe, że nawet podejrzane. Córka moze mieć takie obawy, bo na tej podstawie można udowodnić że Córka nie sprawuje nad Nią dostatecznej opieki.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 18:32
autor: Tooropek
Sądzę Wojtek, że jest wiele powodów przez które córka babci nie chce przyjąć pomocy, a ten o którym wspomniałem może być jednym z głównych powodów. Może córka już czeka na odejście mamy by nie męczyła ani siebie ani nikogo bliskiego? Nikt z nas na forum prawdy się nie dowie, więc zostawił bym ten temat i szukał osoby potrzebującej skoro są pieniądze, zbliżają się święta i pozostało niewiele czasu by zamknąć stary rok nowym rozdziałem w życiu dzięki pomocy darczyńców.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 19:55
autor: Yin
Jak ludzie nie chcą to kasę zawsze można wpłacić na jakieś schronisko, niech zwierzaki mają.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 20:13
autor: WojtekErnest
Krótko mówiąc takie 'partyzanckie' metody działania bez pełnego rozeznania, zaplecza formalnego, współcześnie już nie pasują...

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 21:19
autor: pxl666
Zawsze można na konto konkretnego dziecka na leczenie wpłacić...

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 17 gru 2020, 21:57
autor: wit
I jeszcze jest opcja, że córka pojedzie sobie do Gdańska, a Babcia dalej zostanie i wtedy pomoc się przyda...


wg mnie to (pomoc) rani miłość własną - "jak to -ktoś obcy pomaga -to co o mnie ludzie powiedzą ? "

" Przecież ja tyyyyle pomagam (np. 2x w roku na święta ........ w prezencie) -to nic więcej potrzeba -bo jeśli potrzeba to ja za mało pomagam a to przecież niemożliwe żeby za mało no bo ja najwspanialsza córka jestem... " ?

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 9:24
autor: verre
dobra, kup tą karmę i niech zwierzaki mają, pieniędzy im nie dawaj, jestem za👍

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 10:28
autor: pxl666
Zeeltom wydrukuj instrukcję obsługi i odbiorca podpisze że się zapoznał bo coś się spali nie z twojej winy i będziesz ciągany po sądach jak dasz komuś ev

Codo karmy to zadzwoń wcześniej i zapytaj czy chcą bo można się zdziwić

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 10:40
autor: WojtekErnest
pxl666 pisze:
18 gru 2020, 10:28

Codo karmy to zadzwoń wcześniej i zapytaj czy chcą bo można się zdziwić
I najpierw trzeba ustali JAKĄ karme, JAKUEJ firmy, bo to wbrew pozorom nie jest takie dowolne...

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 12:28
autor: pxl666
Rób jak uważasz...twoje zdrowie

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 13:02
autor: wit
kupuj. zwierzaki w schronisku same o siebie zadbać nie mogą...

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 16:10
autor: Yin
zeeltom pisze:
18 gru 2020, 11:56
A co? Pieski w schroniskach mają jakieś wymagania co do karmy sprzedawanej dla psów w sklepach?
Po najtańszych bywają komplikacje pokarmowe bo są tam rożne paści które np uczulają. Z resztą bywa że psy (koty to nie moja działka ale pewnie też) miewają też alergie np. na kurczaka albo wieprzowinę.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 16:16
autor: verre
są hurtownie z takim żarciem, zapytaj w schronisku jakie preferują i kupisz taniej = więcej

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 16:40
autor: Yasiu77
zeeltom pisze:
18 gru 2020, 10:00
Niech się inni sponsorzy też wypowiedzą.
Jestem za

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 16:41
autor: Przemek
żona trochę sprzedaje karm
zaopatruje sie także w tym
https://www.krakvet.pl/chy_m_Psy_Karma- ... 8%5D=35577
podobno mają bardzo korzystne ceny
PS nie mam nic wspólnego z tym sklepem 8-)

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 16:58
autor: Goliath
zeeltom pisze:
18 gru 2020, 10:00
Niech się inni sponsorzy też wypowiedzą.
Jestem za ;)

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 17:25
autor: pape
Zwierzaki. Ale niech Zeltom decyduje. Od nas parę groszy, a on wszystko załatwia.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 20:23
autor: JerzyZ
Tooropek pisze:
17 gru 2020, 18:32
.... Może córka już czeka na odejście mamy by nie męczyła ani siebie ani nikogo bliskiego? ...
Powiem tyle: to zdanie jest oburzające - i administrator powinien to usunąć!!!!

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 20:47
autor: wit
czemu ? częsta proza życia i do tego nikogo konkretnie nie obraża -żadne dane osobowe nie padły.
Do cholery cenzura prewencyjna bo ktoś pokazuje prawdopodobne ciemne strony ludzkiego charakteru i szarości życia ?

Mówmy tylko, ze wszystko jest piękne, słonko świeci kwiatki pachną pszczółki bzykają... Och przepraszam niech administrator usunie słowo bzykają bo komuś się może źle skojarzyć. Samo życie bywa oburzające.
Oburzających rzeczy i wypowiedzi wszędzie wokół mamy tysiące/miliony (wystarczy na moment włączyć tv) i jakoś nikt ich nie usuwa.

Re: Pomoc dla 90 letniej kobietki

: 18 gru 2020, 20:55
autor: wolfwilk
To się wypowiem też, zdecydowanie wolę pieski, niż ewentualne, pośrednie wspieranie córki babci. Koty mnie nie interesują.