zgaduje że przy tak urodziwej połowicy nie ma czasu na sen nawet w nocy
Nie samymi e-rowerami człek żyje...
- Inc0
- Forumowicz
- Posty: 873
- Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
a ja w wolnej chwili wspinam się lub uciekam jak najdalej od cywilizacji
Tak jak np. w ostatni weekend
Tak jak np. w ostatni weekend
- Goliath
- Forumowicz
- Posty: 1320
- Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
- Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
@BluesWings - nie boisz się zawalenia "śnieżnego" stropu kiedy będziesz w jamie "odpoczywał"??
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
nie
Zrób sobie w domu mały eksperyment - wrzuć do kubka lub garnka śnieg i postaw na kuchence - tak sie zachowuje śnieg w jamie
tylko garnka nie spal.
W środku od ciepła ciała robi się lodowa powłoka - można na górze skakać i się nie zawali.
Poza tym zawsze noclegi robię tam, gdzie jest już śnieg zmrożony i zbity
Zrób sobie w domu mały eksperyment - wrzuć do kubka lub garnka śnieg i postaw na kuchence - tak sie zachowuje śnieg w jamie
tylko garnka nie spal.
W środku od ciepła ciała robi się lodowa powłoka - można na górze skakać i się nie zawali.
Poza tym zawsze noclegi robię tam, gdzie jest już śnieg zmrożony i zbity
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Każdy lubi co innego
ja tak się szlajam od dzieciaka.
Nie muszę się zastanawiać, czy daleko mam do schroniska czy innego pensjonatu. Czuje zmęczenie, to szykuję nocleg i odpoczywam.
Często rano są niesamowite widoki łącznie z dziką zwierzyną kręcąca się po okolicy.
I najważniejszy plus takiego spania na dziko - doba hotelowa nie istnieje. Śpię tak długo, aż się wyśpię. zazwyczaj do wieczora
ja tak się szlajam od dzieciaka.
Nie muszę się zastanawiać, czy daleko mam do schroniska czy innego pensjonatu. Czuje zmęczenie, to szykuję nocleg i odpoczywam.
Często rano są niesamowite widoki łącznie z dziką zwierzyną kręcąca się po okolicy.
I najważniejszy plus takiego spania na dziko - doba hotelowa nie istnieje. Śpię tak długo, aż się wyśpię. zazwyczaj do wieczora
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
nie no motyw bardzo fajny. a w lato ? namiot czy jamę kopiesz ?
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
namiot za ciężki
jeszcze nie dorobiłem się osiołka, który by to nosił
w hamaku jednak najwygodniej
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
zazdroszczę miejscówek. w warszawie to najwyżej nocleg na dworcu centralnym można sobie zorganizować
- Zxc843
- Forumowicz
- Posty: 665
- Rejestracja: 30 gru 2018, 16:11
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Nie wiem czy to sie zalicza ale w gierki na PC czasem pogrywam sobie, kiedyś znaczki zbierałem , mam album z całkiem już starymi znaczkami
KRAKÓW
- gonzales
- Forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: 05 lip 2018, 10:01
- Lokalizacja: Augustów
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Ja generalnie lubię majsterkować od najmłodszych lat w drzewie, w metalu i kamieniu, a od 10 lat naszło minie na strzelanie ze wszystkiego co ma lufę i miota pociski wiatrem, nitro i czarnym prochem, poczynając od 5,5mm kończąc na 40mm.
Nawet twórcę Tesli - Elona Muska - jego tesla tak wkurzyła, że ją wysłał w kosmos.
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Z wielka checia bym sie podzielil z wami swoja inna pasja. To jest PASJA ponad wszelkie inne pasje... bije na leb wszystko do okola...
Daje odskocznie, odmienna perspektywe, jest nie tylko urlopem dla ciala, ale i dla duszy...
Jest jak przebudzenie z snu... jest WOLNOSCIA...
Jest jak wyjscie z cimnosci, jest MILOSCIA...
Daje odskocznie, odmienna perspektywe, jest nie tylko urlopem dla ciala, ale i dla duszy...
Jest jak przebudzenie z snu... jest WOLNOSCIA...
Jest jak wyjscie z cimnosci, jest MILOSCIA...
- Zxc843
- Forumowicz
- Posty: 665
- Rejestracja: 30 gru 2018, 16:11
- Lokalizacja: Kraków
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
- Zxc843
- Forumowicz
- Posty: 665
- Rejestracja: 30 gru 2018, 16:11
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
-
- Forumowicz
- Posty: 224
- Rejestracja: 17 mar 2018, 22:34
- Lokalizacja: Łódź
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
A 'styl' może wskazywac ze wspomaganie farmakologiczne pomaga w osiąganiu stanu WOLNOSCI....
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- verre
- Forumowicz
- Posty: 767
- Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
myślę, że henio umiejętnie dobiera słowa i buduje napięcie
niekoniecznie bycie wolnym kojarzyć sie musi z kadzidłem i lekami ja sobie wyobrażam że henio może być joginem i pasjami się wygina
i życzę mu wytrwałości i osiągnięcia mistrzostwa jak ten mnich z linku poniżej
http://buzz.gazeta.pl/buzz/7,156947,232 ... ochod.html
niekoniecznie bycie wolnym kojarzyć sie musi z kadzidłem i lekami ja sobie wyobrażam że henio może być joginem i pasjami się wygina
i życzę mu wytrwałości i osiągnięcia mistrzostwa jak ten mnich z linku poniżej
http://buzz.gazeta.pl/buzz/7,156947,232 ... ochod.html
😁😁😁😁😁...😁😁😁
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Henio się chyba polityką zajmuje, taką co "Daje odskocznie, odmienna perspektywę, jest nie tylko urlopem dla ciała, ale i dla duszy"
-
- Forumowicz
- Posty: 279
- Rejestracja: 01 mar 2018, 12:59
- Lokalizacja: Poznań
- Mitar
- Forumowicz
- Posty: 679
- Rejestracja: 19 lut 2018, 11:43
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Przecież widać ,że Henio w czasie wolnym pisze wiersze
Ebajku ty jesteś jak zdrowie,
ile razy mnie prąd poraził, nikt się nie dowie...
Ebajku ty jesteś jak zdrowie,
ile razy mnie prąd poraził, nikt się nie dowie...
Moje aktualne wozidło: http://pojazdyelektryczne.org/viewtopic.php?f=30&t=265
- gonzales
- Forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: 05 lip 2018, 10:01
- Lokalizacja: Augustów
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
hasło elektryka:
Elektryka prąd nie tyka, a jak tyknie to elektryk zniknie.
Elektryka prąd nie tyka, a jak tyknie to elektryk zniknie.
Nawet twórcę Tesli - Elona Muska - jego tesla tak wkurzyła, że ją wysłał w kosmos.
- Yin
- Forumowicz
- Posty: 970
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Buscraftowy? Ty tutaj? ( wyjaśnienie żartu dla niewtajemniczonych:BluesWings pisze: ↑11 lut 2019, 8:31a ja w wolnej chwili wspinam się lub uciekam jak najdalej od cywilizacji
Wypisz wymaluj LSD... To nawet miało by sporo sensuhenio-EV-Maniak pisze: ↑03 mar 2019, 20:19Z wielka checia bym sie podzielil z wami swoja inna pasja. To jest PASJA ponad wszelkie inne pasje... bije na leb wszystko do okola...
Daje odskocznie, odmienna perspektywe, jest nie tylko urlopem dla ciala, ale i dla duszy...
Jest jak przebudzenie z snu... jest WOLNOSCIA...
Jest jak wyjscie z cimnosci, jest MILOSCIA...
@ Heniu bez obrazy, mam zryte poczucie humoru
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
- Przemek
- Forumowicz
- Posty: 1010
- Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
- Lokalizacja: Katowice
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
no to albo dziki sex
albo szukanie planów falkona ....
no jeszcze może sfora psów
albo szukanie planów falkona ....
no jeszcze może sfora psów
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Yin pisze: ↑04 mar 2019, 17:09Ty tutaj?BluesWings pisze: ↑11 lut 2019, 8:31a ja w wolnej chwili wspinam się lub uciekam jak najdalej od cywilizacji
- Yin
- Forumowicz
- Posty: 970
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Z innej beczki - w ubiegłym roku wpadł mi artykuł o jakimś facecie który się zaszył w Bieszczadach i tam biwakował aż się policja zainteresowała czy nie jakiś poszukiwany i zatrzymali gościa do weryfikacji tożsamości. Najlepszy był jeden z komentarzy pod artykułem: "Ej ja go znam to Buscraftowy, weźcie go wypuście bo kolejnego odcinka nie będzie"
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Bardzo fajny taki surwiwal. Jedyne przed czym nalezy sie zabezpieczyc i troche obawiac, to kleszcze. Codziennie sprawdzac cale cialo trzeba. Smarowidla srednio pomagaja. Dobry jest WROTYCZ dac na bogato - wetrzec wszedzie, szczegolnie w stopy i nogi.
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Jedyne co mi tam zagraża, to ludzie. Ponad 25 lat tak się szlajam i pomijając małego byczka, który mnie kiedyś pogonił, największym zagrożeniem był zawsze inny człowiekhenio-EV-Maniak pisze: ↑05 mar 2019, 19:16Jedyne przed czym nalezy sie zabezpieczyc i troche obawiac, to kleszcze.
Na kleszcze są skuteczne metody
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
- TomaS
- Forumowicz
- Posty: 932
- Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Impregnacja ubrania roztworem permetryny i możesz spać pod chmurką
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
U mnie jest tak podstawowym elementem życia jak czyste gacie zawsze musi być na stanie
- TomaS
- Forumowicz
- Posty: 932
- Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Yin
- Forumowicz
- Posty: 970
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Jakieś historię /anegdoty w temacie? Też się trochę szlajam ale o niektórych wyczynach mogę opowiedzieć tylko na zlocie w kameralnym gronie
Wiadomo
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Od razu widzę jak dwie panie odwiedzają Yin'a jak ten surwiwaluje
- BluesWings
- Forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
henio-EV-Maniak pisze: ↑06 mar 2019, 19:49
Od razu widzę jak dwie panie odwiedzają Yin'a jak ten surwiwaluje
To akurat mi się przytrafiło
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Ja to se od razu myślę tak ( może i za bardzo pragmatycznie ) ale gdzie na surwiwalu porządnie umyć ptaka dla takich pań? Bo to wiadomo, może będzie chciała zrobić natychmiastowo blodzia - kobietom przecież się nie odmawia
[ żartowałem oczywiście ]
Ale z zachowaniem higieny osobistej na ultra wysokim poziomie to trochę ciężko na surwiwalu
[ żartowałem oczywiście ]
Ale z zachowaniem higieny osobistej na ultra wysokim poziomie to trochę ciężko na surwiwalu
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
No dobra . Zdradzę jedno z moich pasji .
Zacznijmy od końca :
Miłość do broni np. neurobalistycznej
Procostrzał z siłą naciągu 30kg. Trzy gumy Thera Band Gold cięte w specjalnie wyliczony trapez . Języczek z ultra lekkiej i wytrzymałej skórki , rękojeść z mirabelki , a w niej wydrążony otwór na11 kul łożyskowy kaliber 11mm.
Strzela się specjalną techniką " gangsta " . Procostrzał przebija blachę , cegłówkę w pył zamienia .
Guru w tej dziedzinie jest oczywiście Joerg Sprave z kanału SlingShot Channel.
Bardzo fajna , męska pasja dzięki której w razie biedy głód Ci do tyłka nie zajrzy , a w razie najgorszego będziesz się mógł obronić
A jakie Wy macie inne pasje prócz ukochanego EBAJKERSTWA ?
Zacznijmy od końca :
Miłość do broni np. neurobalistycznej
Procostrzał z siłą naciągu 30kg. Trzy gumy Thera Band Gold cięte w specjalnie wyliczony trapez . Języczek z ultra lekkiej i wytrzymałej skórki , rękojeść z mirabelki , a w niej wydrążony otwór na11 kul łożyskowy kaliber 11mm.
Strzela się specjalną techniką " gangsta " . Procostrzał przebija blachę , cegłówkę w pył zamienia .
Guru w tej dziedzinie jest oczywiście Joerg Sprave z kanału SlingShot Channel.
Bardzo fajna , męska pasja dzięki której w razie biedy głód Ci do tyłka nie zajrzy , a w razie najgorszego będziesz się mógł obronić
A jakie Wy macie inne pasje prócz ukochanego EBAJKERSTWA ?
- Enkil
- Forumowicz
- Posty: 270
- Rejestracja: 09 mar 2019, 9:43
- Lokalizacja: Łysa Góra
- Kontakt:
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Ja się podzielę nie tyle swoją pasją, co sukcesem syna
Trzy walki, pierwsza przegrana, ale nie odpuścił
Trzy walki, pierwsza przegrana, ale nie odpuścił
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Enkil
- Forumowicz
- Posty: 270
- Rejestracja: 09 mar 2019, 9:43
- Lokalizacja: Łysa Góra
- Kontakt:
- barmal
- Forumowicz
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 maja 2017, 17:32
- Enkil
- Forumowicz
- Posty: 270
- Rejestracja: 09 mar 2019, 9:43
- Lokalizacja: Łysa Góra
- Kontakt:
- Enkil
- Forumowicz
- Posty: 270
- Rejestracja: 09 mar 2019, 9:43
- Lokalizacja: Łysa Góra
- Kontakt:
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Wczoraj były mistrzowstwa Polski w Warszawie, mój syn znowu drugi na podium
- Enkil
- Forumowicz
- Posty: 270
- Rejestracja: 09 mar 2019, 9:43
- Lokalizacja: Łysa Góra
- Kontakt:
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Dostałem taką "Rakietę" na komunię. Działała do 14 roku życia, i "lądowania" z bratem na glebie podczas jazdy komarkiem. I ta ówczesna moda/rywalizacja, który zegarek ma więcej kamieni
- Enkil
- Forumowicz
- Posty: 270
- Rejestracja: 09 mar 2019, 9:43
- Lokalizacja: Łysa Góra
- Kontakt:
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Bo te zegarki to bardzo mocne są, istnieje u ruskich historia, która mówi o rolniku, który to zakopał na polu znalezioną rakietę (zegarek) a gdy ją po roku odkopał i nakręcił to normalnie działała
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5885
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Jak mechanika jest z nierdzewnej i mosiądzu ...? To co stoi na przeszkodzie?
- Enkil
- Forumowicz
- Posty: 270
- Rejestracja: 09 mar 2019, 9:43
- Lokalizacja: Łysa Góra
- Kontakt:
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Musiał by ją zakopać w szczelnym pojemniku. Osie kół i włos balansu są korodujące.
-
- Forumowicz
- Posty: 162
- Rejestracja: 05 gru 2019, 12:10
Re: Nie samymi e-rowerami człek żyje...
Tak z ciekawosci, skoro mamy na forum fachowca
O co chodzi z tymi kamieniami, w sensie jaka jest ich rola w mechanizmie ? Byly osadzane jako "panewki" dla osi ? Jesli tak, to serio byla roznica miedzy "kamieniami" a np zwykla panewka z mosiadzu ? Tam - tak na chlopski rozum, nie ma duzych sil, wiec wycieranie panewek powinno byc wlasciwie niezauwazalne.
O co chodzi z tymi kamieniami, w sensie jaka jest ich rola w mechanizmie ? Byly osadzane jako "panewki" dla osi ? Jesli tak, to serio byla roznica miedzy "kamieniami" a np zwykla panewka z mosiadzu ? Tam - tak na chlopski rozum, nie ma duzych sil, wiec wycieranie panewek powinno byc wlasciwie niezauwazalne.