Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Piszta co chceta ;)
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 2964
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: tas »

Troche przemyslen o wdpomaganiu i manetce

Ja się bardzo często spotykam z takim podejściem, że ludkom się w głowie nie mieści jak można sobie regulować moc wspomagania manetką nie mając PASa.
Naczytają się ludkowie o PAS i tylko PAS inaczej się nie da jeździć bo manetka służy do motocyklowego jeżdżenia "jak drebile" (cytat), a "ja chce spokojnie wspomagać"
Kompletna abstrakcja jest z przyjęciem do wiadomości, że manetka służy jako idealne, płynne i w pełni przewidywalne narzędzie do wspomagania o ZNACZNIE większych możliwościach niż wszelakie automatyczne systemy PAS.

Otóż, drogi konstruktorze, aby rozwiać Twoje wątpliwości:
- Tak, manetką możesz się wspomagać w pełnym zakresie prędkości, możesz jechać zarówno 5km/h jak i 30 BEZ konieczności przełączania trybów prędkości na panelach czy przyciskach
- Tak, manetką możesz pomagać w pełnym zakresie mocy zarówno nic nie dodając jak i wspomagając się pełną mocą silnika i to bez konieczności przełączania trybów mocy.
- Wspomaganie manetką jest idealnie płynne, masz milion poziomów wspomagania od razu pod palcem a nie 5 czy 6 oferowanych przez PAS
- Możesz sobie zmienić poziom wspomagania szybciej i responsywniej w zależności od przeszkód przed tobą
- żaden magiczny komputer/algorytm Wam nie narzuca mocy jaką macie tylko sami sobie ją określacie, macie 100% władzy nad tym co Wasza maszyna robi i w jakim stopniu i kiedy Was wspomaga, a im bardziej zróżnicowany teren tym ta cecha bardziej bezcenna.

Naprawdę, serio serio, manetka nie każe nikomu jeździć z pełną prędkością, Tobie też nie każe, chcesz jedziesz 5km/h, chcesz jedziesz 40 k/h. Sposób używania jest w glowie...

K: Dzień dobry, czy sterownik XXX ma wejście na PAS?
Ja: Nie ma
K: Olaboga! To JAK ja będę jeździć ze wspomaganiem?!?!?!?!
Ja: Normalnie, jak 3 tyś ludzi przed Panem.............
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
ximad
Forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 01 mar 2018, 12:59
Lokalizacja: Poznań

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: ximad »

Do powolnej jazdy miedzy sznurem pieszych tylko manetka, mozna spokojnie przejechac nikogo nie straszac. Mozna pedalowac na zakrecie nie dodajac gazu, co jest dla mnie najwieksza zaleta manetki i najwiekszym minusem pas-a. Mozna tez dodac gazu pod stroma gorke zanim przekreci sie korba.
Jednak chcialbym miec dzialajacy pas dlatego ze trzymanie przekreconej manetki na np trasie lesnej potrafi byc meczace i niewygodne. Pas ustawiam na ile chce i pedaluje majac pewny i wygodny chwyt na kierownicy.
Nie wiem jak sie jezdzi na fabrycznych midach z czujnikiem nacisku ale podobno z tego jest niezla frajda i ten system ma najwiecej zwolennikow pas bo jest najbardziej zblizony do jazdy rowerem analogowym.
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 930
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: TomaS »

tas pisze:
13 mar 2019, 20:18
Troche przemyslen o wdpomaganiu i manetce
Właśnie ze dwa dni temu też miałem takie przemyślenia i doszedłem do tego samego 😁 Chciałem sie mocno spocić i wyszło to bardzo sprawnie z użyciem manetki.

PAS właściwie tylko do "kontroli drogowej". Ale i tak dałej napięcie sie nie zgadza więc bee 🤪
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 2964
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: tas »

zeeltom, tu nie chodzi o przepisy tylko o mitomanie i brak wiedzy co do sposobow uzywania przyszleko sprzetu
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Dede
Forumowicz
Posty: 2065
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Dede »

Każdy chce żeby było według przepisów.
Jak ich by nie było to chętnie bym zrobił motor crossowy elektryczny ale mamy takie przepisy ze PAS do kontroli powinien być i tak sie przyjęło Europie.
Niemczech to juz masakra nawet seryjne rowery sprawdzają czy ma wszytko według przepisów.
Polsce jeszcze tak nie kontrolują ale trakcie wypadku to jesteśmy na przegranej pozycji jak pójdzie rower do kontroli.
ximad
Forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 01 mar 2018, 12:59
Lokalizacja: Poznań

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: ximad »

Trzeba by postawić kreche między ebikemi (350/500 czy 700w) a monsterami czy wręcz skuterami kilka kw bo inne będą preferencje.
W ebikach 350/500W nie trzeba wybierać, można mieć oba. ja tam wolałbym mieć i pas i manetke i korzystam z tego co mi pasuje, co z tego że kiedyś jeździło się bez, skoro teraz jest, pasuje mi i lubie z tego korzystać to mam się ograniczać?
Im większa moc tym moim zdaniem mniejszy sens pas-a bo ruszanie spokojne na sterowniku blokowym 2000w chyba nie jest możliwe? A kto by chciał zmieniać siłe wspomagania za każdym razem jak się zatrzyma.
W fabrycznych midach 250w z czujnikiem nacisku i czujnikiem zmiany przełożenia nie bawiłbym się nawet w manetke.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: tatar »

Myslę,że rozważania PAS czy manetka odzwierciedlają sposób rozumowania tych osób,którym obcy jest zwykły wysiłek intelektualny.Po co mi kartka i ołówek,tabliczka mnożenia czy znajomość techniki,kiedy kliknę w telefonie czy w komputerze i wiem.Resztą nie ma co sobie zawracać głowy.Z manetką trzeba trochę główkować,rączkę nadwyrężyć,a z PAS-em proste--kliknę i mam.Jest grono osób,które PAS montują ,bo tak chcą,lubią trochę wysiłku włożyć w kręcenie pedałami i to ich celowy wybór,jest też grono,które profilaktycznie chce być w zgodzie z przepisami i to również jest tylko i wyłącznie ich wybór,ale większość zwolenników PAS jak sądzę nie ma zielonego pojęcia o technice jazdy ebikiem/oby tylko/,przepisach drogowych i działania samego wspomagania PAS w rowerze.I to jest ta grupa osób,które gdzieś ,coś tam wyklikali czy wygooglowali z internetowej nierzeczywistości.
wwojciech
Forumowicz
Posty: 266
Rejestracja: 20 lut 2018, 7:03

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: wwojciech »

Tempomat dobrze się sprawdza jeśli chcemy sobie stale pomagac nogami-ustawiam na 30km/h i dopedalowuje do np35 i tak jadę.
Awatar użytkownika
Hurczak
Forumowicz
Posty: 87
Rejestracja: 14 maja 2018, 8:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Hurczak »

U żony zamontowałem PAS + manetka. Przejechałem jakieś 300km i stwierdzam, że PAS jest fajny, głównie dlatego, że nie boli kciuk od długiego wciskania manetki oraz dozuje relatywnie stałe wspomaganie, co ułatwia wydłużyć zasięg. No i to tyle, reszta to raczej minusy:
- nie można delikatnie dopedałować żeby wymijać powoli pieszych, trzeba zmienić poziom wspomagania na najniższy żeby kogoś nie rozjechać
- jadąc z górki i nie pedałując zdarza się, że małe ruchy korbą przód-tył włączą wspomaganie, co jest niebezpieczne
- nie można pedałować na zakręcie w którym może być ślisko
- opóźnienie włączenia wspomagania jest znaczące
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

pas w wersji z czujnikiem obrotu korby działa tak jak wygląda..słabo , denerwujące jest to "falowanie" tzn wspomaganie załącza się przy prędkości X a wyłącza przy prędkości Y dopiero gdy prędkość spadnie poniżej X załącza sie ponownie , lepiej sie spisuje pas w wersji z czujnikiem tensometrycznym tu reguluje sie to zaleznie od siły nacisku na korbe i w sumie wtedy trochę tak jakby ten czujnik zastępuje manetkę XP . w swoim wehikule mam pas jaki mam wiec jest jaki jest ale jest i manetka która poprawia jego działanie w razie potrzeby .
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: maciek72 »

Inc0 jaki masz sterownik?Jak mogę spytać.
MACIEK
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

gt1500
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: maciek72 »

No właśnie bo ta funkcja PAS na różnych sterownikach działa troche inaczej jak mi sie zdaje.Pisze zdaje mi sie bo nie jeździłem na innym niż KT i mam problem bo mi sie na nim jeździ bardzo dobrze, to jest sinus wiec rusza płynnie z zadaną mocą 100,200,300W itd. Przełączanie poziomów wspomagania to kliknięcie kciukiem w pilot napewno mniej absorbujące niż jal pisze TAS dozowanie precyzyjne manetką.
Pisze to bo nie rozumiem, z PAS'em jeździ mi się super a tuzowie tego forum,ludzie których szanuje i im ufam piszą że pas jest do bani.
Czy my aby napewno o TYM SAMYM mówimy?
MACIEK
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: WojtekErnest »

Tomek, Ty uzywaz ebike jak skutera. Manentka, tempomat i do przodu. Inni CHCĄ pedalowac i mieć inna forme wspomagania, w ktorej COS jednal zależy od kręcenia nogami.
No i PAS pelni te rolę, przy okazji psychologiczna, kręcę, lzej mi jechac....
Ps. Nie jestem młodzież ale rozumiem potrzebę, bo bez EU, PAS-y tez by byly w rowerach ze wspomaganiem.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Bronek
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 08 sty 2019, 10:54
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Bronek »

Najważniejsze, by różnić się pięknie i z szacunkiem dla tych odmienności.


Nie narzucać swoich preferencji, ale je przedstawiać i argumentować w miarę potrzeby. Miałem kilka rowerów z PASem i PAS PASowi nierówny, ale moim zdaniem warto mieć, bo aż żal silnika przy stromych lub długich podjazdach.
PAS to taka czasem pomoc kobiecie przy noszeniu zakupów. :D

A manetki, to tak myślę, że nawet dwie by się przydały, a jaki rodzaj?, to też kwestia do dyskusji.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: tatar »

No i fajnie.Nikt nikomu nie narzuca,zwykła wymiana poglądów,jednak preferencje są różne to zdania też.Fajnie brzmi określenie pedelec/czy padalec :D /roweru s PAS-em i tak bym to zostawił.Reszta to ebiki i sprawa jasna.Czym jeżdzisz? Pedelcem :D I o to chodzi. :lol: Nazwę ebike,zostawić dla normalnych rowerów z manetka :D
Bronek
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 08 sty 2019, 10:54
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Bronek »

Ja mam jeszcze ciekawiej. W Nissanie Leafie mam E-Pedal.
Dodam, że mi to nie przeszkadza, gdyż tolerancja to podstawa elektromobilności :D
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Witt »

A ja mam na sprzedaż 3 PASy na 5 magnesów. Właśnie jestem w odwrocie "pasowym". Mam w 2 rowerach i korzystamy rzadko, bardzo rzadko. O wiele lepszym jest (ale testuje 2 miesiąc) system oparty o monitorek z wielkością wspomagania od 1 do 5. Chcę Wysiłkowo ustawiam sobie na 1 lub 2 tylko na ruszanie, reszta nogami, lub tempomat na min. 15km/h wówczas jak wiatr w gębę i prędkość chwilowo spadnie do 10km/h.
cerberus
Forumowicz
Posty: 122
Rejestracja: 03 cze 2018, 8:10

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: cerberus »

jak ktoś chce mieć legalnie, ale bez "typowego automatycznego wspomagania by PAS" to są sterowniki, które pozwalają na kontrolę silnika za pomocą manetki tylko w momencie pedałowania - i wtedy mamy, tak jak słusznie stwierdził tas, nieskończoną ilość trybów wspomagania, problem pedałowania na zakręcie znika i to wszystko w pełni legalnie. Najgłupszą rzeczą, jak się utarła to, że brak PAS = nielegalny, co jest bzdurą bo przepisy nic o PAS nie wspominają... osobiście w tłumie pieszych wolę pedałować, a przy szybszej jeździe i pod górkę wspomagać się manetką. Manetka przydaje się też, jak omijamy samochody z prawej strony kołem przyklejonym do krawężnika w taki sposób, że nie da się pedałować bo haczymy o krawężnik, bo jazda "na hulajnogę" jest średnio wygodna
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: WojtekErnest »

Hmm, Nacisk na pedaly uruchamia napęd. Nie krecisz, nie powinno być napędu wspomaganego.
Raczej taka interpretacja kryje sie za tym zapisem. Przynajmniej tak to interpretują i realizują duzi producenci ebajkow.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 930
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: TomaS »

Manetka działa tylko w trakcie kręcenia korbą. Też dobre i prostsze do realizowania od strony technicznej
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: WojtekErnest »

No włączenie przełącznika w ścianie uruchamia i podtrzymuje oświetlenie bo jest to bistabilne :-)
Ale tak poważnie, to do zapisu prawnego, który jest lakoniczny istnieje preambula albo załączniki w których winien być określony cel, intencja ustawodawcy.
Czy celem był PRZYCISK uruchamiany pedałem ? Wątpię.
Falandyzujac, to gdyby iść dalej że nominalne napiecie aku moze byc do 48V, to wykorzystujac ew lukę, mozna by próbować przekonywac, ze po ruszeniu, napięcie MAXYMALNE będzie np 60V, bo mamy 'dopalacz', wzmacniający pakiet ogniw.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 930
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: TomaS »

Co sad to inaczej by to zinterpretował. Bez problemu można sformułować przepis tak żeby nikt nie miał wątpliwości. Jednak nie jest on tak sformułowany. Zawsze jest szansa wobec tego
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
Bronek
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 08 sty 2019, 10:54
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Bronek »

W żony rowerze jest manetka włączana stacyjką. Bez kluczyka nie działa. 48v i przy ustawieniu wspomagania na pierwszy lub drugi stopień jest ograniczenie do 25km/h.
Oczywiście PAS bez manetki działa.

Czy to wystarczy by być zgodnym z porąbanym prawem?
Być może?
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

sam fakt posiadania manetki chyba to skutecznie uniemozliwia
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: WojtekErnest »

Inc0 pisze:
16 mar 2019, 16:49
sam fakt posiadania manetki chyba to skutecznie uniemozliwia
Manetkę (chcemy) interpretujemy wtedy jako pomocniczą, przy prowadzeniu roweru np pod górę lub jeżdzie samoczynnej ( z idącym pieszym) do 6 km / godz.
Tak robią firmy...
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

zgoda gorzej gdy organ "scigania "organoleptycznie stwierdzi że jednak manetka wystrzeliła rower szybciej niz leci..biega niebieski ptak ;D
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: WojtekErnest »

Jest ryzyko, jest zabawa. Brak manetki w ebajku, to jednak porażka...
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Bronek
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 08 sty 2019, 10:54
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Bronek »

Inc0 pisze:
16 mar 2019, 16:49
sam fakt posiadania manetki chyba to skutecznie uniemozliwia
Istnieją drogi niepubliczne itp... Posiadanie nie jest zabronione, korzystanie już tak.
Jak jest PAS z dozwwolonymi parametrami, to OK. Owszem Sąd itd, biegli, świadkowie i faza cyklu miesięczego Pani Sędziny mogą mieć wpływ... ;)
Prawo nie ogarnia i chyba nie może? Wszystko zależy od ludzi.
cerberus
Forumowicz
Posty: 122
Rejestracja: 03 cze 2018, 8:10

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: cerberus »

"rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny" - hmm naciskiem na pedały? no to czujniki nacisku na pedałach o czułości minimalnie większej od ciśnienia atmosferycznego i wystarczy trzymać nogi na pedałach (co i tak jest obowiązkowe) ;)
niestety dyrektywa unijna jest już bardziej precyzyjna od naszego pord:
Directive 2002/24/EC
https://eur-lex.europa.eu/legal-content ... 24&from=EN
rowerów ze wspomaganymi pedałami, wyposażo-nych w pomocniczy silnik elektryczny o maksymalnej ciągłejmocy znamionowej równej 0,25 kW, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i w końcu spada do zera, gdy pojazdosiągnie prędkość 25 km/h lub wcześniej, jeśli rowerzysta przestanie pedałować ,
także pojedyncze przekręcenie korby w celu uruchomienia silnika "na stałe" odpada, ale imo manetka która działa tylko w przypadku, gdy pedałujemy jest ok
Bronek
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 08 sty 2019, 10:54
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Bronek »

Aczkolwiek w ustawieniu sterownika można uniemożliwić start z manetki. Czyli jak w rowerze tam pedałami, tu z kopyta..
Aneksik do ustawy? Może w dzisiejszych czasach tylko z prawej nogi?


Moja ma coś koło 1000wat i udało mi się pojechać 50-60 km/h... A to już głupota.. Moja. :(
Ostatnio zmieniony 16 mar 2019, 20:38 przez Bronek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: WojtekErnest »

No to warto zwrócić uwagę na "pomocniczy silnik elektryczny o maksymalnej ciągłejmocy znamionowej równej 0,25 kW, "
Czyli zrównano moc znamionowa z maksymalna ciągłą. A to "brzmi" niedobrze...
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
cerberus
Forumowicz
Posty: 122
Rejestracja: 03 cze 2018, 8:10

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: cerberus »

zeeltom pisze:
16 mar 2019, 20:22
A co w przypadku hulajnogi elektrycznej? Tam nie ma pedałów i musi jechać na manetce. Co prawda można tym jechać tylko po chodnikach, ale nie jest obwarowana mocą, napięciem i szybkością :D Dlatego z Tatarem budujemy hulajnogę :D
bo hulajnoga nie jest uznawana za pojazd = jesteś pieszym (na razie ;) )
btw. skoro jesteś w temacie to sam budujesz tę hulajnogę od zera/przerabiasz analogową czy coś innego?
są do kupienia jakieś ramy/szkielety z silnikami i resztą mechaniki, gdzie tylko wkładasz swój akumulator i sterownik?
WojtekErnest pisze:
16 mar 2019, 20:37
No to warto zwrócić uwagę na "pomocniczy silnik elektryczny o maksymalnej ciągłejmocy znamionowej równej 0,25 kW, "
Czyli zrównano moc znamionowa z maksymalna ciągłą. A to "brzmi" niedobrze...
nie, to brzmi bardzo dobrze tylko twoja interpretacja jest lekko mówiąc dziwna - parafrazując totalnie zmieniłeś znaczenie przepisu i zdania.
Tam nie ma ani "i" ani "z" - chodzi o "maksymalną moc znamionową ciągłą", a nie o moc znamionową i/z maksymalną ciągłą - według twojej wersji rower ze słabszym silnikiem np. 100W przestaje być legalny bo musi być równa 250W - w pord zostało to trochę inaczej zapisane (sparafrazowane poprawnie), i znaczy dokładnie to samo tj. "prądem o napięciu nie wyższym niż 48V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250W "

max(znamionowa moc ciągła) = 250W - zapis z dyrektywy UE
znamionowa moc ciągła <= 250W - zapis z pord
oba równoważne


na starcie/chwilowa (np. pod górkę) możesz mieć tyle watów ile chcesz, a potem tylko 250W - mogę Ci nawet pokazać certyfikowane fabryczne rowery z zachodu z takim rozwiązaniem...
Awatar użytkownika
Vegasnight9
Forumowicz
Posty: 565
Rejestracja: 04 cze 2018, 0:10
Lokalizacja: Żary

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Vegasnight9 »

Jeśli masz sinus kt. Jeśli masz czujnik hamulców w klamkach. Jeśli masz lcd3, znasz ustawienia tego wyświetlacza i potrafisz ustawić go pod siebie to jesteś świadomym rowerzystą który zna swój sprzęt i wykorzystuje w pełni jego możliwości. W takim wypadku pas jest fajny i idealnie współgra z manetką. Obsługujesz ebike'a w sposób na jaki w danej chwili masz ochotę. Ja mam ustawione to tak że pod manetką zawsze mam pełną moc a stopnie wspomagania sterują tylko mocą pas. Na stopniu 0 pas nie działa i wtedy rower zachowuje się jakby pas nie było a my sterujemy tylko manetką pedalując jak mamy ochotę. Idealne do jazdy w tłumie. Także według mnie to nie jest tak że pas jest bee bo nie jest. Jest ok ale tylko pod warunkami jak napisałem powyżej. W sumie rozumiem Tasa że tak hejtuje pas bo jego oczami widzę tych wszystkich Januszy i Grażyny jak wsiadają na mocny rower i zaczynają pedałować a tam strzał 3kw mocy na koło.... Co dalej to chyba każdy się domyśla :)
Jeżdżę na HT Viper GTS 3kW :arrow: viewtopic.php?f=30&t=1243
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: maciek72 »

No i o to właśnie chodzi, nic dodać nic ująć.
Ja mam i polecam w następnym mocniejszym też będzie.
Opinie i argumenty czytam a wyborów dokonuje już sam.
PS.
Co do tych argumentów to przyznajcie bywają...
osbliwe:)
A tak kożystając z okazji, Tatar nie dziel społeczności na takich i siakich.Trzeba sie jednoczyć bośmy wszyscy cykliści a pamiętaj, Jarek na cyklistów parol ma zagięty, nie w tej to następnej kadencji :)
MACIEK
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

Kwestia oceny osobliwości argumentów jest kwestia mocno subiektywna może wskażesz które argumenty i dlaczego twoim zdaniem sa osobliwe to pomogło by innym użytkownikom zrozumieć twój punkt widzenia bo stwierdzenie że coś "jest głupie bo jest" to poziom przedszkola . Apelujesz o jedność środowiska a dwa słowa dalej wsadzasz "kij w mrowisko" - politykę, która jak nic innego dzieli Polaków , forum jest o tematyce rowerowo-elektrycznej i dla dobrze pojętego dobra forum dobrze by było by zostawić swoje sympatie i antypatie polityczne przed zalogowaniem się tu w przeciwnym razie bedzie tu taki sam syf jak na innym forum o podobnej tematyce gdzie kazdy temat schodzi na spory o tematyce politycznej,religijnej, światopogladowej,obyczajowej nie idzmy ta droga dbajmy o dobra atmosferę :)
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: maciek72 »

Inc0-troche dystansu,poza tym o polityce nie pisze.A jeśli to gdzie?
MACIEK
Awatar użytkownika
Vegasnight9
Forumowicz
Posty: 565
Rejestracja: 04 cze 2018, 0:10
Lokalizacja: Żary

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Vegasnight9 »

Inc0 pisze:
14 mar 2019, 18:49
pas w wersji z czujnikiem obrotu korby działa tak jak wygląda..słabo , denerwujące jest to "falowanie" tzn wspomaganie załącza się przy prędkości X a wyłącza przy prędkości Y dopiero gdy prędkość spadnie poniżej X załącza sie ponownie
A widzisz. Bo podstawa to ustawienie wspomagania MOCĄ a nie PRĘDKOŚCIĄ ! Wtedy żadnego szarpania nie ma a ty dostajesz płynną i stałą moc niezależnie od tego jak mocno pedalujesz i jak szybko jedziesz. Ustawiasz sobie np. 250W i w zależności od siły jaką masz w nogach jedziesz 30 lub 40km/h :) można się spocić. No ale do tego potrzeba lcd3 jak pisałem wcześniej. Hejt na pas'y wynika z ułomności większości sterowników które nie dają możliwości skonfigurowania go pod siebie. Chyba tylko sinusy KT+LCD3 robią to dobrze.
Jeżdżę na HT Viper GTS 3kW :arrow: viewtopic.php?f=30&t=1243
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

Nie mam wyświetlacza wiec nie mam opcji ustawiania sobie trybów wspomagania poza tym nie wydaje mi sie żeby zmniejszenie mocy wspomagania zlikwidowało problem ..zwyczajnie go maskuje mniejsza moc zapodawana przez silnik wywołyje mniejszy efekt falowania bo wiekszy udział w utrzymaniu prędkości maja nasze nogi
maciek72 pisze:
17 mar 2019, 10:41
Inc0-troche dystansu,poza tym o polityce nie pisze.A jeśli to gdzie?
mówisz i masz
maciek72 pisze:
17 mar 2019, 4:20
Trzeba sie jednoczyć bośmy wszyscy cykliści a pamiętaj, Jarek na cyklistów parol ma zagięty, nie w tej to następnej kadencji :)
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Vegasnight9
Forumowicz
Posty: 565
Rejestracja: 04 cze 2018, 0:10
Lokalizacja: Żary

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Vegasnight9 »

Inc0 opisane przez Ciebie "falowanie" występuje tylko gdy masz ustawione sterowanie prędkością tzn. rower stara się utrzymać stałą prędkością przypisaną do danego stopnia np.

1 - 10km/h
2 - 15km/h
3 - 25 km/h
4 - 35 km/h
5 - max

Wtedy sam dobiera moc tak aby daną prędkość utrzymać niezależnie od warunków. Po przekroczeniu zadanej prędkości odcina napęd a po zwolnieniu znowu włącza i to powoduje uczucie szarpania.

Dlatego trzeba ustawić sterownie MOCĄ i wtedy zamiast konkretnej prędkości masz konkretną zadaną moc np.

1 - 150W
2 - 300W
3 - 600W
4 - 1000W
5 - max

Wtedy nie ma szarpania żadnego bo jak ustawiasz sobie 300W to niezależnie czy jedziesz 20km/h czy 50 km/h z górki czy pod górkę cały czas będziesz miał te stałe 300W i nie będzie żadnego rozłączania napędu powodującego falowanie
Jeżdżę na HT Viper GTS 3kW :arrow: viewtopic.php?f=30&t=1243
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

nie wiem czy to sie da zrobic w GT1500 zwłaszcza że nie mam wyswietlacza typu KT po zatym nigdzie nie napisałem ze wystepuje szarpanie tylko falowanie tj wspomaganie ciagnie do jakiejs predkosci po czym ustaje całkowicie do chwili gdy predkosc spadnie ponizej jakiegos tamn poziomu to mnie wkurza w moim pas ale mam manetke i niweluje to zjawisko manualnie
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: maciek72 »

To co napisałem to przytoczenie słów polityka, nie ma tam moich sympati ito nie jest polityka sorry.w odróżnieniu od wcześniejszych słów o głupkach z brukseli czego nie zauważłeś.
A co do osobliwych wypowiedzi to piszesz
Nie mam, niewiem ale sie wypowiem napewno jest złe.Bo tak mi sie zdaje.
MACIEK
tkoko
Forumowicz
Posty: 4924
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: tkoko »

zeeltom pisze:
15 mar 2019, 5:55
...To że jakiś cymbał z Brukseli to wymyślił, wcale nie oznacza, że jest to dobre i każdy musi to mieć.
Ludzie od lat tego gówna nie używali i byli zadowoleni z jazdy rowerem.
A teraz niektórzy nie mogą wsiąść na rower, bo tam PAS nie ma.
Definicja roweru się nic a nic nie zmieniła z powodu Unii.

https://prawooruchudrogowym.pl/d1-przepisy-ogolne

47) rower – pojazd .... poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem :D

Jeżeli chcesz jeździć na manetce masz;
46) motorower – pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h;

Jak widać w

"Art. 2.
Użyte w ustawie określenia oznaczają:"

brak w tych określeniach pojęcia "rower elektryczny" to tylko nazwa "zwyczajowa / handlowa" :D
Awatar użytkownika
Vegasnight9
Forumowicz
Posty: 565
Rejestracja: 04 cze 2018, 0:10
Lokalizacja: Żary

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Vegasnight9 »

Inc0 pisze:
17 mar 2019, 11:34
nie wiem czy to sie da zrobic w GT1500 zwłaszcza że nie mam wyswietlacza typu KT po zatym nigdzie nie napisałem ze wystepuje szarpanie tylko falowanie tj wspomaganie ciagnie do jakiejs predkosci po czym ustaje całkowicie do chwili gdy predkosc spadnie ponizej jakiegos tamn poziomu to mnie wkurza w moim pas ale mam manetke i niweluje to zjawisko manualnie
No niestety większość sterowników jest ułomna pod tym względem i stąd wynika cała niechęć do PAS'ów
Jeżdżę na HT Viper GTS 3kW :arrow: viewtopic.php?f=30&t=1243
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

maciek72 pisze:
17 mar 2019, 12:39
To co napisałem to przytoczenie słów polityka, nie ma tam moich sympati ito nie jest polityka sorry.w odróżnieniu od wcześniejszych słów o głupkach z brukseli czego nie zauważłeś.
po pierwsze nie zaznaczyłeś w żaden sposób że to cytat a cytując kogos robi sie to z dwóch powodów by to skrytykowac lub poprzec , a że sam przyznajesz że to słowa polityka to czyni twoja wypowiedz politycznie nacechowaną . OFC teraz możesz się wypierać i mówić że "nie ja to powiedziałem co powiedziałem" ale tylko niekumaty amerykanin z nebraski mógłby odebrać te wypowiedz jako apolityczną.
maciek72 pisze:
17 mar 2019, 12:39
A co do osobliwych wypowiedzi to piszesz
Nie mam, niewiem ale sie wypowiem napewno jest złe.Bo tak mi sie zdaje.
Z mojej strony nic takiego w tym temacie nie padło,rozumiem że nie bardzo mozesz znależć w tym wątku te osobliwości które cie tak rażą wiec cos próbujesz mi wmówić ze powiedziałem, proszę wskaż te moja osobliwa wypowiedz bo w obecnej postaci to zakrawa na manipulacje
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
Vegasnight9
Forumowicz
Posty: 565
Rejestracja: 04 cze 2018, 0:10
Lokalizacja: Żary

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Vegasnight9 »

Panowie dajcie spokój. :) pokój ebike'owej braci
Jeżdżę na HT Viper GTS 3kW :arrow: viewtopic.php?f=30&t=1243
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: Inc0 »

masz racje za daleko to zaszło dobrze by było by admin tu nam odpolitycznił temat XD
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
cerberus
Forumowicz
Posty: 122
Rejestracja: 03 cze 2018, 8:10

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: cerberus »

tkoko pisze:
17 mar 2019, 13:16
Jeżeli chcesz jeździć na manetce masz;
46) motorower – pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h;
Ponadto nie są pojazdami mechanicznymi rowery zaopatrzone w silnik pomocniczy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, które zachowują wszystkie normalne cechy charakterystyczne budowy, umożliwiające ich zwykłą eksploatację jako rowerów.

sygn. III KK 270/07
a jak chcesz inaczej kontrolować silnik spalinowy niż przez manetkę?
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 2964
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: tas »

To ja wrócę do dyskusji zapoczatkowanej w 1 poście.
Manetkarze się muszą bronić przed niesłusznymi posądzeniami o brak chęci wspomagania, a nie PASowcy. To dlatego Manetkarze wymagają tematów będących odpowiedzią i wyjaśnieniami. A niektórzy to przeinaczają w ten sposób, że wychodzi że Manetkarze zarzucają PASowcom, że ci sobie uzurpują prawo do jedynego słusznego wspomagania.
Czeski film :)
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Manetka podczas jazdy ze wspomaganiem.

Post autor: maciek72 »

Inc0 pisze:
17 mar 2019, 16:48
masz racje za daleko to zaszło dobrze by było by admin tu nam odpolitycznił temat XD
My tu partyzantka.Nie wołaj leśniczego bo nas obu z lasu wygoni :)
Inc0 nie ma o co kopi kruszyć, ja Ciebie nie przekonam a Ty mnie.Kolega troche wcześniej wyjaśnił dlaczego jednym jeździ sie fajnie a dla innych może to być niekomfortowe a i niebezpieczne.
A niestety czy policja zacznie nas ścigać za jazde bez pas itd to nie zależy ani od policji ani od naszych na forum opini, to są polityczne decyzje i o tyle o polityke sie otarłem.
Przytaczać co gdzie kto napisał też nie będe, bo kto temat przeczytał to wie.
Pozdrawiam wszystkich i miłej nocy.
Szczególnie pasomanetkowców :)
MACIEK
ODPOWIEDZ