Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Dział zawiera tematy związane z akumulatorami, ładowarkami oraz BMSami
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

sambor pisze:
06 kwie 2019, 22:32
Oczywiście, że przy pełnym zwarciu bezpieczniki przepalą się. Na łuk elektryczny idzie moc rzędu 1000-3000W. Taką moc mają spawarki. Ale jesli dociśniesz kableki do siebie i łuk ich nie będzie w stanie puścić w przestrzeń wraz z parą, to się spalą bezpieczniki natychmiast. Coś musi się spalić. To tyle w temacie zwarcia. Siedzę w tym od dziecka.

Ogniwo pojedyncze w stanie zwarcia jest w stanie dać ponad 100A. Oczywiście nie da, bo bezpiecznik go przepali znacznie wccześniej.
Ogniwo może dostać samozwarcia wskutek wysokiej temperatury, powyżej 80 st C albo z innego powodu, np uderzenia. Wtedy cała energia z reszty celi rozgrzeje go do kilkuset stopni. To rozgrzeje wszystkie ogniwa sąsiednie i zobaczysz wielki pożar, którego niczym nie ugasisz. W baterii jest wielka ilość energii, która potrafi gotować wodę w czajniku przez godzinę
Tak się składa, że w moim akumulatorze ostatnio jedno ogniwo dostało zwarcia wewnętrznego i niestety twoje zabezpieczenie by nie pomogło ponieważ aby rozładować wszystkie ogniwa w celi do 0V potrzebne było kilka dni. Bardziej do mnie przemawia takie zabezpieczenie :
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Zwarcie rozładowuje w ciągu mniut. Twoje dostało upływności.
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

Czy ktoś kiedyś na forum miał przypadek żeby któreś ogniwo w pakiecie dostało zwarcia wewnętrznego? Czy możesz wyjaśnić czym jest upływność ogniwa?
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Upływność to niewielki przepływ między anodą a katodą. Wysłużone ogniwa dostają upływności powyżej pewnego napięcia. Nie naładujesz ich do pełna - po przekroczeniu określonego napięcia zaczynają się grzać i cały prąd ładowania ucieka. Ale upływność może się trafić też przy niższym napięciu. Jakiś zbitek wytworzy sie w środku ogniwa i powoli rozładowuje. Kiedyś czytałem nawet sposób na zregenerowanie upływających ogniw - potraktować na kilka sekund bardzo dużym prądem który przepali zbitki

Zwarcie to zetknięcie elektrod.
Rowery się paliły. Rzadkie to, ale zdarzało się. Paliły się laptopy, smartfony, nawet bateria w kiblu Airbusa
plastikowy
Forumowicz
Posty: 63
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: plastikowy »

Tam nie ma żadnego zabezpieczenia...
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

sambor pisze:
07 kwie 2019, 11:43
Upływność to niewielki przepływ między anodą a katodą. Wysłużone ogniwa dostają upływności powyżej pewnego napięcia. Nie naładujesz ich do pełna - po przekroczeniu określonego napięcia zaczynają się grzać i cały prąd ładowania ucieka. Ale upływność może się trafić też przy niższym napięciu. Jakiś zbitek wytworzy sie w środku ogniwa i powoli rozładowuje. Kiedyś czytałem nawet sposób na zregenerowanie upływających ogniw - potraktować na kilka sekund bardzo dużym prądem który przepali zbitki

Zwarcie to zetknięcie elektrod.
Rowery się paliły. Rzadkie to, ale zdarzało się. Paliły się laptopy, smartfony, nawet bateria w kiblu Airbusa
Czyli upływność to takie małe zwarcie :P U mnie to ogniwo które dostało upływności ładowało się do 4,15 V i się nie grzało. Po wyjęciu ogniwa z pakietu po dwóch dniach napięcie wynosiło 0V. Szkoda, że się nie da łatwo zabezpieczyć ogniw przed taką upływnością. Gdybym podłączył ładowarkę tydzień później to pewnie wszystkie 8 ogniw z tej celi miałoby 0V.
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

plastikowy pisze:
07 kwie 2019, 12:10
Tam nie ma żadnego zabezpieczenia...
Od 30 sekundy filmu zgrzewa cienkie blaszki które są bezpiecznikami. Oczywiście taki układ blaszek działa trochę inaczej i nie przepalają się jeżeli zrobisz zwarcie na głównych kablach.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Przy odpowiednim zwarciu przepalą się. Coś musi.
plastikowy
Forumowicz
Posty: 63
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: plastikowy »

Od 30 sekundy filmu zgrzewa cienkie blaszki które są bezpiecznikami. Oczywiście taki układ blaszek działa trochę inaczej i nie przepalają się jeżeli zrobisz zwarcie na głównych kablach.
To tez fajne rozwiązanie! A gdyby dać połączenie równolegle z cienkiej linki lutowane w połowie taśmy niklowej ? Z jakimi prądami trzeba się liczyć przy prawidłowo funkcjonującej baterii ? Ta taśma z filmu przeniesie raczej sporo...
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2019, 19:59 przez plastikowy, łącznie zmieniany 1 raz.
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

sambor pisze:
07 kwie 2019, 16:39
Przy odpowiednim zwarciu przepalą się. Coś musi.
Zależy jakie grube przewody główne :P Ciężko przewidzieć co by się stało. Nie chce wiedzieć ile amperów musi przepłynąć żeby przepalić 8 taśm niklowych.
plastikowy
Forumowicz
Posty: 63
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: plastikowy »

Znalazłem coś więcej o tym rodzaju połączeń:

Ogniwa powinny być nowe i muszą być ze sobą dobrane pod kątem RW.
Łatwiej zgrzać prawidłowo pakiet w ten sposób, mocno się zastanawiam , czy nie iść w tą stronę - mam dobrą zgrzewarka punktową, miernik pojemności bazujący na stałym prądzie rozładowywania, oraz poświęciłem dużo czasu na badanie RW metodą z generatorem 1000 Hz AC, wiec teoretyczne mogę dobrać ogniwa pod taki sposób łączenia.
Taśma z filmu jest w stanie przenieść 1A ... wydaje się mało, ale to łatwo sprawdzić doświadczalnie. Bezpieczniki które kupiłem na niteczce metalu przeniszą aż 16A.
Czy macie pomysł na jakie prądy można się szykować w połączeniu równoległym w pakiecie 6P używek VTC5?
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2019, 21:56 przez plastikowy, łącznie zmieniany 1 raz.
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

plastikowy pisze:
07 kwie 2019, 20:32
Znalazłem coś więcej o tym rodzaju połączeń:

Ogniwa powinny być nowe imuszą być ze sobą dobrane pod kątem RW
Najlepiej budować pakiety ze świeżych ogniw o takich samych parametrach. Takie zabezpieczenie można wtedy dać bo prądy wyrównawcze między ogniwami z tej samej celi będą znikome. Ja chciałem zaoszczędzić bo nie miałem kasy i teraz żałuję bo już musiałem wymienić jedno ogniwo bo rozladowywało całą cele. Mój akumulator ma w każdej celi 3 słabe ogniwa z 2014r i 5 dobrych ogniw z 2017r. W takiej konfiguracji te nowsze dostają zawsze bardziej po dupie bo pobierany jest z nich większy prąd. Nie chce nawet wiedzieć ile amperów dostają te z 2017r. podczas hamowania regeneracyjnego jak dodatkowo przepływają prądy wyrównawcze ze starych ogniw do tych nowszych.
plastikowy
Forumowicz
Posty: 63
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: plastikowy »

Masz rację to ma sens tylko dla nowych ogniw...
przed chwilą udało mi się dopracować metodę zgrzewania bezpieczników:
zgrzew jest idealny, elektrody nie przywierają, brak przepalenia z drugie strony
sam zgrzew nie jest kruchy i praktycznie nie da się go oderwać ręką bez kombinerek
decyzja zapadła, robię tak ;)
Załączniki
bezp_zgrzew_2.jpg
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Ten sposob łączenia wydaje mi się o tyle dyskusyjny, ze z jednej strony polecany dla nowych i rownych RW ogniw, z drugiej strony maly bezpiecznik-tasma na części rownoleglej, jesli zadziala, to pewnie pod wplywem pradu wyrownawczego, ogniwa moga być nadal sprawne, użytkownik nie zauważy różnicy, pojemność każdej galezi moze pozostać niezmienna. Tylko BMS będzie mial na tym kanale sygnal z mniejszej ilości P.
Ta metoda, de facto szyny szeregowej byla kiedys stosowana przy ogniwach NiCd ale tam nie bylo bezpiecznikow rownoleglych ani BMS.
Jest na pewno latwiejsza do zgrzewania.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

WojtekErnest pisze:
08 kwie 2019, 5:31
z drugiej strony maly bezpiecznik-tasma na części rownoleglej, jesli zadziala, to pewnie pod wplywem pradu wyrownawczego,
Bzdura. Prąd wyrównawczy 16A? Czy Ty piszesz po trzeźwemu?
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2019, 9:26 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

radex pisze:
07 kwie 2019, 21:53

Mój akumulator ma w każdej celi 3 słabe ogniwa z 2014r i 5 dobrych ogniw z 2017r. W takiej konfiguracji te nowsze dostają zawsze bardziej po dupie bo pobierany jest z nich większy prąd. Nie chce nawet wiedzieć ile amperów dostają te z 2017r. podczas hamowania regeneracyjnego jak dodatkowo przepływają prądy wyrównawcze ze starych ogniw do tych nowszych.
Dokładnie. Gdy ogniwa w tej samej celi mają różne RW, nowsze będą padać. W tej samej celi muszą być jednakowe. Z nowszych ogniw można zrobić całe cele, z gorszych inne cele i to będzie działać poprawnie. Pojemność będzie równa pojemności tych słabszych
plastikowy
Forumowicz
Posty: 63
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: plastikowy »

WojtekErnest nic nie pisze o 16A...
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Prądy wyrównawcze to są miliampery, bo różnica potencjałów jest rzędu nastu miliwoltów
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

plastikowy pisze:
07 kwie 2019, 20:32
Czy macie pomysł na jakie prądy można się szykować w połączeniu równoległym w pakiecie 6P używek VTC5?
To zależy jak bardzo używane i czy są z różnych roczników. Duże masz różnice w rezystancji /pojemności? Jak dasz te bezpieczniki 16A to prądy wyrównawcze nie przepalą ich. Jak dasz takie które wytrzymują 1A to już może być lipa. W moim akumulatorze najsłabsze ogniwa LG MH1 3200 mAh mają 2600mAh przy 3A. Dlatego prądy wyrównawcze mogą być czasami spore. Ktoś robił taki test jak się zachowują ogniwa z różnymi rezystancjami w jednej celi. Musisz poszukać na forum. Jak mi się będzie kiedyś chciało to może przetne taśmę miedzianą w moim akumulatorze i podłączę amperomierz żeby sprawdzić jakie płyną prądy wyrównawcze pomiędzy starymi i nowymi ogniwami.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Ogniwa zabijają nie prądy wyrównawcze, a zbyt duży prąd płynący z mocnego ogniwa o mniejszym RW. Przykładowo jeśli w celi masz 4 słabe ogniwa i 1 mocne, to pod określonym obciążeniem, słabe będą dawać po 4A, mocne 10A. Mocne będzie się błyskawicznie degradować. Tak naprawdę nie występuje między nimi pod obciążeniem żadna różnica potencjałów. Różnica pojawi się po zakończeniu obciążenia, gdy to mocne zacznie szybciej wstawać z napięciem i będzie oddawać słabszym prąd. Ale te prądy są niewielkie.
Nie trzeba robić testu na żywym akku. Wystarczy połączyć ze sobą ogniwa o różnicy potencjałów 0,15V i zmierzyć prąd. Często wyrównuję ogniwa nierówno naładowane przed montażem baterii.
Można policzyć - zdrowe ogniwo VTC5 ma RW 40 mohm. Przy różnicy potencjałów 0,1V będzie dawać prąd 2,5A, ale tylko przez chwilkę, bo potencjały wyrównują się. W połączonej na stałe celi nigdy nie wystąpi taka różnica potencjałów. Po prostu mocne chce wstać z napięciem, ale oddaje prąd słabszym. Napięcia mają niemal równe, bo rezystancja połączenia jest kilka do kilkunastu mohm. Prąd jest rzędu miliamper.
plastikowy
Forumowicz
Posty: 63
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: plastikowy »

Powinienem był precyzyjniej opisać co mam zamiar zrobić, potem dyskusja skierowała się w niewłaściwą stronę bezpieczników równoległych -
bezpieczniki chcę dać szeregowo tak jak Sambor, na połączenia równoległe taśma.
Szukając najlepszego dla mnie rozwiązania, jako priorytet traktuje zgrzewanie do ogniw a nie lutowanie.
Do wczoraj nie wiedziałem jak dobrze rozgrzać bezpiecznik do ogniwa dlatego też rozważałem lutowanie w miejscach oddalonych od ogniw.

Poważnie traktuję kwestię RW - chcę dobrze dobrać ze sobą sekcję pod względem pojemności i rezystancji wewnętrznej.
Początkowo mierzyłem RW obciążając rezystorem, teraz prowadzę próby pomiaru impedancji na 1000Hz AC ale mam z tym trochę problem -
prawdopodobnie dziś założę wątek na ten temat bo to szersze zagadnienie i myślę, że warto o tym porozmawiać .
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Jeśli próbujesz mierzyć RW małą ładowarką typu BC1100 to zapomnij. Tym nie zmierzysz. Raz wyjdzie 50 raz 120. Mierzyłeś rezystorem, ale miałeś pewnie problem ze stykiem. Przechodziłem przez to. Przylutuj rezystor około 2ohm do dwóch 8-12cm kawałków grubego kabla 2,5mm2, najlepiej posrebrzany głośnikowy. Odizoluj na końcu 7-9 mm i tą plecionką przykładaj dość mocno do ogniwa. Woltomierz zapnij na rezystor. Pomiary będą dokładne i stabilne, bo zapewnisz dobry styk, na dużej powierzchni.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

sambor pisze:
08 kwie 2019, 9:19
WojtekErnest pisze:
08 kwie 2019, 5:31
z drugiej strony maly bezpiecznik-tasma na części rownoleglej, jesli zadziala, to pewnie pod wplywem pradu wyrownawczego,
Bzdura. Prąd wyrównawczy 16A? Czy Ty piszesz po trzeźwemu?
Nie wiem co bierzesz...
Film o którym ostatnio dyskutujemy pokazuje blaszkę, którą oceniamy że wytrzyma pojedyńcze ampery. JA nie pisałem o 16A....
Bezpiecznik nie ma działać przy prądzie wyrównawczym dla nowych, równych ogniw ale dla różniących się z różnych powodów, w tym
z ogniwem zwartym lub do zwarcia zmierzającym pod wpływem temperatury.
Kolega Dede niedawno publikował swoje wyniki prądów wyrówawczych podczas ładowania i rozładowywania. Przeczytaj ze zrozumieniem
zanim znów będziesz prowadził dialog takim tonem...
viewtopic.php?f=19&t=1812&p=34343&hilit=dede#p34343
Ps. Piszesz że "zdrowe ogniwo VTC5 ma RW 40 mohm. A Wg specyfikacji producenta metodą AC - typowo 13 mOhm. Ja taki wynik tez potwierdzam.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

WojtekErnest pisze:
08 kwie 2019, 19:51
Ps. Piszesz że "zdrowe ogniwo VTC5 ma RW 40 mohm. A Wg specyfikacji producenta metodą AC - typowo 13 mOhm. Ja taki wynik tez potwierdzam.
Przy bardzo krótkim obciążeniu rzędu sekundy. Przy obciążeniu 10 sek będzie to wartość kilka razy większa. Jest kwestią umowną jak mierzyć RW.
Jeśli co źle zroumiałem, to przepraszam. Z Twojego posta wynikało mi, że prąd wyrówanwczy ma spalić cienkie blaszki. Te cienkie blaszki wytrzymają spokojnie 5-15A. Skoro prąd wyłądowania jest do 5A i nie pali blaszek, to prąd wyrównwaczy jest kilkanaście razy mniejszy.

Rzuciłem okiem na link - kolega Dede robi testy ładowania i rozładowania - nie prądów wyrówawczych. Często Wojtek mylisz pojęcia, jak to widać było wyżej w tym wątku. To miesza ludziom w głowach. Przepraszam za szczerość, ale taki już jestem.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

sambor pisze:
08 kwie 2019, 21:02

Rzuciłem okiem na link - kolega Dede robi testy ładowania i rozładowania - nie prądów wyrówawczych. Często Wojtek mylisz pojęcia, jak to widać było wyżej w tym wątku. To miesza ludziom w głowach. Przepraszam za szczerość, ale taki już jestem.
Przeczytaj ten watek jeszcze raz. On symuluje prądy wyrównawcze (transfer rozładowania) między rózniącymi się równoległymi ogniwami. I poddaje taki pakiet testowy, próbie ładowania i rozładowania. Wyniki, wcale nie trwające milisekundy ale minuty, jednoznacznie wskazują na duże kilkuamperowe prądy.
W prawdziwym pakiecie te prądy muszą być jeszcze wyższe ale (dla nas) niemierzalne, z uwagi na jeszcze mniejsze RW połączeń.
Więc nie myl pojęć i nie mieszaj ludziom w głowach :-)
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

O ten właśnie test kolegi dede mi chodziło ale nie mogłem tego znaleźć. Trzeba troszkę się zagłębić w ten test bo brakuje podsumowania i streszczenia. Wydaje mi się, że w normalnych pakietach nikt nie łączy tak skrajnie różnych ogniw ze sobą i nie będą płynąć aż takie duże prądy wyrównawcze. Uważam, że ten test świetnie pokazuje jak zachowuje się cela z ogniwami o różnej rezystancji. Po prostu posiadając pakiet taki jak ja trzeba mieć to na uwadze i unikać długotrwałych obciążeń dużymi prądami i robić częste przerwy żeby prądy wyrównawcze wyrównały napięcia. Hamowania regeneracyjnego też lepiej nie używać zaraz po dużym i długotrwałym obciążeniu.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Dokladnie tak, ale gdy analizujemy bezpieczniki, to zakladamy awarię czyli nawet zwarcie ogniwa, chocby wskutek uderzenia. Wtedy ogniwa polaczone staja sie skrajnie roznej pojemnosci i RW. Oczywiscie nikt srednio swiadomy nie buduje pakietu z tak roznych ogniw, ale z czasem, nieswiadomie, pakiet staje sie rozjechany, wskutek pogkebiajacych sie roznic. I ta proba uswiadamia co sie tam wewnątrz dzieje.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

WojtekErnest pisze:
08 kwie 2019, 21:29
[
Przeczytaj ten watek jeszcze raz. On symuluje prądy wyrównawcze (transfer rozładowania) między rózniącymi się równoległymi ogniwami. I poddaje taki pakiet testowy, próbie ładowania i rozładowania. Wyniki, wcale nie trwające milisekundy ale minuty, jednoznacznie wskazują na duże kilkuamperowe prądy.
W prawdziwym pakiecie te prądy muszą być jeszcze wyższe ale (dla nas) niemierzalne, z uwagi na jeszcze mniejsze RW połączeń.
Więc nie myl pojęć i nie mieszaj ludziom w głowach :-)
Pokaż mi gdzie mierzy te Twoje wyśnione prądy wyrównawcze. Pokaż, albo zacytuj. Różnica miedzy prądem jednego ogniwa a drugiego w trakcie ładowania/rozładowania NIE JEST PRĄDEM WYRÓWNAWCZYM. Puść prąd przez 2 oporniki równolegle 5 i 10 ohm. Przez jeden przepłynie 10A, drugi 5A. Ale między nimi nie będzie płynął ŻADEN PRĄD, tym bardziej wyrównawczy. Pomieszanie z poplątaniem. Już się kolega Radex nabrał na Twoją sugestię, że tam są mierzone prądy wyrównawcze.

Przez prąd wyrównawczy rozumiem prąd, który ładuje ogniwo słabsze z mocniejszego w chwili ustąpienia obciążenia. Pod obciążeniem w ogóle nie występuje sytuacja ładowania jednego przez drugie. Wszystkie pracują, czyli WYŁADOWUJĄ SIĘ, tylko jedno daje 3A inne 6A. NIE MA sytuacji, że jedno ładuje drugie. Napięcia na nich są takie same z dokładnością do pojedynczych miliwoltów.

Prosiłem Cię kiedyś, żebyś zamilkł choć w tym wątku, bo nie tylko mieszasz w głowach - mnie irytuje uporczywe niezrozumienie i obstawanie przy swoim.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Jego próba była prowadzona na 10 równoległych RÓŻNIĄCYCH się ogniwach, które poddawał próbie ŁADOWANIA i ROZŁADOWANIA,
mierząc prądy Wyrównawcze POMIĘDZY OGNIWAMI. WYRÓWNAWCZE bo mają wspólny plus i minus, a były wspólnie ładowane i rozładowywane,
a w procesie tym dodatkowo biorą udział ogniwa, które się nawzajem doładowują lub rozładowują.

Dede napisał :
" zrobiłem test cyklicznie wyładowanie 3min i ładowanie 30sek i wyniki są szokujące dla ogniwa o małym RW.
Zauważyłem że ogniwa z małym RW są na początku wyładowana dają na większy prąd, później rola się zmienia
i pod koniec wyładowania ma większy prąd dają ogniwa z małym RW a większa pojemnością.
Też trakcie pauzy są balansowania pomiędzy ogniwami.
Więc każda ogniwo ma inną reakcję i wszytko wykaże po testach wszystkich ogniw i zebraniu danych.
...
Jak jeszcze dodamy po wyładowaniu od razu ładowanie to mamy przekroczony prąd ładowania na ogniwach o mniejszym RW.
To przy takich różnicach ogniwa raczej nie powinno używać regena bo z wyładowania przełącza na ładowanie
i ogniwa nie mają czasu na wyrównanie prądu.

Czym mocniej wyładowana bateria tym mocniej jest ładowana po 5 cyklach prąd ładowania 3,96A a powinno być 1A na ogniw wzrost o 400%.
Trakcie pauzy jest balansowanie prądu tym przypadku ładowanie 2,34A od bateri mniejszym RW.
Co mnie zaskoczyło że trakcie pauzy balansowania prądu przekroczyły wartość ładowania dla ogniwa.

Pakiet nie był wyładowany do końca podejrzewam że prąd ładowania i balansowania wzrosły jeszcze bardziej końcowej fazie."

Udajesz czy nadal nie rozumiesz ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Jedyne co tu dotyczy prądów wyrównawczych to te 2,34A. Wysoka chęć wstawania baterii mocniejszej, albo raczej spadek słabszej po ustąpinieu ładowania
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Jest to wynik wysoki, ale nie dziwi gdy ogniwa mają bardzo duże rożnice RW, a gorsza pewnie charakterystyki rozładowania. Różnice w charakterystyce są widoczne przy rozładowanej baterii. Jedne ogniwa mają mnóstwo energii poniżej 3,4V, inne mają niemal zero.
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

sambor pisze:
09 kwie 2019, 15:05
Przez prąd wyrównawczy rozumiem prąd, który ładuje ogniwo słabsze z mocniejszego w chwili ustąpienia obciążenia.
Przecież to słabsze ogniwa ładują te lepsze o niższym rw po ustąpieniu obciążenia. Kolega dede prądy wyrównawcze nazywa transferem ładowania. Dodatkowo w moim akumulatorze te słabe ogniwa są koło siebie i prądy wyrównawcze się sumuja i w przejściu pomiędzy tymi słabymi i dobrymi będzie płyną spory prąd. Lepiej jest układać ogniwa słabe i dobre naprzemian jeżeli chcemy zastosować bezpieczniki.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Obciążenie zbija napięcie o 0,3V czy nawet 0,5V dla starych ogniw. Skoro bezpiecznika nie przepala prąd obciążenia, to tym bardziej nie przepali prąd wyrównawczy. W ogóle nie należy łączyć ogniw o różnym RW. Chyba, że się chce serwisować baterię co miesiąc
Słusznie, słabsze ładuje po ustąpieniu obciążenia. Ma więcej ładunku, którego nie było w stanie oddać z powodu wyższego oporu wewnętrzenego
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

sambor pisze:
10 kwie 2019, 9:13
Skoro bezpiecznika nie przepala prąd obciążenia, to tym bardziej nie przepali prąd wyrównawczy.
Chodziło mi o takie bezpieczniki jak na filmie. Chociaż nie chce mi się wierzyć, że ta blaszka na filmie wytrzymuje tylko 1A. W akumulatorze zrobionym tak jak u ciebie raczej nie ma szans na przypalanie przez prądy wyrównawcze.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Zdecydowanie nie ma. Aby ogniwo puściło 16A musi mieć na obciążeniu 0,25ohm przy różnicy potencjałów 4V. Gdy różnica potencjałów wynosi 0,1V, ładowane wyrównawczo ogniwo, czy rząd, ogniw musiałby mieć 6 mohm
Awatar użytkownika
LuckyWookie
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: 18 lut 2019, 11:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: LuckyWookie »

takie pytanka:

szyna prądowa przy budowie pakietu winna być o przekroju który obsłuży natężenie ustawione na sterowniku?
Czyli teoretycznie jakbym chciał wyciągnąć z sabka ile fabryka dała: 150A, to trzymając się umownej zasady 10A na 1mm^2 to powinienem zastosować przewód/płaskownik co najmniej 15mm^2. (wydaje mi się trochę mało)
Rozważam zrobienie szyn z płaskownika M1eZ4 Cu-ETP.
radex
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 22 wrz 2018, 22:12

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: radex »

Temperatura jaka wytwarza się podczas przepływu prądu o natężeniu 10A przez blaszke miedzianą 5x0,1mm (0,5 mm2) nie jest wyczuwalna dla ludzkiej skóry. Przez płaskownik miedziany 15mm2 spokojnie może przepływać 150A.
Obrazek
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Może spokojnie przepłyuwać, ale tu nie chodzi o temperaturę. No dobra, przyjrzyjmy się.
Mamy 150A. Płaskownik niedź 15mm2. Każde 2cm tego płaskownika ma opór R=0,0168 x 0,02m /15mm2 = 0,0224mOhm.
Zakładam, że wyprowadzenie zrobisz w środku, a taśma zbiera z każdego z ogniw niemal bezpośrednio.
Powiedzmy, że jest 20p, czyli 7,5A z ogniwa. Przy pełnym obciążeniu na kolejnych 2cm odcinkach odkłada się napięcie:

1. 67,5 A - 1,5mV
2. 60 A - 1,3mV
3. 52,5A - 1,2mV
4. 45 A - 1.0 mV
5. 37,5A - 0,8mV
6. 30A - 0,7mV
7. 22,5A - 0,5mV
8. 15A - 0,3mV
9. 7,5A - 0,2mV

Łącznie między środkowym, a ostatnim ogniwem odłoży się 7,5mV. To już prawie 0,01V, tragedii nie ma. Chyba..

Ale gdybyś nie zrobił wyprowadzenia w środku, a na zewnętrznym ogniwie, było by:
1. 142,5A - 3,2mV
2. 135 A - 3,0mV
3. 127,5 - 2,9 mV
4. 120 A - 2,7mV
5. 112,5 - 2,5mV
6. 105A - 2,4mV
7. 97,5A- 2,2mV
8. 90A - 2,0mV
9. 82,5 - 1,8mV
10. 75A - 1,7mV
67,5 A - 1,5mV
60 A - 1,3mV
52,5A - 1,2mV
45 A - 1.0 mV
37,5A - 0,8mV
30A - 0,7mV
22,5A - 0,5mV
15A - 0,3mV
7,5A - 0,2mV

A teraz mamy razem 32mV. Pierwsze ogniwo jest obciążane o 32mV bardziej niż ostatnie, czyli rozładowuje się o tyle bardziej. Powiedzmy że pociśniesz te 150A na maksa przez kilka minut. Co się stanie po wyłączeniu obciążenia?
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Popłyną prądy wyrównawcze. Najadłem się ptasiego mleczka, które zawiera dużo lecytyny, ale mimo wszystko jest mi trudno zasymulować obliczenia. Zrobię znaczne uproszczenie.

Prąd wyrównawczy z tego ostatniego ogniwa popłynie największy. Przyjmijmy, że to VTC5 z RW 13mOhm. Dla niego pozostałe 19 ogniw ma RW 0,68mOhm, a różnica potencjałów średnia, wynosi połowę, czyli 16mV. Jest to uproszczenie, bo prąd wyrównawczy popłynie również z przedostatniego, 18, 17,16 itd do tych pierwszych, bardziej rozładowanych dziesięciu. Ale jeśli popłynie z 19-tego, to 19-te weźmie ubytek z 20-tego, więc chyba symulacja jest dobra. Obliczmy:
I=U/R = 16mV/0,68mOhm = 23A.
Toż to byłaby katastrofa!

Ale taki prąd nie popłynie, bo wydające go ogniwo, samo ma RW 13mohm.
Popłynie 16mV/13,7mOhm = 1,16A
Nadal sporo.

Widać teraz jak bardzo niepewna staje się bateria o wielu "p" i jak bardzo wpływają minimalne rezystancje w szynie odprowadzenia prądu.

Natomiast w pierwszym przypadku, gdy wyprowadzenie jest w środku, mamy 9 ładowanych ogniw:
3,75mV/14,4mohm = 0,26A

Jest różnica? A zmieniono tylko miejsce przyłączenia kabla do grubej szyny prądowej
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2019, 0:40 przez Anonymous, łącznie zmieniany 10 razy.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Ideałem byłoby gdyby każde ogniwo miało swoje odprowadzenie o identycznej rezystancji przewodu do punktu wspólnego. W praktyce wystarczy gałąź kilkupunktowa jak to zacząłem robić po pomiarach i uświadomieniu co się dzieje. Na ostatniej mojej fotce widać "W" w miejscu wyprowadzenia. Tas napisał kiedyś - "czemu pada zwykle ostatnia sekcja?" Już wiadomo. Ale też sposób ułożenia ogniw i przejść na kolejną sekcję może być zabójczy, gdy jest np jedno przejście zamiast wielu
Awatar użytkownika
LuckyWookie
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: 18 lut 2019, 11:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: LuckyWookie »

Dzięki za poświęcony czas na profesjonalne rozwinięcie tematu,
generalnie o rozłożeniu odprowadzenia już myślałem, nawet TAS wspominał o tym na blogu, żeby odprowadzenie skrajnego plusa i minusa była przylutowywane do jak najdłuższej powierzchni taśmy a nie do wystającej blaszki.

Ja jestem prosty człowiek i rozmyślam nad dwoma wariantami
1. gruby kabel jednożyłowy, a koniec ze zdjętą izolacją przylutować do jak największej powierzchni szyny prądowej.
2. kilka cieńszych kabli (o jednakowej długości) przylutować do szyny

Poniżej szybki szkic dla przykładu 1s6p ,
(nie jestem biegły w temacie i przepraszam za ewentualne błędy)
Obrazek

EDIT: zgodnie z informacją w poście niżej, nie są wymagane bezpieczniki na szynie do minusa
oraz pierwszy wariant jedynie pogrubia szynę
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2019, 17:34 przez LuckyWookie, łącznie zmieniany 2 razy.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

W pierwszym wariancie nic prawie się nie poprawia. Pogrubia się tylko szyna i to pewnie nieznacznie. Co z tego, że dołożysz 4-6mm2 do 15mm2? Będzie lepiej o jakieś 30 proc. Ale zjawisko pozostanie.
Drugi wariant załatwia sprawę. Aby rezystancje były jednakowe kable powinny być równej długości, ale wtedy trzeba by zawijać krótsze. Można też te krótsze połączenia dać cieńszym kablem. Obliczenie rezystancji jest banalnie proste:

R= 0,0168 x długość.w.metrach/przekrój.w.mm2

Niepotrzebne są na tym rysunku bezpieczniki na minusie na dole.

Co ciekawe, jeśli wyprowadzeń jest dużo, np. po jednym na każde 3 ogniwa, to nie jest potrzebna gruba szyna prądowa.
Wtedy maksymalny prąd jest prądem z jednego, sąsiedniego ogniwa, czyli np. 8A. Weźmy szynę 1 mm2:
R = 0,0168 x 0,02m/ 1 = 0,34 mohm, a spadek napięcia na tym odcinku 8A x 0,34mohm = 2,7mV. Gitara
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Bardzo ładnie to rozrysowałeś. Myślałem o tym wczoraj, ale mnie przerosło kreślenie kresek w poincie. Właśnie to było potrzebne tu. Ludzie w ostatnich latach nie mają wyobraźni do słowa pisanego. Miotają wzrokiem po literkach i albo nie rozumieją, albo wyobrażają sobie coś zupełnie innego
Awatar użytkownika
LuckyWookie
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: 18 lut 2019, 11:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: LuckyWookie »

Wyobraźni mi nie brakuje :) gorzej z wiedzą, zawsze nie miałem smykałki do elektrotechniki.

Bardzo lubię bawić się w autocadzie (samouk, niezwiązane z pracą) i co mogę to tam wrzucam :)
Jeszcze mam jeden pomysł związany z szyną ale to troszkę więcej rysowania.

KURDE, zamiast teoretyzować powinienem wziąć się za praktykę ale nie chcę budować pakietu póki czekam na ramę.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Rodzą się te baterie i śmigają w bidonach, ale zawsze taka prostota najładniej wychodzi
Załączniki
received_318331405776817.jpeg
plastikowy
Forumowicz
Posty: 63
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: plastikowy »

We wcześniejszych postach pokazywałem projekt, przyszła pora na realizację

Najpierw wszystko narysowalem w AutoCad'dzie wydrukowalem w skali 1:1, powycinalem blaszki
a na nich zrobilem miejsca lutownicze by później nie grzać ogniw lutownicą.
Blaszki odtłuszczone i przetarte papierem 1000 zgrzałem po try razy.
Przygotowałem bezpieczniki -to dość pracochłonne - najpierw trzeba wydłubać blaszki z ceramiki, odciąć końcówki
i pobielić obustronnie jedną stronę.
Zgrzewam bezpieczniki do katod trzy razy i drugi koniec lutuję we wcześniej przygotowane miejsca na blaszkach.

Połączenia są dość elastyczne gdyż sam bezpiecznik jest giętki lecz bardzo wytrzymały, prędzej wyrwie zgrzew niż się urwie.
Myślę, że oprócz funkcji zabezpieczającej jest też łatwiej wydostać pojedyńcze ogniwo, no i nie grzeję ogniw lutownicą.
Metoda potrzebuje zrzewarki i dobrej lutownicy to może być dla niektórych wadą, ja czuję się bezpieczniej z czymś takim.

Rower do tego pakietu bedzie na chodzie gdzieś za dwa tygodnie i wtedy zaczną się testy, czy to działa!

Aktualizacja: bateria siedzi w rowerze i jest po pierwszych testach, póki co działa dobrze.
Załączniki
FCCE08F7-8916-45E0-B776-D63F910AD413.jpeg
zigpriv
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: 21 wrz 2022, 11:57

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: zigpriv »

Witam , czy na "stole" można określić uszkodzone cele w pakietach Tesli ( 6S74P ) - mam na myśli Rw lub inną metodę ?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Cześć RÓWNOLEGŁĄ jako całość. Gdy określisz która z 6S jest wadliwa, wtedy trzeba przerwać np połowę czyli 37 tych cienkich zgrzewów. Mierzyć pojedynczo a potem kolejne.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
aditech.pl
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 11 mar 2022, 20:38
Lokalizacja: Zabrze

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: aditech.pl »

Robienie pakietów ala tesla moim zdaniem to strata czasu i głupota skoro same tesle sie palą ,widzałem dużo akumulatorów mniej lub bardziej dziadowskich po różnych awariach ,po mocnych zalaniach itp nawet fabryka która montowała pakiety 20s 12p włożyła w dwóch sekcjach ogniwa na odwrót i żadnych efektów nie było po zgrzaniu ,blaszki bezpiecznikowe w samych ogniwach się przepaliły i po temacie .
ODPOWIEDZ