Nowa koncepcja super lekkiego napędu centralnego - Bikee Bike

Piszta co chceta ;)
ODPOWIEDZ
zbigi
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 03 sie 2020, 15:07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nowa koncepcja super lekkiego napędu centralnego - Bikee Bike

Post autor: zbigi »

Szperając w |Internecie natrafiłem na coś takiego:
https://www.indiegogo.com/projects/ligh ... erpowers#/.
Nie jest to koncepcja szeroko znana, dlatego pozwalam sobie zainteresować nią korzystających z tego forum. Cena tego startupu jest - jak dla mnie - trochę zniechęcająca, ale może mylę się w moich odczuciach. Ja porównuję tę cenę do cen rozwiązań Tongshenga i Bafanga, dlatego nie wypada mi ona jakoś wybitnie ciekawie, ale może rzeczywiście jak na rozwiązanie włoskie cena jest dobra?
Ostatnio zmieniony 21 sie 2020, 1:23 przez zbigi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Eryk
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 02 maja 2017, 21:18
Lokalizacja: Wadowice

Re: Nowa koncepcja super lekkiego napędu centralnego - Bikee Bike

Post autor: Eryk »

Projekt ciekawy, cena także. Tylko strasznie to drobne, nie wygląda za solidnie np przy takim bafangu. Brak opinii, nie wiadomo co z trwałością napędu.
Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5764
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Nowa koncepcja super lekkiego napędu centralnego - Bikee Bike

Post autor: pxl666 »

No ale może jakaś merytoryczna dyskusja? Ja widzę słabą cenę, pomiar naprężenia łańcucha a nie nacisk na korby, dodatkowe zębatki gdzie włazi błoto kamienie i trawska, nawet blat pracujący tylko w części ilości zębów ...plus wersje z dwoma łańcuchami to cofanie się w czasie w dobie napędu szczelnego ,sprawdzonego i łatwo montowanego w suporcie . Pustego busa na płaskim pociągnę i bez silnika . Malutka zębatka wymusza wysokie obroty, jak to ma być ciche ?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4924
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Nowa koncepcja super lekkiego napędu centralnego - Bikee Bike

Post autor: tkoko »

pxl666 pisze:
04 sie 2020, 9:38
No ale może jakaś merytoryczna dyskusja? Ja widzę słabą cenę, pomiar naprężenia łańcucha a nie nacisk na korby, dodatkowe zębatki gdzie włazi błoto kamienie i trawska, nawet blat pracujący tylko w części ilości zębów ...plus wersje z dwoma łańcuchami to cofanie się w czasie w dobie napędu szczelnego ,sprawdzonego i łatwo montowanego w suporcie . Pustego busa na płaskim pociągnę i bez silnika . Malutka zębatka wymusza wysokie obroty, jak to ma być ciche ?
To merytorycznie. :D
1. cena - jeden lubi Ferrari, drugi Dacię, funkcjonalność w "normalnej" eksploatacji porównywalna, a cena to przepaść.
2. tensometr - co za różnica gdzie jest mierzony nacisk na korbę, ważne że wspomaganie działa pod wpływem "nacisku na korbę", a że jest to inaczej rozwiązane niż w TSDZ2, to może być nawet zaletą.
3. dodatkowe zębatki - to faktycznie jest wada, ale rekompensowana wagą silnika 1.6 kg vs ~4 kg TSDZ2/BBSxx
4. blat pracujący na 1/3 ilości zębów - nie jest to optimum, ale i tak jest dwa razy więcej zębów "pracujących" niż w tylnej zębatce 11/13T.
5, szczelność silnika - jest zapewne porównywalna, jeżeli nie większa niż TSDZ2/BBSxx ze względu na mniejsze osie do uszczelnienia.
6. wysokie obroty - obroty tego silnika są zapewne porównywalne do TSDZ2/BBSxx, tylko zastosowane jest zapewne "pojedyncze" przełożenie silnik zębatka, zamiast "podwójnego", jak jest w TSDZ2/BBSxx. Tak więc hałas, wbrew pozorom, może być mniejszy.
7. montaż silnika - jeszcze łatwiejszy niż montaż w supporcie, nie trzeba nic szlifować, wycinać, kleić itd. Linia łańcucha pozostaje bez zmian (optymalna), jedynie trzeba wydłużyć łańcuch.

Zapomniałem jeszcze o trwałości silnika.
8. trwałość/niezawodność silnika - akurat tutaj to byłbym bardzo wstrzemięźliwy w wychwalaniu trwałości/niezawodności TSDZ2
ODPOWIEDZ