E-traktorek ogrodniczy
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
E-traktorek ogrodniczy
Od dawna wiadomo że jednoślady są najfajniejsze i między innymi dlatego na forum nieczęsto trafiają się pojazdy z większą ilością kół niż 2.
Zdarzają się czasami trójkołowce ale 4 koła to w sumie rzadkość.
Wpadł mi w ręce traktorek spalinowy firmy American Yard Products w całkiem niezłym stanie jak na swój wiek.
Na fotce ze zdjętą maską bo oczywiście testy trwają. Jest to produkt amerykański o czym dumnie świadczy tabliczka znamionowa. Rok produkcji około 1995.
Traktorek wyposażony jest w silnik Briggs&Stratton o mocy 8KM chociaż na tabliczce znamionowej jest coś zupełnie innego. Może ktoś go wymieniał bo stan cylindra jest praktycznie jak nowy.
Traktorek posiada skrzynię biegów w tylnym moście - 4 biegi do przodu + wsteczny
Plan jest taki żeby wyrzucić silnik spalinowy i napędzać traktorek silnikiem elektrycznym. Skrzynia biegów oczywiście zostaje.
Zdarzają się czasami trójkołowce ale 4 koła to w sumie rzadkość.
Wpadł mi w ręce traktorek spalinowy firmy American Yard Products w całkiem niezłym stanie jak na swój wiek.
Na fotce ze zdjętą maską bo oczywiście testy trwają. Jest to produkt amerykański o czym dumnie świadczy tabliczka znamionowa. Rok produkcji około 1995.
Traktorek wyposażony jest w silnik Briggs&Stratton o mocy 8KM chociaż na tabliczce znamionowej jest coś zupełnie innego. Może ktoś go wymieniał bo stan cylindra jest praktycznie jak nowy.
Traktorek posiada skrzynię biegów w tylnym moście - 4 biegi do przodu + wsteczny
Plan jest taki żeby wyrzucić silnik spalinowy i napędzać traktorek silnikiem elektrycznym. Skrzynia biegów oczywiście zostaje.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
W oryginale traktorek jeździ z zawrotną prędkością 5km/h
Napęd silnik-tylny most jest na pasku klinowym który pełni również funkcję sprzęgła.
Na razie zmieniłem przełożenie główne silnik-most i ominąłem regulator prędkości obrotowej silnika i prędkość max zwiększyła się do około 12km/h
W weekend zmienię przełożenie jeszcze 3x więc ponad 30km/h powinien jechać. Chcę sprawdzić jak to się prowadzi przy większych prędkościach. Układ kierowniczy jest zrobiony jak należy, tzw. system kompensacji Ackermana obecny. Powinno się dobrze prowadzić.
Najprościej byłoby włożyć silnik elektryczny dokładnie w miejsce spalinowego.
Ale raz że sprzęgło nie jest potrzebne w elektryku a dwa straty na pasku klinowym też zbędne.
Silnik planuje dać z tyłu bezpośrednio nad mostem czyli w miejscu gdzie obecnie siedzi akumulator rozruchowy.
Silnik szczotkowy 1500W mocy maksymalnej. Akumulator 12s LiPo. Sterownik 30A.
- AST034
- Forumowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:04
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: E-traktorek ogrodniczy
Tylko nie szczotkowy. Maly silnik BLDC bedzie duzo lepszy. Poza tym, po co chcesz wymieniac go na elektryczny skoro wszystko dziala? Ja bym nie przerabial...sirgregs pisze: ↑12 cze 2020, 12:25AYP_tractor_2_.jpg
Tabliczka znamionowa jak wyżej. Coś w poprzednim poście nie poszło.
W oryginale traktorek jeździ z zawrotną prędkością 5km/h
Napęd silnik-tylny most jest na pasku klinowym który pełni również funkcję sprzęgła.
Na razie zmieniłem przełożenie główne silnik-most i ominąłem regulator prędkości obrotowej silnika i prędkość max zwiększyła się do około 12km/h
W weekend zmienię przełożenie jeszcze 3x więc ponad 30km/h powinien jechać. Chcę sprawdzić jak to się prowadzi przy większych prędkościach. Układ kierowniczy jest zrobiony jak należy, tzw. system kompensacji Ackermana obecny. Powinno się dobrze prowadzić.
Najprościej byłoby włożyć silnik elektryczny dokładnie w miejsce spalinowego.
Ale raz że sprzęgło nie jest potrzebne w elektryku a dwa straty na pasku klinowym też zbędne.
Silnik planuje dać z tyłu bezpośrednio nad mostem czyli w miejscu gdzie obecnie siedzi akumulator rozruchowy.
Silnik szczotkowy 1500W mocy maksymalnej. Akumulator 12s LiPo. Sterownik 30A.
-
- Forumowicz
- Posty: 433
- Rejestracja: 20 maja 2019, 22:28
Re: E-traktorek ogrodniczy
Mi też było by szkoda wywalić sprawny silnik.
Może hybryda?
Elektryczny do szybkiego przemieszczania się
Do cięższych zadań spalinowy.
Może hybryda?
Elektryczny do szybkiego przemieszczania się
Do cięższych zadań spalinowy.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
"Wywalać" silnika spalinowego w pełnym tego słowa znaczeniu nie mam zamiaru. Ktoś zapewne chętnie przygarnie taki silniczek i go wykorzysta do tego do czego powinien służyć. U mnie by się marnował.
A poza tym taki spalinowy dolnozaworowy Briggs to nawet jak nowy to hałasuje i smrodzi. I to jest główna różnica w stosunku do silnika elektrycznego. Z elektrykiem będzie cichutko.
Swoją drogą zastanawiam się czemu wszelakiej maści kosiarki czy inne sprzęty ogrodnicze są tak piekielnie głośne. Dlaczego producenci oszczędzają na tłumikach a klienci kupują i potem pracują tak beznadziejnie głośnym sprzętem. Zawsze mnie to zastanawiało.
Silnik szczotkowy i sterownik mam po prostu na stanie, inwestycja w zestaw BLDC to w moim przypadku byłby zbędny wydatek. Przeróbka jest dla czystej przyjemności. Fajna baza się trafiła to trzeba poeksperymentować.
A poza tym taki spalinowy dolnozaworowy Briggs to nawet jak nowy to hałasuje i smrodzi. I to jest główna różnica w stosunku do silnika elektrycznego. Z elektrykiem będzie cichutko.
Swoją drogą zastanawiam się czemu wszelakiej maści kosiarki czy inne sprzęty ogrodnicze są tak piekielnie głośne. Dlaczego producenci oszczędzają na tłumikach a klienci kupują i potem pracują tak beznadziejnie głośnym sprzętem. Zawsze mnie to zastanawiało.
Silnik szczotkowy i sterownik mam po prostu na stanie, inwestycja w zestaw BLDC to w moim przypadku byłby zbędny wydatek. Przeróbka jest dla czystej przyjemności. Fajna baza się trafiła to trzeba poeksperymentować.
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
Re: E-traktorek ogrodniczy
A jaki typ silnika masz (szeregowy, z magnesami, czy sepex)? Jest na forum kolega co też przerabiał, ale chyba mu szybko przeszło .
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Silniczek z magnesami trwałymi. Ma mizerny moment ale powinien popchnąć traktorek z kierowcą. Koszta przeróbki mają być symboliczne jak w każdej mojej konstrukcji. W sumie potrzebuję dwa sprzęgła/łączniki bezluzowe. Coś w tym stylu jak niżej
I trochę rzeźbienia mocowań i delikatnych przeróbek i powinno ruszyć z miejsca.
Po przeróbce nie będzie pracowało w polu więc nie ma specjalnych wymagań co do mocy.
Zresztą pokładam nadzieję w skrzyni biegów. Jak silnik mocowo nie będzie wyrabiał to będzie sprzęt jeździł na pierwszym biegu. Jak się okaże że jest lepiej niż powinno to są jeszcze 3 biegi.
Ze spalinowym silnikiem to jest czołg. Traktorek jest w stanie podjeżdżać pod tak strome górki że przestaje to być możliwe bo staje do pionu.
Spalinówki nie będę dalej testował po testach prędkości bo trzeba mieć serce w stosunku do sąsiadów. Po prostu nie toleruje głośnych wydechów a nie będę zakładał tłumika od ciężarówki
A te 8 koni to jest sporo, motocykle z silnikami tej mocy rozpędzają się do około 80-90km/h
Z prędkości traktorka z elektrykiem na poziomie 20km/h będę zadowolony.
To ma być do zabawy i to w miarę bezpiecznej. Będzie można wsadzić za kierownicę mniej wprawnych kierowców takich co to ich na mocny jednoślad się nie da wsadzić bo by to mogło być groźne. Na przykład moja córka (18 lat kończy w tym roku - jak to czas leci) w życiu nie chciała nawet spróbować jazdy motocyklem jako kierowca (pełna gama motocykli do wyboru od 60 do 260 kg masy własnej) a traktorkiem przejechała się bez namawiania.
Więc traktorek to ma być taka zabawka dla grzecznych dziewczynek i dzieci.
I trochę rzeźbienia mocowań i delikatnych przeróbek i powinno ruszyć z miejsca.
Po przeróbce nie będzie pracowało w polu więc nie ma specjalnych wymagań co do mocy.
Zresztą pokładam nadzieję w skrzyni biegów. Jak silnik mocowo nie będzie wyrabiał to będzie sprzęt jeździł na pierwszym biegu. Jak się okaże że jest lepiej niż powinno to są jeszcze 3 biegi.
Ze spalinowym silnikiem to jest czołg. Traktorek jest w stanie podjeżdżać pod tak strome górki że przestaje to być możliwe bo staje do pionu.
Spalinówki nie będę dalej testował po testach prędkości bo trzeba mieć serce w stosunku do sąsiadów. Po prostu nie toleruje głośnych wydechów a nie będę zakładał tłumika od ciężarówki
A te 8 koni to jest sporo, motocykle z silnikami tej mocy rozpędzają się do około 80-90km/h
Z prędkości traktorka z elektrykiem na poziomie 20km/h będę zadowolony.
To ma być do zabawy i to w miarę bezpiecznej. Będzie można wsadzić za kierownicę mniej wprawnych kierowców takich co to ich na mocny jednoślad się nie da wsadzić bo by to mogło być groźne. Na przykład moja córka (18 lat kończy w tym roku - jak to czas leci) w życiu nie chciała nawet spróbować jazdy motocyklem jako kierowca (pełna gama motocykli do wyboru od 60 do 260 kg masy własnej) a traktorkiem przejechała się bez namawiania.
Więc traktorek to ma być taka zabawka dla grzecznych dziewczynek i dzieci.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: E-traktorek ogrodniczy
Cześć @sirgregs. Ten sam co sprzed lat na poprzednim forum ? Zmieniłeś ebajka na traktorek ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Cześć. Ja to ten sam ja z arbitra jakby co
"Trochę" elektryczne jednoślady poszły w odstawkę bo wróciłem do motocykli na pełen etat.
A że ostatnio kumplowi pomogłem zrobić dla syna gokarta elektrycznego a potem szybko wyciągnął ode mnie koło 20" z silnikiem SwissDrive które jeździło w e-dahonie żeby zrobić synowi elektryczny rower to pomyślałem że sam też coś na prąd znowu zmontuje.
I tak idea traktorka powstała na szybko.
"Trochę" elektryczne jednoślady poszły w odstawkę bo wróciłem do motocykli na pełen etat.
A że ostatnio kumplowi pomogłem zrobić dla syna gokarta elektrycznego a potem szybko wyciągnął ode mnie koło 20" z silnikiem SwissDrive które jeździło w e-dahonie żeby zrobić synowi elektryczny rower to pomyślałem że sam też coś na prąd znowu zmontuje.
I tak idea traktorka powstała na szybko.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: E-traktorek ogrodniczy
No to pozdrawiam i powodzenia
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Po kolejnej zmianie przełożenia wyszło na to że zmierzona prędkość maksymalna traktorka na silniku spalinowym to 35 km/h.
Jak na taki sprzęt to naprawdę sporo ale o dziwo prowadzi się bardzo dobrze i mimo jakichś tam luzów w układzie kierowniczym bezproblemowo można utrzymać tor jazdy niezależnie od prędkości.
Na moście założyłem małe kółko pasowe klinowe 66mm średnicy zamiast oryginalnego koła płaskiego o średnicy 200mm i niestety z tego powodu nie wysprzęgla. Mimo luzowania paska nadal przenosi napęd bo nie ma poślizgu na kółku klinowym gdzie w oryginale na kółku płaskim był wtedy poślizg i w ten sposób realizowana była funkcja sprzegła.
Na testy wystarczyło ale tak się jeździć nie da na dłuższą metę.
Do sprawdzenia było prowadzenie przy wyższych prędkościach i to się udało sprawdzić doskonale. Jest ok.
Fotelik jest wygodny więc można śmigać.
Jak na razie jedyne wyposażenie elektryczne poza rozrusznikiem ale to się zmieni i w tym miejscu planowany jest silnik.
Jak na taki sprzęt to naprawdę sporo ale o dziwo prowadzi się bardzo dobrze i mimo jakichś tam luzów w układzie kierowniczym bezproblemowo można utrzymać tor jazdy niezależnie od prędkości.
Na moście założyłem małe kółko pasowe klinowe 66mm średnicy zamiast oryginalnego koła płaskiego o średnicy 200mm i niestety z tego powodu nie wysprzęgla. Mimo luzowania paska nadal przenosi napęd bo nie ma poślizgu na kółku klinowym gdzie w oryginale na kółku płaskim był wtedy poślizg i w ten sposób realizowana była funkcja sprzegła.
Na testy wystarczyło ale tak się jeździć nie da na dłuższą metę.
Do sprawdzenia było prowadzenie przy wyższych prędkościach i to się udało sprawdzić doskonale. Jest ok.
Fotelik jest wygodny więc można śmigać.
Jak na razie jedyne wyposażenie elektryczne poza rozrusznikiem ale to się zmieni i w tym miejscu planowany jest silnik.
- szczur333
- Forumowicz
- Posty: 451
- Rejestracja: 18 maja 2019, 1:19
- Lokalizacja: Kraków/Busko-Zdrój
- Kontakt:
Re: E-traktorek ogrodniczy
czekam na postępy, sam zacząlem sie zastanawiac nad traktorkiem chociaz wystarczyłby jakis malutki z koszeniem 60-70cm
falcon v2 - qs205 5T - sabvoton - 20s14p vtc5a - 54kg - 76kmh/vmax
energica eva esse esse 9+ 80kW, 21,5kWh 0-100kmh 3,1s
tesla model 3 2018 (US) 75kWh RWD 0-100kmh 5,6s
energica eva esse esse 9+ 80kW, 21,5kWh 0-100kmh 3,1s
tesla model 3 2018 (US) 75kWh RWD 0-100kmh 5,6s
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
Re: E-traktorek ogrodniczy
A jest konieczność zmiany biegów podczas jazdy? Biegi można zmienić przed ruszeniem w zależności od terenu.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Przy oryginalnym przełożeniu gdzie max na 4 biegu było 5km/h to oczywiście bieg wybierało się przed ruszeniem.
Po zmianie przełożenia na naprawdę szybkie i do tego bez działającego sprzęgła tak się nie da.
Po konwersji na elektryka oczywiście nie będzie sprzęgła a bieg będzie wybrany odpowiedni do wymagań drogi/terenu przed startem. Wsteczny ma być realizowany przez zmianę polaryzacji zasilania silnika.
W tej sztuce nie ma kosiska bo któryś z poprzednich właścicieli się go pozbył. Ale zawsze można teoretycznie dołożyć jakieś elektrycznie napędzane kosisko.
Po zmianie przełożenia na naprawdę szybkie i do tego bez działającego sprzęgła tak się nie da.
Po konwersji na elektryka oczywiście nie będzie sprzęgła a bieg będzie wybrany odpowiedni do wymagań drogi/terenu przed startem. Wsteczny ma być realizowany przez zmianę polaryzacji zasilania silnika.
W tej sztuce nie ma kosiska bo któryś z poprzednich właścicieli się go pozbył. Ale zawsze można teoretycznie dołożyć jakieś elektrycznie napędzane kosisko.
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
Re: E-traktorek ogrodniczy
Wsteczny chyba może zostać (jak jest) bo nikt na 4 nie będzie jeździł do tyłu . Co do kosiska, to ja mm takiego pomysła, że lepiej kilka małych (3-4) co mulczują trawę, bo się szybko obracają .
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Powoli do przodu.
Silnik spalinowy wyjęty a elektryka do napędu skompletowana i sprawdzona.
Silnik elektryczny wstępnie przymierzony i wygląda na to że wejdzie bez większych problemów pod fotel kierowcy.
Silnik spalinowy wyjęty a elektryka do napędu skompletowana i sprawdzona.
Silnik elektryczny wstępnie przymierzony i wygląda na to że wejdzie bez większych problemów pod fotel kierowcy.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: E-traktorek ogrodniczy
"Brniesz" w Li-po ? Nie lepiej pakiet na 18650 odpowiedniej wielkości i pojemności, bo tu przecież jest miejsce na takie konstrukcje ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Jeżeli po elektryfikacji traktorek spełni założenia:
- prędkość maksymalna 20 km/h
- zasięg minimum 10 km
to będę w pełni zadowolony.
Jak zwykle moje "konstrukcje" są robione jak najmniejszym kosztem dla czystej radochy konstruowania.
Ma zostać przemyślane, zmontowane, uruchomione i przetestowane. Może ktoś kiedyś się przejedzie
Akumulatory takie akurat mam, zasięg nie jest priorytetem. Oczywiście duży pakiet li-ion byłby idealny w tej konstrukcji bo chociażby miejsce po silniku spalinowym jest na taki pakiet idealne a sam wyjęty silnik ważył około 20kg.
Silniczek malutki ale zgodnie z obliczeniami powinien dać radę. Jak się finalnie spisze będzie wiadomo po testach gotowej konstrukcji.
I jeszcze jedna rzecz która według mnie jest istotna w tej przeróbce.
Wygląda na to że pojazd będzie w 100% zgodny z przepisami ruchu drogowego. Po dodaniu trójkąta jako oznaczenia pojazdu wolnobieżnego oraz podstawowego oświetlenia nikt nie będzie mógł się przyczepić. Biorąc pod uwagę oryginalne przeznaczenie pojazdu to nawet przejazd po trawniku nie będzie budził niczyjego sprzeciwu
Tabliczka znamionowa i numer seryjny są więc nawet jakby ktoś bardzo chciał to ubezpieczenie OC da się opłacić.
- prędkość maksymalna 20 km/h
- zasięg minimum 10 km
to będę w pełni zadowolony.
Jak zwykle moje "konstrukcje" są robione jak najmniejszym kosztem dla czystej radochy konstruowania.
Ma zostać przemyślane, zmontowane, uruchomione i przetestowane. Może ktoś kiedyś się przejedzie
Akumulatory takie akurat mam, zasięg nie jest priorytetem. Oczywiście duży pakiet li-ion byłby idealny w tej konstrukcji bo chociażby miejsce po silniku spalinowym jest na taki pakiet idealne a sam wyjęty silnik ważył około 20kg.
Silniczek malutki ale zgodnie z obliczeniami powinien dać radę. Jak się finalnie spisze będzie wiadomo po testach gotowej konstrukcji.
I jeszcze jedna rzecz która według mnie jest istotna w tej przeróbce.
Wygląda na to że pojazd będzie w 100% zgodny z przepisami ruchu drogowego. Po dodaniu trójkąta jako oznaczenia pojazdu wolnobieżnego oraz podstawowego oświetlenia nikt nie będzie mógł się przyczepić. Biorąc pod uwagę oryginalne przeznaczenie pojazdu to nawet przejazd po trawniku nie będzie budził niczyjego sprzeciwu
Tabliczka znamionowa i numer seryjny są więc nawet jakby ktoś bardzo chciał to ubezpieczenie OC da się opłacić.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Prace się bardzo powoli posuwają do przodu.
W międzyczasie traktorek robił za wyścigówkę
W międzyczasie traktorek robił za wyścigówkę
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 sie 2020, 16:21
Re: E-traktorek ogrodniczy
Traktorek w oryginale miał 5km/h nie bez powodu.
W świetle prawa do 6km/h jest kosiarką. Powyżej tej prędkości staje się pojazdem mechanicznym i wymaga rejestracji. Niezależnie od tego czy poruszasz się po własnej posesji czy po drogach publicznych. Ustawa o obowiązku rejestracji w terminie 30 dni od chwili wejścia w posiadanie lub zmianę klasyfikacji pojazdu lub jego zbuciu. Nakłada obowiązek rejestrowania. Problem w tym, że w 30 dni nie ma fizycznej opcji na uzyskanie homologacji i zarejestrowanie pojazdu. Ostatnie kontrole ITD, staży miejskiej, Policji i uokik. Skutecznie odstraszają od modów Parki bez rowerów i hulajnóg elektrycznych zaczynają wracać. Polska znów stanie się ciemnogrodem. Uokik robi naloty na sklepy i wypożyczalnie elektryków. Sypią się mandaty i zawiadomienia do prokuratury. Robi się tak wesoło jak w Niemczech. 5000Eur mandat i utrata prawa jazdy za rower o mocy większej lub odblokowanej powyżej 250W, albo manetkę gazu. W 2014r wygrałem przetarg na koszenie trawników na osiedlu zamkniętym. Jednym z warunków było posiadaniem kosiarek o hałasie poniżej 65bB czyli praktycznie niesłyszalnych z odległości 1m. Takiego sprzętu nie ma na rynku, więc trzeba było go zrobić. Każda rotacyjna kosiarka była za głośna ze względu na obroty. Aby trawę kosić a nie rozrywać poterzba około 3200-3600obr/min to powoduje hałas więc odpuściłem. Za bazę posłużyły kosiarki fiskars wrzecionowe, przy zaledwie 600obr/min da się już cicho kosić. 2018r poszedłem o krok dalej i zastosowałem akumulator hydrauliczny. To pozwala na ultra ciche koszenie, jednoczesny napęd traktorka kosiarki i napęd wrzecion oraz mulczera w zasobniku. Prędkość oczywiście 6km/h Wystąpiłem do firmy o badania w celu uzyskania homologacji i produkcję małej serii traktorów na użytek własny, ale koszta powalają Więc zostaje 6km/h.
W świetle prawa do 6km/h jest kosiarką. Powyżej tej prędkości staje się pojazdem mechanicznym i wymaga rejestracji. Niezależnie od tego czy poruszasz się po własnej posesji czy po drogach publicznych. Ustawa o obowiązku rejestracji w terminie 30 dni od chwili wejścia w posiadanie lub zmianę klasyfikacji pojazdu lub jego zbuciu. Nakłada obowiązek rejestrowania. Problem w tym, że w 30 dni nie ma fizycznej opcji na uzyskanie homologacji i zarejestrowanie pojazdu. Ostatnie kontrole ITD, staży miejskiej, Policji i uokik. Skutecznie odstraszają od modów Parki bez rowerów i hulajnóg elektrycznych zaczynają wracać. Polska znów stanie się ciemnogrodem. Uokik robi naloty na sklepy i wypożyczalnie elektryków. Sypią się mandaty i zawiadomienia do prokuratury. Robi się tak wesoło jak w Niemczech. 5000Eur mandat i utrata prawa jazdy za rower o mocy większej lub odblokowanej powyżej 250W, albo manetkę gazu. W 2014r wygrałem przetarg na koszenie trawników na osiedlu zamkniętym. Jednym z warunków było posiadaniem kosiarek o hałasie poniżej 65bB czyli praktycznie niesłyszalnych z odległości 1m. Takiego sprzętu nie ma na rynku, więc trzeba było go zrobić. Każda rotacyjna kosiarka była za głośna ze względu na obroty. Aby trawę kosić a nie rozrywać poterzba około 3200-3600obr/min to powoduje hałas więc odpuściłem. Za bazę posłużyły kosiarki fiskars wrzecionowe, przy zaledwie 600obr/min da się już cicho kosić. 2018r poszedłem o krok dalej i zastosowałem akumulator hydrauliczny. To pozwala na ultra ciche koszenie, jednoczesny napęd traktorka kosiarki i napęd wrzecion oraz mulczera w zasobniku. Prędkość oczywiście 6km/h Wystąpiłem do firmy o badania w celu uzyskania homologacji i produkcję małej serii traktorów na użytek własny, ale koszta powalają Więc zostaje 6km/h.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Nie idźmy w tą stronę. Co jak co ale zarejestrować to się tego traktorka nie da i żadna prędkość maksymalna mu w tym nie pomoże
A po własnym prywatnym terenie to ja mogę sobie czym chce jeździć bez żadnych papierów (choćby czołgiem) byle nie być zbyt uciążliwym dla sąsiadów.
A po własnym prywatnym terenie to ja mogę sobie czym chce jeździć bez żadnych papierów (choćby czołgiem) byle nie być zbyt uciążliwym dla sąsiadów.
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
Re: E-traktorek ogrodniczy
Jest kategoria "pojazdy wolnobieżne" i one mają do 25 km/h. Wymagane OC, oświetlenie i trójkąt, nie ma rejestracji i przeglądów.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Sprzęgło bezluzowe zakupione.
Na zdjęciu z wałkiem 10mm.
Na razie przetestowane z wkrętarką z lidla jako napędem. Do drugiego biegu traktorek jedzie po trawie z obciążeniem ale tylko po płaskim. Lekka górka i wałek w futerku wkrętarki zaczyna się obracać. Jeszcze potrzebuję sprzegło 10mm/12mm i można składać z silnikiem "docelowym".
Jedyne w rozsądnej cenie jakie udało mi się znaleźć na wałek 16mm/10mm (wałek mostu to 5/8 cala ale pasuje)Na zdjęciu z wałkiem 10mm.
Na razie przetestowane z wkrętarką z lidla jako napędem. Do drugiego biegu traktorek jedzie po trawie z obciążeniem ale tylko po płaskim. Lekka górka i wałek w futerku wkrętarki zaczyna się obracać. Jeszcze potrzebuję sprzegło 10mm/12mm i można składać z silnikiem "docelowym".
- Saku
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 13 lut 2018, 17:21
Re: E-traktorek ogrodniczy
Temat faktycznie byl, byl jeszcze na starym forum
Gienek mocno mi kibicowal (szacun!!)
Przerabialem ten temat dosc mocno i zastanawia mnie czy ty planujesz dac ten silnik co jest na jednym zdjeciu? Ten DC 1020?? bo jak tak to nic z tego nie bedzie.....
Ja ten silnik probowalem dac do motorynki i nie dal rady a co dopiero przy traktorku o masie ~~140kg?
Gienek mocno mi kibicowal (szacun!!)
Przerabialem ten temat dosc mocno i zastanawia mnie czy ty planujesz dac ten silnik co jest na jednym zdjeciu? Ten DC 1020?? bo jak tak to nic z tego nie bedzie.....
Ja ten silnik probowalem dac do motorynki i nie dal rady a co dopiero przy traktorku o masie ~~140kg?
Na starum forum mialem 400 postów :-(
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Wszystko kwestia przełożeń. Pojechać powinien tylko najwyżej wolno.
Przy 30A i 50V to jest więcej mocy niż ma motorynka w oryginale więc ciekawy jestem co masz na myśli pisząc że silnik nie dał rady.
Swoją drogą 4KW to mają silniki w mikrosamochodach na kategorię AM prawa jazdy i jakoś to się przemieszcza z prędkością 45 km/h a waży 350kg.
Przy 30A i 50V to jest więcej mocy niż ma motorynka w oryginale więc ciekawy jestem co masz na myśli pisząc że silnik nie dał rady.
Swoją drogą 4KW to mają silniki w mikrosamochodach na kategorię AM prawa jazdy i jakoś to się przemieszcza z prędkością 45 km/h a waży 350kg.
- Saku
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 13 lut 2018, 17:21
Re: E-traktorek ogrodniczy
W sumie masz racje. Źle powiedziałem, że nie dał rady.
Jak zakładasz Vmax 5km/h i by tylko ciebie woził to może dać rade, ale jak ja zakładałem, że motorynka miała wyciągać 45km/h i nie zwalniać pod małe górki ze mną (76kg) to nie dało to rady.
Ciągnik zrobiłem na silniku od Gienka hmmm z tego co pamiętam to od jakiejś szorowarki... na sterowniku curtis i dawało to rade ładnie.
Vmax był 25km/h
A ciągałem tym przyczepke ~800kg (może znajde fotki lub nagrania)
Jak zakładasz Vmax 5km/h i by tylko ciebie woził to może dać rade, ale jak ja zakładałem, że motorynka miała wyciągać 45km/h i nie zwalniać pod małe górki ze mną (76kg) to nie dało to rady.
Ciągnik zrobiłem na silniku od Gienka hmmm z tego co pamiętam to od jakiejś szorowarki... na sterowniku curtis i dawało to rade ładnie.
Vmax był 25km/h
A ciągałem tym przyczepke ~800kg (może znajde fotki lub nagrania)
Na starum forum mialem 400 postów :-(
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Udało mi się dzisiaj złożyć napęd do kupy i przeprowadzić pierwsze testy. A tak w sumie to przejechać kilka metrów bo jak chrześniak usłyszał o traktorku elektrycznym to przybiegł i nie zszedł z traktorka aż do momentu jak oba akumulatory 6s nie zostały rozładowane do odcinki sterownika (20V).
Planowane było zasilanie 50V ale pierwsze testy były na malutkich 6s LiPo (pojemność pakietu raptem 3Ah) Silnik bezpośrednio nad mostem w miejscu gdzie był akumulator rozruchowy. Przeniesienie napędu poprzez dwa sprzęgła i wałek pośredni średnicy 10mm.
O dziwo wszystko działa, traktorek po trawie z obciążeniem dorosłą osobą jedzie nawet pod delikatną górkę mimo napięcia zasilania około 22V czyli moc maksymalna około 650 W. Prędkość mizerna i więcej jak na drugim biegu nie ma sensu próbować bo za mało momentu. Ale generalnie jedzie i o to chodziło. I od razu znalazł się chętny do jazdy z czego jestem najbardziej zadowolony.
Planowane było zasilanie 50V ale pierwsze testy były na malutkich 6s LiPo (pojemność pakietu raptem 3Ah) Silnik bezpośrednio nad mostem w miejscu gdzie był akumulator rozruchowy. Przeniesienie napędu poprzez dwa sprzęgła i wałek pośredni średnicy 10mm.
O dziwo wszystko działa, traktorek po trawie z obciążeniem dorosłą osobą jedzie nawet pod delikatną górkę mimo napięcia zasilania około 22V czyli moc maksymalna około 650 W. Prędkość mizerna i więcej jak na drugim biegu nie ma sensu próbować bo za mało momentu. Ale generalnie jedzie i o to chodziło. I od razu znalazł się chętny do jazdy z czego jestem najbardziej zadowolony.
-
- Forumowicz
- Posty: 41
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:19
Re: E-traktorek ogrodniczy
Myślałem o podobnym projekcie z traktorkiem do koszenia trawy, wsadzić tam qs mid 3kw i spory pakiet lion robił by robote, koszenie trawy była by to czysta przyjemność
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Dałem się podpuścić i podczas dzisiejszych testów poszło zasilanie najpierw 8s a potem 12s.
Na asfaltowym podjeździe na 12s podczas startu podnosiło przednie koła. Niestety efekt to zmielone jedno sprzęgło. Trzeba będzie dać mocniejsze.
Ale frajda z jazdy była i po trawie pełznąc i po asfalcie na maxa
Na asfaltowym podjeździe na 12s podczas startu podnosiło przednie koła. Niestety efekt to zmielone jedno sprzęgło. Trzeba będzie dać mocniejsze.
Ale frajda z jazdy była i po trawie pełznąc i po asfalcie na maxa
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 21:50
Re: E-traktorek ogrodniczy
To ja zniszczyłem, przyznaję się. Sirgregs przepraszam. Zabawa przednia mega się jeździło jak sprzęgło było całe:)
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Można to nazwać błędem konstrukcyjnym
Jak sprzęt ulega samodestrukcji od pełnego odkręcenia gazu to coś raczej jest nie tak.
Krótko mówiąc niepewność niektórych co do silnika była kompletnie niepotrzebna.
Jeździ to rewelacyjnie. Do trzeciego biegu jeszcze się traktorek rozpędzał, 4-ka nie była testowana ale pewnie już za wysoki bieg. Szacunkowo 20km/h na 3-ce na maxa jechał.
Akumulatory stare bo 5-cio letnie i tylko 5Ah i duże RW więc napięcia nie trzymają. Przy 30A pobieranych z aku napięcie spada do marnych 44V przy świeżo naładowanych a i tak przednie koła się odrywają przy starcie i to raczej zabiło sprzęgło które na pewno nie zostało zbudowane do takich momentów.
Jak sprzęt ulega samodestrukcji od pełnego odkręcenia gazu to coś raczej jest nie tak.
Krótko mówiąc niepewność niektórych co do silnika była kompletnie niepotrzebna.
Jeździ to rewelacyjnie. Do trzeciego biegu jeszcze się traktorek rozpędzał, 4-ka nie była testowana ale pewnie już za wysoki bieg. Szacunkowo 20km/h na 3-ce na maxa jechał.
Akumulatory stare bo 5-cio letnie i tylko 5Ah i duże RW więc napięcia nie trzymają. Przy 30A pobieranych z aku napięcie spada do marnych 44V przy świeżo naładowanych a i tak przednie koła się odrywają przy starcie i to raczej zabiło sprzęgło które na pewno nie zostało zbudowane do takich momentów.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Nowe sprzęgiełko przyszło więc jutro wymieniam to uszkodzone na mocniejsze i dalsze testy.
Jak napęd na koła będzie już niezawodny to może faktycznie pomyślę o elektrycznym kosisku nawet malutkim bo jazda traktorkiem po trawniku jest o niebo przyjemniejsza niż pchanie kosiarki
Jak napęd na koła będzie już niezawodny to może faktycznie pomyślę o elektrycznym kosisku nawet malutkim bo jazda traktorkiem po trawniku jest o niebo przyjemniejsza niż pchanie kosiarki
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Sprzęgiełko założone i naprawdę porządnie przetestowane.
Różnica w zasilaniu 6s (napięcie znamionowe silnika) i 12s (dwukrotne przewoltowanie) jest przeogromna jeżeli chodzi o moment i moc generowaną przez silnik.
Sprzęt był męczony konkretnie a najlepsze jest to że dzięki mechanizmowi różnicowemu w tylnym moście trawa nie została w żadnym miejscu uszkodzona. Wystarczy przejechać quadem nawet 50-ką ze sztywną osią po trawniku i po kilku zakrętach trawnik zniszczony. W przypadku traktorka autentycznie trawnik jest bezpieczny.
Na 12s lipo traktorek jeździł z obciążeniem 200kg po trawiastym podłożu i napęd nie protestował ani trochę.Różnica w zasilaniu 6s (napięcie znamionowe silnika) i 12s (dwukrotne przewoltowanie) jest przeogromna jeżeli chodzi o moment i moc generowaną przez silnik.
Sprzęt był męczony konkretnie a najlepsze jest to że dzięki mechanizmowi różnicowemu w tylnym moście trawa nie została w żadnym miejscu uszkodzona. Wystarczy przejechać quadem nawet 50-ką ze sztywną osią po trawniku i po kilku zakrętach trawnik zniszczony. W przypadku traktorka autentycznie trawnik jest bezpieczny.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Można uznać napęd jazdy za zakończony. Silnik bez problemu radzi sobie z masą całkowitą około 320 kg. 120kg masy własnej plus 200kg obciążenia. Tak jak Gienek pisał nie ma sensu korzystać z tego samego silnika do napędu jazdy i napędu kosisk. Oddzielne silniki do ostrzy koszących to dużo większa elastyczność konstrukcji.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Pogoda się piękna zrobiła to wypadało wyciągnąć traktorek i trochę przy nim pogrzebać. Założyłem pedał gazu a w planie jakiś prosty watomierz i aku liion bo stare lipo już praktycznie skończyło swój żywot.
Silnik do napędu pozostaje ten co był czyli szczotkowy MY1020 w wersji 24V 500W.
Planowany akumulator liion na początek to 10s3p na ogniwach sony V3 czyli mogący oddawać w sposób ciągły prąd 30A
Sterownik DC 24V 30A
Dzięki skrzyni biegów w moście daje się traktorkiem pełznąć na pierwszym biegu nawet przy dużym obciążeniu a na trzecim biegu po gładkiej równej nawierzchni jedzie spokojnie 20km/h. 4-ty bieg jest za szybki i praktycznie nie do użytku przy tym silniczku.
W tym momencie nie planuję żeby traktorek miał funkcję koszenia.Silnik do napędu pozostaje ten co był czyli szczotkowy MY1020 w wersji 24V 500W.
Planowany akumulator liion na początek to 10s3p na ogniwach sony V3 czyli mogący oddawać w sposób ciągły prąd 30A
Sterownik DC 24V 30A
Dzięki skrzyni biegów w moście daje się traktorkiem pełznąć na pierwszym biegu nawet przy dużym obciążeniu a na trzecim biegu po gładkiej równej nawierzchni jedzie spokojnie 20km/h. 4-ty bieg jest za szybki i praktycznie nie do użytku przy tym silniczku.
Ostatnio zmieniony 09 cze 2021, 10:45 przez sirgregs, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
- Saku
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 13 lut 2018, 17:21
Re: E-traktorek ogrodniczy
Ciesze sie, ze ci sie udalo!!
Ale przyznam sie, ze jestem zaskoczony.....
Mam jeden wolny most od traktorka wiec zmienie uszczelniacze, zaleje nowego oleju i z ciekawosci odpale takiego "ulepa" do testow
Ale przyznam sie, ze jestem zaskoczony.....
Mam jeden wolny most od traktorka wiec zmienie uszczelniacze, zaleje nowego oleju i z ciekawosci odpale takiego "ulepa" do testow
Na starum forum mialem 400 postów :-(
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Traktorek w wersji elektrycznej działa bez zarzutu.
Jedyne co ogranicza w tym momencie to niezbyt imponujący zasięg ze względu na stosukowo malutki akumulator.
Niecałe 300Wh przy tak ciężkim sprzęcie na niskociśnieniowych oponach to zdecydowanie za mało.
Po asfalcie zasięg to jakieś 5km. Po trawie i wzniesieniach zdecydowanie mniej.
Zużycie energii to około 50Wh/km czyli wielokrotnie więcej niż przepisowy rower 250W.
Wychodzi na to że nawet tak mały silnik nie jest ograniczeniem mając do dyspozycji skrzynię biegów i prędkości jazdy do 20km/h. Oczywiście wciąż jest to traktorek ogrodniczy a nie wyścigówka.
Większe prędkości nawet przy większym silniku nie wchodzą w grę choćby z tego powodu że przednie koła nie mają nawet łożysk tocznych.
Jedyne co ogranicza w tym momencie to niezbyt imponujący zasięg ze względu na stosukowo malutki akumulator.
Niecałe 300Wh przy tak ciężkim sprzęcie na niskociśnieniowych oponach to zdecydowanie za mało.
Po asfalcie zasięg to jakieś 5km. Po trawie i wzniesieniach zdecydowanie mniej.
Zużycie energii to około 50Wh/km czyli wielokrotnie więcej niż przepisowy rower 250W.
Wychodzi na to że nawet tak mały silnik nie jest ograniczeniem mając do dyspozycji skrzynię biegów i prędkości jazdy do 20km/h. Oczywiście wciąż jest to traktorek ogrodniczy a nie wyścigówka.
Większe prędkości nawet przy większym silniku nie wchodzą w grę choćby z tego powodu że przednie koła nie mają nawet łożysk tocznych.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
A tak wygląda traktorek kompletny czyli z założoną maską.
Hamulec jest pod lewą nogą tak jak było w oryginale a gaz jest teraz pod prawą nogą. Wcześniej był gaz ręczny a prawa noga nie miała nic do roboty.
Hamulec jest pod lewą nogą tak jak było w oryginale a gaz jest teraz pod prawą nogą. Wcześniej był gaz ręczny a prawa noga nie miała nic do roboty.
- Saku
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 13 lut 2018, 17:21
Re: E-traktorek ogrodniczy
No i elegancko!
A ciągałeś coś już tym sprzętem? Jakaś przyczepka, wycięte drzewo czy coś by sprawdzić jak sobie radzi?
A ciągałeś coś już tym sprzętem? Jakaś przyczepka, wycięte drzewo czy coś by sprawdzić jak sobie radzi?
Na starum forum mialem 400 postów :-(
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Nie miałem okazji nic ciągać bo nie mam jeszcze przyczepki. Ciąganie zwalonego drzewa raczej mało miarodajne bo traktorek za lekki a takie drzewo jak tam w tle leży to nawet samochód terenowy nie da rady
Jedyne co sprawdzałem to jazdę po trawie z trzema pasażerami i nie ma większego problemu, przełożenie robi swoje.
Od roku jeżdżę sporo na monocyklu elektrycznym Ninebot one S2 (od lutego 2021 zrobiłem 2800 km przebiegu) i ostatnio na targach w Krakowie podczas montażu sprzętu miałem okazję przy pomocy monocykla ciągać paleciaka z paletą 100x150cm i sporym urządzeniem o masie 250kg jako ładunkiem. Spokojnie rusza i ciągnie coś takiego a to tylko 500W mocy znamionowej a 1000W w szczycie. Silnik DD i prędkość maksymalna 24km/h. I to daje radę nie tylko na hali po idealnej nawierzchni ale i na zewnątrz po kostce. Więc traktorek ze swoimi przełożeniami jest w stanie uciągnąć sporo więcej.
Jedyne co sprawdzałem to jazdę po trawie z trzema pasażerami i nie ma większego problemu, przełożenie robi swoje.
Od roku jeżdżę sporo na monocyklu elektrycznym Ninebot one S2 (od lutego 2021 zrobiłem 2800 km przebiegu) i ostatnio na targach w Krakowie podczas montażu sprzętu miałem okazję przy pomocy monocykla ciągać paleciaka z paletą 100x150cm i sporym urządzeniem o masie 250kg jako ładunkiem. Spokojnie rusza i ciągnie coś takiego a to tylko 500W mocy znamionowej a 1000W w szczycie. Silnik DD i prędkość maksymalna 24km/h. I to daje radę nie tylko na hali po idealnej nawierzchni ale i na zewnątrz po kostce. Więc traktorek ze swoimi przełożeniami jest w stanie uciągnąć sporo więcej.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: E-traktorek ogrodniczy
Problemem nie będzie sam "uciąg/moc" silnika/traktorka, bo to pewnie i tonę pociągnie jak ruszy. Problemem będą "sliki" na kołach. W terenie koła buksują nawet z oponami rolniczymi przy małym obciążeniu tylnej osi. Na asfalcie 0.5 tony pójdzie zapewne i z 25 km/godz, oczywiście z dobrze napompowanymi kołami.
Tu masz kawiarenkę 400 - 500 kg, na silniku 350 wat i podjeździe 10%. dało radę.
viewtopic.php?p=56068#p56068
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
Te oponki faktycznie nie są stworzone do jazdy w terenie i ciągania całych drzew.
Mają po prostu toczyć się po trawie i jej nie niszczyć co robią doskonale.
Traktorek w aktualnej formie fajnie się przemieszcza i zaczynam powoli myśleć o funkcji koszenia bo faktycznie jazda traktorkiem i przy okazji koszenie trawnika jest bardziej odprężające od chodzenia za kosiarką.
Nie mam doświadczenia z kosiarkami akumulatorowymi pchanymi i samobieżnymi (roboty) i zastanawiam się w jakim kierunku to poszło jeżeli chodzi o noże czy głowice koszące. Czy stosuje się jednoczęściowe noże stalowe jak w spalinowych/sieciowych czy coś bardziej delikatnego jak noże z tworzywa czy może głowice z żyłką czy coś jeszcze innego.
Mam na stanie używane wentylatory serwerowe z silnikami BLDC i sterownikami (moc pojedyńczego napędu około 200W) i to mogłoby stanowić napęd głowic koszących. Może dwa takie zespoły już by coś potrafiły zdziałać na trawniku. Dałbym oddzielne zasilanie na kosiska, sterowniki mają funkcję miękkiego startu i nawet regulację prędkości ale jeszcze nie rozgryzłem jakim sygnałem prędkość jest sterowana. Bez sygnału sterującego prędkością po podłączeniu zasilania napędy powoli startują i osiągają prędkość maksymalną.
Mają po prostu toczyć się po trawie i jej nie niszczyć co robią doskonale.
Traktorek w aktualnej formie fajnie się przemieszcza i zaczynam powoli myśleć o funkcji koszenia bo faktycznie jazda traktorkiem i przy okazji koszenie trawnika jest bardziej odprężające od chodzenia za kosiarką.
Nie mam doświadczenia z kosiarkami akumulatorowymi pchanymi i samobieżnymi (roboty) i zastanawiam się w jakim kierunku to poszło jeżeli chodzi o noże czy głowice koszące. Czy stosuje się jednoczęściowe noże stalowe jak w spalinowych/sieciowych czy coś bardziej delikatnego jak noże z tworzywa czy może głowice z żyłką czy coś jeszcze innego.
Mam na stanie używane wentylatory serwerowe z silnikami BLDC i sterownikami (moc pojedyńczego napędu około 200W) i to mogłoby stanowić napęd głowic koszących. Może dwa takie zespoły już by coś potrafiły zdziałać na trawniku. Dałbym oddzielne zasilanie na kosiska, sterowniki mają funkcję miękkiego startu i nawet regulację prędkości ale jeszcze nie rozgryzłem jakim sygnałem prędkość jest sterowana. Bez sygnału sterującego prędkością po podłączeniu zasilania napędy powoli startują i osiągają prędkość maksymalną.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: E-traktorek ogrodniczy
To pochwal się zdjęciami jak rozwiązałeś ostatecznie połączenie silnika ze skrzynią biegów. Co do kos na żyłkę. 200 wat to moim zdaniem trochę mało mocy. Dodatkowo muszą być wysokie obroty aby to cokolwiek skosiło. Średnica koszenia jednej kosy na żyłkę przy 200 watach to będzie z 20 - 25 cm. Dodatkowo będzie problem z podawaniem żyłki. Niektóre bębny (np McAlistera) mają auto podawanie żyłki podczas rozruchu.
-
- Forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: E-traktorek ogrodniczy
12 postów wyżej jest zdjęcie jak jest pionowy wał mostu z wałem silnika połączony.
Dwa sprzęgła bezluzowe i wałek pośredni. Żadnych przeróbek. Wszystko na gotowo zakłada się i skręca oryginalnymi śrubami sprzęgieł.
Dwa sprzęgła bezluzowe i wałek pośredni. Żadnych przeróbek. Wszystko na gotowo zakłada się i skręca oryginalnymi śrubami sprzęgieł.
-
- Forumowicz
- Posty: 433
- Rejestracja: 20 maja 2019, 22:28
Re: E-traktorek ogrodniczy
Z tego co kojarzę roboty koszące mają wymienne ostrza - nie tak zwane żyletki.
Jest to o tyle dobre rozwiązanie że nie ma dużej masy wirującej.
No i nie wymaga wyważania.
Jest to o tyle dobre rozwiązanie że nie ma dużej masy wirującej.
No i nie wymaga wyważania.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: E-traktorek ogrodniczy
Nie o tym traktorku myślałem pytając o sprzęgło. Za dużo traktorków ostatnio.