Masz na tyle "pancerne" szprychy, że dopóki koło nie zacznie "bić" to nie ma problemu z naciągiem. Co do widelca. Tak jak już wspomniał Zeeltom, fizycznie odrobinę rozciągnij widelec czymkolwiek np. podnośnikiem samochodowym.
Zielony pojazd re-cyklingowy.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Rozciagałem właśnie podnośnikiem. Rozciagałem do 17 cm, ale zaraz wróciło do 13.
Nie chciałem rozciągać do 20 cm w obawie o spawy. Pewnie i tak tego koła nie będę często ściągał, bo przewody raczej będą lutowane. Chyba, że gdzieś znajdę naprawdę tanie złącza wodoodporne
Naciąg sąsiednich szprych porównywałem stukając kluczem i wydaje mi się, że są naciągnięte w miarę równo, tylko właśnie nie wiem czy nie za słabo.
Nie chciałem rozciągać do 20 cm w obawie o spawy. Pewnie i tak tego koła nie będę często ściągał, bo przewody raczej będą lutowane. Chyba, że gdzieś znajdę naprawdę tanie złącza wodoodporne
Naciąg sąsiednich szprych porównywałem stukając kluczem i wydaje mi się, że są naciągnięte w miarę równo, tylko właśnie nie wiem czy nie za słabo.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Jeżeli stukając kluczem dźwięk jest równy i nie "przytłumiony", będzie OK. Co do rozciągania to niestety trzeba to robić "eksperymentalnie". Rozciągasz do 17 cm, wraca do 13 cm wiec następnym razem rozciągasz do 18 cm i sprawdzasz czy jest postęp w szerokości itd. aż uzyskasz satysfakcjonującą szerokość umożliwiającą swobodne wkładanie silnika.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2021, 11:45 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Wiem o co chodzi z tym "przytłumionym dźwiękiem", bo na początku naciągania taki faktycznie był. Teraz już "grają". To w takim razie na ten moment tak zostawię. Czytałem, że i tak po pierwszych kilometrach trzeba poprawić naciąg.
Nie chcę nadmiernie naciągać, bo szprychy wyszły dokładnie o 5 mm za długie (mea culpa ) i nawet po podkładkach oczywiście nie trzymają na całym gwincie.
Czytałem, że dla zapewnienia odporności gwintu na zrywanie wystarczy, że trzyma na długości równej średnicy śruby, a u mnie wprawdzie mają ponad 2 razy więcej, ale lepiej nie przeginać
Nie chcę nadmiernie naciągać, bo szprychy wyszły dokładnie o 5 mm za długie (mea culpa ) i nawet po podkładkach oczywiście nie trzymają na całym gwincie.
Czytałem, że dla zapewnienia odporności gwintu na zrywanie wystarczy, że trzyma na długości równej średnicy śruby, a u mnie wprawdzie mają ponad 2 razy więcej, ale lepiej nie przeginać
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Nie sądzę że przy tej grubości szprych i Twoim silniku będzie problem z ich "luzowaniem".
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Super, dzięki
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Wreszcie dotarł z Chin kontroler i ... wywołał mały ból głowy
W opisie aukcji był inny opis przewodów na pudełku nieco inny a w rzeczywistości jest jeszcze inaczej.
Właściwie pewność mam tylko co do tych przewodów:
W opisie aukcji był inny opis przewodów na pudełku nieco inny a w rzeczywistości jest jeszcze inaczej.
Właściwie pewność mam tylko co do tych przewodów:
Ostatnio zmieniony 19 maja 2021, 20:03 przez zielony71, łącznie zmieniany 1 raz.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Prawdopodobnie dwie następne kostki to
Ale dalej to już mam problem Mam podejrzenia, ale nie chcę sugerować. Pomożecie?
Mam rację?Ale dalej to już mam problem Mam podejrzenia, ale nie chcę sugerować. Pomożecie?
Ostatnio zmieniony 19 maja 2021, 20:14 przez zielony71, łącznie zmieniany 1 raz.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5885
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Twisted wire to będzie imho manetka . Help plugs to myślę że display
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Zostały do zidentyfikowania:
druga kostka 2 przewody: niebieski i czarny oraz trzecia kostka czarny, zielono-biały, czerwony
trzy luźne przewody czerwony, brązowy, pomarańczowy
pierwsza kostka trzy przewody: szary, czarny, różowydruga kostka 2 przewody: niebieski i czarny oraz trzecia kostka czarny, zielono-biały, czerwony
trzy luźne przewody czerwony, brązowy, pomarańczowy
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Też tak myślę, tylko, że według Chińczyków to powinny być 2 przewody czerwone i jeden czarny, a takiej kostki nie ma.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
kostka różowy , czarny, szary, to zapewne "3 speed", trzy prędkości wspomagania silnika.
kostka czerwony, biało-zielony, czarny, to zapewne manetka.
kostka niebieski z czarnym, to zapewne hamulec wyłączający silnik.
te pojedyncze przewody;
pomarańczowy to zapewne "włączenie" sterownika (spięte z czerwonym przewodem).
czerwony, napięcie baterii, czasami używane również do oświetlenia (ale z tym ostrożnie bez znajomości prądu).
ostatni, wg opisu "High level line" to zapewne dodatkowy przewód do klamek "High"
kostka czerwony, biało-zielony, czarny, to zapewne manetka.
kostka niebieski z czarnym, to zapewne hamulec wyłączający silnik.
te pojedyncze przewody;
pomarańczowy to zapewne "włączenie" sterownika (spięte z czerwonym przewodem).
czerwony, napięcie baterii, czasami używane również do oświetlenia (ale z tym ostrożnie bez znajomości prądu).
ostatni, wg opisu "High level line" to zapewne dodatkowy przewód do klamek "High"
Ostatnio zmieniony 19 maja 2021, 21:41 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
- Yasiu77
- Moderator
- Posty: 1327
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
- Lokalizacja: Szczyrk
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Znalazłem jeszcze w sieci opis kontrolera z identycznym okablowaniem.
Potwierdza większość tego co napisał tkoko.
Tylko ten pojedynczy brązowy opisali jako speed meter, czyli nie wiadomo co.
W sumie to nie wiem też co zrobić z czerwonym i pomarańczowym.
Potwierdza większość tego co napisał tkoko.
Tylko ten pojedynczy brązowy opisali jako speed meter, czyli nie wiadomo co.
W sumie to nie wiem też co zrobić z czerwonym i pomarańczowym.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Tłumaczenie z chińskiego pudełka też coś mówi o "instrumentach"
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
- Yasiu77
- Moderator
- Posty: 1327
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
- Lokalizacja: Szczyrk
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Podłączysz do sterownika manetkę/PAS, silnik, baterię, i jeżeli sterownik się uruchomi, czyli koło się zakręci to te dodatkowe pojedyncze przewody są "dodatkiem". Jeżeli jednak silnik się nie zakręci zarówno na PAS jak i manetce, a na manetce/PAS'ie brak napięcia 4.2V, to prawie na pewno będziesz musiał spiąć czerwony przewód z pomarańczowym.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Dzięki, tak zrobię Tylko jeszcze czekam na manetkę. Chińska chyba gdzieś zaginęła po drodze, więc na szybko zamówiłem drugą w Polsce.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
W międzyczasie kupiłem ładowarkę modelarską.
No i teraz nie wiem, czy to jest totalny elektrośmieć, czy ja coś źle robię?
Nie potrafi nawet pokazać prawidłowego napięcia?
Można sobie ustawiać prąd rozładowania, ale ona i tak robi co chce?
No i teraz nie wiem, czy to jest totalny elektrośmieć, czy ja coś źle robię?
Nie potrafi nawet pokazać prawidłowego napięcia?
Można sobie ustawiać prąd rozładowania, ale ona i tak robi co chce?
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1415
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Przypomnij, jaką masz konfigurację akumulatora i jakie to dokładnie ogniwa? Chyba nie chcesz tego ładować kolejno ogniwami?
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Wiadomo, że nie będę ładował pojedynczo
Po prostu kupiłem ładowarkę i chciałem ją przetestować na tym, co akurat było pod ręką.
Cały akumulator to 20 takich ogniw jak na zdjęciu połączonych szeregowo, czyli 24V, około 5Ah.
Ogniwa:
https://zasilanie.eu/akumulator-900dh-g ... p-279.html
Po prostu kupiłem ładowarkę i chciałem ją przetestować na tym, co akurat było pod ręką.
Cały akumulator to 20 takich ogniw jak na zdjęciu połączonych szeregowo, czyli 24V, około 5Ah.
Ogniwa:
https://zasilanie.eu/akumulator-900dh-g ... p-279.html
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
A skąd pewność ze ten Twój multimetr dobrze mierzy ? Bateria w multimetrze jest full ?
Poza tym NiMh ta ładowarka może rozładowywać impulsami i wtedy prosty miernik DC może pokazac co innego.
Poza tym NiMh ta ładowarka może rozładowywać impulsami i wtedy prosty miernik DC może pokazac co innego.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2021, 9:53 przez WojtekErnest, łącznie zmieniany 1 raz.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
No absolutnej pewności co do miernika to nie mam, choć zawsze pokazywał wartości bardzo prawdopodobne.
Czyli z tym napięciem to może być OK? A z prądem rozładowania?
Czyli z tym napięciem to może być OK? A z prądem rozładowania?
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Przełącz ten pomiar na 2V, bo przy pomiarze jednego volta na zakresie 20 V błąd może być bardzo duży.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Na tym zakresie jest tak samo, ale hipoteza że rozładowuje impulsami jest bardzo prawdopodobna, bo faktycznie wskazania multimetru "pływają" w zakresie 0.01 V czyli pewnie jego bezwładność sprawia, że nie pokazuje prawidłowego wskazania dokładnie w chwili impulsu rozładowania.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Tkoko pytał niedawno o pojemność mojego akumulatora, a ponieważ właśnie dotarł do mnie nowy gadżet od Chińczyków, to postanowiłem go wypróbować.
Miernik łączy się z telefonem przez bluetooth, a ja nie potrafię się oprzeć żadnemu gadżetowi związanemu z telefonami
(przepraszam za marną jakość zdjęć) Jak widać miernik pokazuje aktualne napięcie, prąd, moc, rezystancją, zużytą energię i wykorzystaną pojemność akumulatora. W lewym dolnym rogu pokazuje też czas "jazdy". W moim przypadku "jazda" to była jak zwykle żarówka H4
Na tym zdjęciu mamy początek "jazdy", niecałe 2 minuty od startu. Akumulator był wprawdzie w pełni naładowany, ale leżał cały tydzień, więc trochę sam się rozładował.
Zdjęcia robiłem co 5 minut, ale żeby nie zanudzać to wstawiam robione co 15 minut.
Miernik łączy się z telefonem przez bluetooth, a ja nie potrafię się oprzeć żadnemu gadżetowi związanemu z telefonami
(przepraszam za marną jakość zdjęć) Jak widać miernik pokazuje aktualne napięcie, prąd, moc, rezystancją, zużytą energię i wykorzystaną pojemność akumulatora. W lewym dolnym rogu pokazuje też czas "jazdy". W moim przypadku "jazda" to była jak zwykle żarówka H4
Na tym zdjęciu mamy początek "jazdy", niecałe 2 minuty od startu. Akumulator był wprawdzie w pełni naładowany, ale leżał cały tydzień, więc trochę sam się rozładował.
Zdjęcia robiłem co 5 minut, ale żeby nie zanudzać to wstawiam robione co 15 minut.
Ostatnio zmieniony 22 maja 2021, 20:59 przez zielony71, łącznie zmieniany 4 razy.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Końcowy rezultat to 5,4 Ah, czyli nieco ponad połowa pojemności nowych ogniw.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Tak na szybko połączyłem się też z telefonem i tak to wygląda na ekranie telefonu:
No i na koniec najlepsze. Wykres możemy sobie wyeksportować do Excela w celu dalszej analizy: Akurat tym bawiłem się już później, jak bateria była rozładowana i odłączona. Stąd w tabelkach same zera.
No mówię Wam, jestem zadowolony jak świnia w błocie
Oczywiście na żarówce te wykresy są płaskie jak deska, ale gdyby to był prawdziwy rower to mielibyśmy tu niezłe góry i doły No i na koniec najlepsze. Wykres możemy sobie wyeksportować do Excela w celu dalszej analizy: Akurat tym bawiłem się już później, jak bateria była rozładowana i odłączona. Stąd w tabelkach same zera.
No mówię Wam, jestem zadowolony jak świnia w błocie
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Przez ostatnie 2 tygodnie nie miałem zbyt wiele czasu, ale dzisiaj z okazji długiego weekendu w końcu udało mi się odpalić maszynę
Na razie nie wstawiam zdjęć, bo trochę wstyd - wszystko tymczasowo polepione na ślinę, bo chciałem głównie sprawdzić czy to zadziała.
Wprawdzie na razie nie podpiąłem kabli od halli, bo kolory kabli przy silniku nijak mają się do tych od kontrolera, więc chyba czeka mnie niezły rebus, ale kontroler umożliwia pracę bezczujnikową. Nie podpiąłem też jeszcze chińskiego watomierza, więc nie mam nawet podglądu napięcia na baterii.
No ale zadziałało!
Pierwsze wrażenia na gorąco są takie, że w zasadzie całkowicie spełnia moje założenia:
- na samej manetce po płaskim osiąga 22 km/h (tu liczyłem wprawdzie na jakieś 25, ale nie będę marudził o 3 km/h), z umiarkowanym pedałowaniem prawie dochodzi do 30 km/h.
- fajnie wspomaga - nie mam pod domem dobrej górki do testu, ale wstępnie wygląda na to, że pod górkę nie będzie konieczności zmiany przełożeń
Natomiast zaskoczył mnie brak jakiegokolwiek szarpnięcia przy naciśnięciu manetki. Dawno temu trochę jeździłem na motocyklu i spodziewałem się odczuwalnego ciągnięcia do przodu, a tu zupełnie nic. Zamiast manetki mógłby być równie dobrze przycisk 0n/off. Stany pośrednie nie są potrzebne. Tylko maksymalne wychylenie daje jakiś efekt. Na samej manetce nie da rady wjechać pod najmniejszą nawet górkę, chyba że rozpędem. Tu jest małe rozczarowanie.
Czy to pierwsze objawy watownicy złośliwej?
A niezawodny tkoko jak zwykle miał rację co do podłączenia przewodów stacyjki czerwony trzeba było połączyć z pomarańczowym - piszę to na wypadek, gdyby ktoś przypadkiem kupił taki sam kontroler i się zastanawiał. Jeszcze raz dziękuję
Na razie nie wstawiam zdjęć, bo trochę wstyd - wszystko tymczasowo polepione na ślinę, bo chciałem głównie sprawdzić czy to zadziała.
Wprawdzie na razie nie podpiąłem kabli od halli, bo kolory kabli przy silniku nijak mają się do tych od kontrolera, więc chyba czeka mnie niezły rebus, ale kontroler umożliwia pracę bezczujnikową. Nie podpiąłem też jeszcze chińskiego watomierza, więc nie mam nawet podglądu napięcia na baterii.
No ale zadziałało!
Pierwsze wrażenia na gorąco są takie, że w zasadzie całkowicie spełnia moje założenia:
- na samej manetce po płaskim osiąga 22 km/h (tu liczyłem wprawdzie na jakieś 25, ale nie będę marudził o 3 km/h), z umiarkowanym pedałowaniem prawie dochodzi do 30 km/h.
- fajnie wspomaga - nie mam pod domem dobrej górki do testu, ale wstępnie wygląda na to, że pod górkę nie będzie konieczności zmiany przełożeń
Natomiast zaskoczył mnie brak jakiegokolwiek szarpnięcia przy naciśnięciu manetki. Dawno temu trochę jeździłem na motocyklu i spodziewałem się odczuwalnego ciągnięcia do przodu, a tu zupełnie nic. Zamiast manetki mógłby być równie dobrze przycisk 0n/off. Stany pośrednie nie są potrzebne. Tylko maksymalne wychylenie daje jakiś efekt. Na samej manetce nie da rady wjechać pod najmniejszą nawet górkę, chyba że rozpędem. Tu jest małe rozczarowanie.
Czy to pierwsze objawy watownicy złośliwej?
A niezawodny tkoko jak zwykle miał rację co do podłączenia przewodów stacyjki czerwony trzeba było połączyć z pomarańczowym - piszę to na wypadek, gdyby ktoś przypadkiem kupił taki sam kontroler i się zastanawiał. Jeszcze raz dziękuję
Ostatnio zmieniony 04 cze 2021, 11:04 przez zielony71, łącznie zmieniany 1 raz.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1415
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Kontrolery sinus tak mają, że ruszają płynnie. A co do rebusa, znajdź słynną tabelkę z przewodami fazowymi i "hallowymi". Tam jest kolejność postępowania w takich przypadkach.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Trochę to dziwne. 250 wat to nie "petarda" ale ze składaka, nagłe maksymalne wychylenie manetki może/powinno zrzucić. Przy "klasycznych" rowerach nie spadniesz, ale podjazdy pod górkę na manetce nie powinny być problemem. Być może bateria nie "wydala" prądowo.zielony71 pisze: ↑04 cze 2021, 10:45......
Natomiast zaskoczył mnie brak jakiegokolwiek szarpnięcia przy naciśnięciu manetki. Dawno temu trochę jeździłem na motocyklu i spodziewałem się odczuwalnego ciągnięcia do przodu, a tu zupełnie nic. Zamiast manetki mógłby być równie dobrze przycisk 0n/off. Stany pośrednie nie są potrzebne. Tylko maksymalne wychylenie daje jakiś efekt. Na samej manetce nie da rady wjechać pod najmniejszą nawet górkę, chyba że rozpędem. Tu jest małe rozczarowanie.
Czy to pierwsze objawy watownicy złośliwej?
.....
Co do prędkości, spróbuj we wtyczce Three-speed plug, połączyć jeden ze skrajnych przewodów ze środkową masą (czarnym). Prędkość powinna się lekko zwiększyć/zmniejszyć.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2021, 11:39 przez tkoko, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Może pierwsze wrażenie było nieco przesadzone. Pod małe górki da radę wjechać na samej manetce, tyle że prędkość znacząco spada.
Natomiast ze wspomagania pod górkę jestem naprawdę zadowolony. Te górki, które dotąd męczyłem na najmniejszym przełożeniu (czyli 1/1) z silnikiem pokonuję na 2/6, czyli z niewielką redukcją. To jest to, o co mi głównie chodziło.
Dzisiaj po raz pierwszy udało się uruchomić chiński watomierz.
Okazuje się, że maksymalny prąd w czasie jazdy wyniósł 10,8 A, czyli to chyba kontroler wyjątkowo dobrze trzyma parametry.
Mierzona trasa trwała 26 minut (około 10 km), w tym czasie napięcie na baterii (spoczynkowe) spadło z 27,2 V do 25,6 V, a pod pełnym obciążeniem z 25 V do 23 V. Niestety zapomniałem zanotować zużycia energii , a tego nie zapisuje w logu. Oczywiście ani przez chwilę nie jechałem na samej manetce - wręcz przeciwnie korzystałem ze wspomagania tylko pod górkę. Średnia moc w czasie jazdy wyniosła 80 W. W takim trybie bateria starcza na ponad 25 km (no ale to dlatego że naprawdę mało korzystam).
Według opisu kontrolera, który znalazłem brak zworek na wtyczce tree-speed to najwyższa prędkość, a tak mam teraz ustawione. Zresztą tu nie ma się do czego przyczepić, bo jak dobrze nacisnę na pedały to dochodzi do 35 km/h (wg GPS)
Natomiast ze wspomagania pod górkę jestem naprawdę zadowolony. Te górki, które dotąd męczyłem na najmniejszym przełożeniu (czyli 1/1) z silnikiem pokonuję na 2/6, czyli z niewielką redukcją. To jest to, o co mi głównie chodziło.
Dzisiaj po raz pierwszy udało się uruchomić chiński watomierz.
Okazuje się, że maksymalny prąd w czasie jazdy wyniósł 10,8 A, czyli to chyba kontroler wyjątkowo dobrze trzyma parametry.
Mierzona trasa trwała 26 minut (około 10 km), w tym czasie napięcie na baterii (spoczynkowe) spadło z 27,2 V do 25,6 V, a pod pełnym obciążeniem z 25 V do 23 V. Niestety zapomniałem zanotować zużycia energii , a tego nie zapisuje w logu. Oczywiście ani przez chwilę nie jechałem na samej manetce - wręcz przeciwnie korzystałem ze wspomagania tylko pod górkę. Średnia moc w czasie jazdy wyniosła 80 W. W takim trybie bateria starcza na ponad 25 km (no ale to dlatego że naprawdę mało korzystam).
Według opisu kontrolera, który znalazłem brak zworek na wtyczce tree-speed to najwyższa prędkość, a tak mam teraz ustawione. Zresztą tu nie ma się do czego przyczepić, bo jak dobrze nacisnę na pedały to dochodzi do 35 km/h (wg GPS)
- Załączniki
-
- Etest.xls
- (204.5 KiB) Pobrany 128 razy
Ostatnio zmieniony 06 cze 2021, 21:24 przez zielony71, łącznie zmieniany 5 razy.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
- lukk
- Forumowicz
- Posty: 775
- Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Możesz to przecież wyliczyć na bazie danych z logu (załącznik). Jeśli się nie walnąłem to zużyłeś niecałe 1.5Ah i niecałe 35Wh energii.
Czyli mega oszczędnie.
- Załączniki
-
- Etest (1).xls
- (298 KiB) Pobrany 112 razy
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Masz całkowitą rację. Mnie wyszło tak samo, czyli się nie walnąłeś
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Hmm, no to w takim razie wypróbuję i napiszę.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Chyba zbyt prosto to przeliczyłeś. Cały test w arkuszu trwa ~30 min. Z tego co najmniej połowa to postoje i brak/minimalny pobór prądu. Podczas poboru prądu/mocy, jego wartość waha się miedzy 100 a 265 wat. Przyjmijmy że średnia wartość mocy pobrana przez silnik, to 180 wat, więc przez 30 min testu mamy 90 watogodzin. Aby dokładnie policzyć zużyte watogodziny, trzeba by je wszystkie zsumować/dodać, podzielić przez 3600, i wymnożyć przez 0.5 godz.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2021, 10:49 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Na początku i na końcu testu to jest czas kiedy podłączałem i odłączałem ustrojstwa. Właściwą jazdę trzeba liczyć od pierwszego do ostaniego poboru mocy. Czyli około 26 minut.
Te "postoje", to w rzeczywistości nie były postoje, tylko zerowy pobór mocy, dlatego, że było z górki, albo po płaskim. Przypominam, że celowo nie zakładałem PAS i manetkę dotykam tylko wtedy jak naprawdę chcę.
Te "postoje", to w rzeczywistości nie były postoje, tylko zerowy pobór mocy, dlatego, że było z górki, albo po płaskim. Przypominam, że celowo nie zakładałem PAS i manetkę dotykam tylko wtedy jak naprawdę chcę.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2021, 9:11 przez zielony71, łącznie zmieniany 1 raz.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
- lukk
- Forumowicz
- Posty: 775
- Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
A patrzyłeś w ogóle na mój załącznik?tkoko pisze: ↑07 cze 2021, 9:02Chyba zbyt prosto to przeliczyłeś. Cały test w arkuszu trwa ~30 min. Z tego co najmniej połowa to postoje i brak/minimalny pobór prądu. Podczas poboru prądu/mocy, jego wartość waha się miedzy 100 a 265 wat. Przyjmijmy że średnia wartość mocy pobrana przez silnik, to 180 wat, więc przez 30 min testu mamy 90 watogodzin. Aby dokładnie policzyć zużyte watogodziny, trzeba by je wszystkie zsumować/dodać, podzielić przez 60, i wymnożyć przez 0.5 godz.
Zrobiłem tak jak piszesz: pomiar jest co sekundę, więc sumując pomiary prądu mamy amperosekundy, dzieląc przez 3600 amperogodziny. I analogicznie pod kątem energii.
Ostatnie wyniki to dokładnie 1.45Ah zużytej pojemności i 34,90 zużytej energii.
A odnośnie samego mierniczka było coś więcej tutaj viewtopic.php?t=5394, co prawda ten ma inny interfejs użytkownika, ale z apką Etest dogaduje się tak samo.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2021, 9:31 przez lukk, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Zacząłem już wstępnie myśleć nad docelową baterią. Jak widzicie wiele nie potrzebuję. Tak sobie kombinuję, że jakby dać szeregowo 6 ogniw wysokoprądowych - 18650 lub 21700. Może nawet w obudowie rurowej, która jak dotąd całkiem nieźle mi się sprawdza. Ciekawy jestem Waszych opinii na temat mojego zwariowanego pomysłu
Ostatnio zmieniony 07 cze 2021, 10:07 przez zielony71, łącznie zmieniany 1 raz.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Sorry, nie otwierałem pliku bo sądziłem że to "oryginał". Wyniki więc są wiarygodne. I poprawka do wcześniejszego opisu. Pomiar jest co sekundę, więc dzielimy przez 3600 s (1 godz), a nie przez 60 min.lukk pisze: ↑07 cze 2021, 9:28......
A patrzyłeś w ogóle na mój załącznik?
Zrobiłem tak jak piszesz: pomiar jest co sekundę, więc sumując pomiary prądu mamy amperosekundy, dzieląc przez 3600 amperogodziny. I analogicznie pod kątem energii.
Ostatnie wyniki to dokładnie 1.45Ah zużytej pojemności i 34,90 zużytej energii.
....
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Lukk a jednak jest mały błąd w wyniku
Jeżeli podzieliłeś to tylko przez 3600 sekund (godzinę), to nie uwzględniłeś realnego czasu jazdy czyli ~31 minut. Tak więc zarówno Ah jak i Wh trzeba by wymnożyć przez 2 by mieć wartości dla godziny. Obliczone przez Ciebie zużycie energii/pojemności dotyczy zapewne 31 minut a nie godziny (Wh, Ah).
Zielony 77. Luknąłem jeszcze raz na parametry Twojego sterownika i baterii i nie dziwię się że rower "d*py" nie urywa. Przy tym sterowniku "nominalna" moc silnika to zaledwie 150 - 200 wat. Aby w pełni wykorzystać moc silnika, przy napięciu Twojej baterii (20 - 30V) prąd sterownika powinien być w okolicy 16 - 20A, wówczas zapewne i osiągi roweru znacznie by się poprawiły, tym bardziej że z tego co kojarzę jesteś raczej wagi "ciężkiej".
Jeżeli podzieliłeś to tylko przez 3600 sekund (godzinę), to nie uwzględniłeś realnego czasu jazdy czyli ~31 minut. Tak więc zarówno Ah jak i Wh trzeba by wymnożyć przez 2 by mieć wartości dla godziny. Obliczone przez Ciebie zużycie energii/pojemności dotyczy zapewne 31 minut a nie godziny (Wh, Ah).
Zielony 77. Luknąłem jeszcze raz na parametry Twojego sterownika i baterii i nie dziwię się że rower "d*py" nie urywa. Przy tym sterowniku "nominalna" moc silnika to zaledwie 150 - 200 wat. Aby w pełni wykorzystać moc silnika, przy napięciu Twojej baterii (20 - 30V) prąd sterownika powinien być w okolicy 16 - 20A, wówczas zapewne i osiągi roweru znacznie by się poprawiły, tym bardziej że z tego co kojarzę jesteś raczej wagi "ciężkiej".
- lukk
- Forumowicz
- Posty: 775
- Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Ja jednak się upieram, że jest ok To w sumie działa jak takie całkowanie numeryczne.
Przykładowo, wywaliłem wszystkie wiersze, gdzie prąd był poniżej 0,1A, zostało tylko 670 wierszy, czyli takiego faktycznego poboru prądu to było tam raptem 11min
Ale po takiej operacji zostaje 1,44Ah i 34,67Wh - czyli wiele się nie zmieniło
Przykładowo, wywaliłem wszystkie wiersze, gdzie prąd był poniżej 0,1A, zostało tylko 670 wierszy, czyli takiego faktycznego poboru prądu to było tam raptem 11min
Ale po takiej operacji zostaje 1,44Ah i 34,67Wh - czyli wiele się nie zmieniło
- Załączniki
-
- Etest (1).xls
- (132 KiB) Pobrany 97 razy
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Tkoko kombinuje jak koń pod górę, bo mu odebrałem rekord najniższego zużycia energii
Ostrzegałem, że podejmuję wyzwanie
(to są żarty, jakby ktoś się zastanawiał)
Ostrzegałem, że podejmuję wyzwanie
(to są żarty, jakby ktoś się zastanawiał)
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
1.44 Ah oznacza że; silnik PRZEZ GODZINĘ pobiera prąd 1,44 ampera.
34,67 Wh oznacza że; silnik PRZEZ GODZINĘ pobiera moc 34,67 wat.
Żeby wyszły "realne" Wh i Ah Zielony71 musiałby DOKŁADNIE GODZINĘ jechać, wówczas byśmy porównali wyniki Wh, Ah
Zielony71, przy parametrach Twojego zestawu, i moich zestawów, niestety zawsze będę gorszy
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Tkoko to jak zielony71 kupi sobie kiedyś silnik 1kW i będzie jechał z pełną mocą przez 10 sekund, to każesz to wymnożyć przez 360?
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Oczywiście, tyle że nie wymnożyć a podzielić przez 360. Przy 10 sekundach jazdy z mocą 1 kW, silnik zużyje 0.0028 kWh, lub 2.8 Wh, zależy co wolisz.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2021, 22:28 przez tkoko, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
To dlaczego tu kazałeś mnożyć?
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Ano dlatego że akurat dla uproszczenia, pomnożyłem Ah i Wh przez 2, bo 30 minut to 50% godziny, czyli 2 * 0.5 godziny = 1 godz. Jak chcesz z dzieleniem 10 minut to: 1 kW * 0.277.... (10 minut procentowo) : 100% = 0.0028 kWh, lub tak jak liczyłem w poprzednim poście, czyli 1 kW * 1/360 godziny (10 minut) = 0.0028 kWh
Ostatnio zmieniony 08 cze 2021, 9:09 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1343
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Przyznam, że nie do końca to rozumiem ale też się będę upierał, że lukk dobrze to policzył.tkoko pisze: ↑08 cze 2021, 9:07Ano dlatego że akurat dla uproszczenia, pomnożyłem Ah i Wh przez 2, bo 30 minut to 50% godziny, czyli 2 * 0.5 godziny = 1 godz. Jak chcesz z dzieleniem 10 minut to: 1 kW * 0.277.... (10 minut procentowo) : 100% = 0.0028 kWh, lub tak jak liczyłem w poprzednim poście, czyli 1 kW * 1/360 godziny (10 minut) = 0.0028 kWh
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
-
- Forumowicz
- Posty: 5056
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Zielony pojazd re-cyklingowy.
Wyobraź sobie że nie skończyłeś jazdy po 30 minutach, ale zrobiłeś jeszcze jedno dokładnie takie same kółko jak to pierwsze. Miałbyś GODZINĘ jazdy, i wówczas twoje napięcie, ampery i waty z tabelki dałyby AMPERO-GODZINĘ (Ah) i WATO-GODZINĘ (Wh). Możesz również te wartości które prawidłowo wyliczył lukk, podzielić przez 1800 (30 min) a nie 3600 (godzina), wówczas będziesz miał zużycie w Wh.