Od kilku tygodni jestem posiadaczem elektrycznego pickupa marki Rivian R1T. Duży samochód, mniej-więcej wielkości Forda Rangera Raptora, w wersji, którą posiadam ma 835 KM, 1235 Nm, setkę w 3,5 sekundy i zdolności terenowe Jeepa Wranglera Rubikon. Do tego calkiem luksusowe wnętrze.
Rivian R1T został wybrany Pickupem Roku w 2022. Zasięg baterii? Odebrałem go u dealera w Atlancie, 455 km od domu i gdy dotarłem do celu, komputer pokazywal, że mam jeszcze elektronów na 100 km.
Rivian R1T
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 6210
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Rivian R1T
masa auta i masa którą możesz tym wozić?
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 lut 2024, 1:54
Re: Rivian R1T
Samochód waży 7150 funtów, 3250 kg, a dopuszczalna waga to 8532 funty, 3880 kg. Wynika z tego, że ładowność to 630 kg, albo dwie osoby i pół tony ziemniaków.
Ale ponieważ ma pneumatyczne, samopoziomujące się zawieszenie, to i pewnie tonę też by przewiózł.
Ale ponieważ ma pneumatyczne, samopoziomujące się zawieszenie, to i pewnie tonę też by przewiózł.
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 6210
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Rivian R1T
noto gratuluje zakupu większego roweru cargo ... paranoja żeby 3t samochód miał 600 kg załadunku .
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 lut 2024, 1:54
Re: Rivian R1T
Nie wiem, czy to paranoja, czy nie. To nie jest samochód, który się kupuje po to, by przewozić ładunki. Od tego są heavy-duty pickupy z dieslowskimi silnikami, a jak ktoś naprawdę chce coś ciężkiego przewozić Rivianem, to ciągnie przyczepkę. Rivian może ciągnąć przyczepy o masie 5 ton.
Rivian jest luksusowym SUVem, przyspieszającym lepiej niż Ferarri F50, czy Lamborghini Murcielago, którym można jechać wygodnie z całą rodziną na wakacje (właśnie w maju ruszamy na 3 tygodnie na Florydę), albo przywieź rzeczy do ogrodu, czy na budowę altanki z Home Depot.
Dodatkową zaletą jest to, że jest tani w eksploatacji i nie trzeba jeździć ani na stacje benzynową, ani do warsztatów. Po prostu ran na parę dni podłączam go do ładowarki, a pierwszy przegląd - wymiana płynu hamulcowego - za trzy lata, a wymiana oleju chłodzącego baterie już chyba po mojej śmierci, bo to dopiero po przebiegu 200 tys km.
Rivian jest luksusowym SUVem, przyspieszającym lepiej niż Ferarri F50, czy Lamborghini Murcielago, którym można jechać wygodnie z całą rodziną na wakacje (właśnie w maju ruszamy na 3 tygodnie na Florydę), albo przywieź rzeczy do ogrodu, czy na budowę altanki z Home Depot.
Dodatkową zaletą jest to, że jest tani w eksploatacji i nie trzeba jeździć ani na stacje benzynową, ani do warsztatów. Po prostu ran na parę dni podłączam go do ładowarki, a pierwszy przegląd - wymiana płynu hamulcowego - za trzy lata, a wymiana oleju chłodzącego baterie już chyba po mojej śmierci, bo to dopiero po przebiegu 200 tys km.
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 6210
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Rivian R1T
no ja cię rozumiem ale to z założenia półciężarówka i taki zwykły ranger ładuje ponad tonę bagażu przy masie 1700kg .
szczerze to jaki milosnik nieistniejacych juz nadwozi station wagon to bardziej rozumiem te wersje
choc w mojej opinii jest nadal za krótki
szczerze to jaki milosnik nieistniejacych juz nadwozi station wagon to bardziej rozumiem te wersje
choc w mojej opinii jest nadal za krótki
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 lut 2024, 1:54
Re: Rivian R1T
Ten "za krótki" SUV ma ponad 5 metrów długości i trzy rzędy siedzeń. My jednak nie mamy małych dzieci, jest nas dwoje, plus dorosły syn mieszka z nami, ale niemal nigdy razem nie jeździmy, więc pięcioosobowa kabina w zupełności nam wystarcza. Poza tym pickup ma większy rozstaw osi, dzięki czemu jest bardziej komfortowy, lepiej się prowadzi. A ponieważ przy domu jest ogród i czasem trzeba przywieź ziemię, czy jakieś krzaki do zasadzenia, to pickup jest do tego lepszą opcją.
Poza tym... żonie SUV się nie podoba i ona chciała pickupa.
W najbliższych tygodniach odwiedza nas rodzina z Polski, małżeństwo z dwójką małych dzieci i chcą zwiedzić Florydę. Problem jest taki, że nasz kamper jest dwuosobowy. Ma spore łóżko, 200x180 cm, ale tylko dwa fotele z pasami, więc mogą tam spać, ale nie mogą nim jeździć. Pojedziemy więc w dwa auta - kamper i elektryczny pickup z namiotem. Ja będę jechał kamperem, oni Rivianem, a na noc, czy na dłuższych pobytach na kempingu zamiana - ja do namiotu (przypomną się dziadkowi stare, harcerskie czasy ) a oni będą okupować kamperka. I tu także wychodzi zaleta pickupa, bo namiot można zamontować niżej, co dla dziadka, który dodatkowo na noc musi tam "wrzucić" 25-kilogramowego psiaka, nie jest bez znaczenia.
Poza tym... żonie SUV się nie podoba i ona chciała pickupa.
W najbliższych tygodniach odwiedza nas rodzina z Polski, małżeństwo z dwójką małych dzieci i chcą zwiedzić Florydę. Problem jest taki, że nasz kamper jest dwuosobowy. Ma spore łóżko, 200x180 cm, ale tylko dwa fotele z pasami, więc mogą tam spać, ale nie mogą nim jeździć. Pojedziemy więc w dwa auta - kamper i elektryczny pickup z namiotem. Ja będę jechał kamperem, oni Rivianem, a na noc, czy na dłuższych pobytach na kempingu zamiana - ja do namiotu (przypomną się dziadkowi stare, harcerskie czasy ) a oni będą okupować kamperka. I tu także wychodzi zaleta pickupa, bo namiot można zamontować niżej, co dla dziadka, który dodatkowo na noc musi tam "wrzucić" 25-kilogramowego psiaka, nie jest bez znaczenia.