Zamiana Bafang na DD

[andy101]

A jak można ograniczyć pobór mocy do 30 A ?, delikatnie używać manetki ?

[maluch1990]

Andy101 załóż swój temat bo sie bałagan na forum robi

[andy101]

Ok, sorry proszę moda o wydzielenie

[leszcz]

Jeśli ja na 44t przód 32t tył (przełożenie 1.37), sterownik 15A (max 750W mocy) wjeżdżam bez pedałowania na 20% wzniesienia to wygląda na to, że raczej tobie aku nie wyrabia niż brakuje mocy skoro masz:
1). o 25% mniejsze przełożenie (46t-42t => 1.09)
2). o 66% większą moc (25A standard)

No chyba że ważysz z rowerem jakieś 200km w co wątpię

Bywam w Gdańsku skrobnij to obczaimy temat.

[maluch1990]

Bo widzisz elektryczny przyjacielu ja wspininam się na górki dla których wjechanie to sztuka dla sztuki. Tas lubi wielogodzinne wycieczki a ja wpadam do lasu na pół godziny i atakuje najwyższe i najcięższe podjazdy, I'm lovin it !
Bez elektrycznego wspomagania nie ma absolutnie szans by wjechać tam rowerem. Często walka jest z trakcją niż brakiem mocy nawet na oponie 3.0 i ciśnieniem 1.5 bara. Właśnie mocy nie brakuje jeśli wspomogę go swoją maksymalną energią nóg. Chciałbym śmigać tam gdzie śmigam tyle że bez użycia nóg. Oczywiście motocykle mają odpowiednie możliwości ale przypał śmigać
Przednie zębatki w bafang są bardzo duże, wolał bym mieć z przodu 32z lub mniej i po kłopocie z przełożeniem.
A ktoś może ma pojęcie jaka suma mocy jest produkowana przez właśnie bafang 750w + mocne nogi rowerzysty przez kilkanaście sekund ?
Z wykorzystaniem przełożenia z przodu 46t i z tyłu 42t i kołem 27.5 oraz oponą 3.0 ?
Potrzeba tu mądrej głowy

[sannis]

Jeździłem po górach na midzie Cyclone1680W to jest to samo co EGOKit. O wspomaganiu możesz zapomnieć, ponieważ tak jest przekładnia dobrana. Silnik był elastyczny w zasadzie na 3 biegach. Styl jazdy miałem coś w ten Twój deseń - oldskulowy trial. Obecnie jeżdżę na przekładniowym hubie od bafanga 750W dedykowanym pod Fat Bika, w takim właśnie rowerze. Ma on duże, grube zębatki w przekładni. Zbiera świetne recenzje na ruskim forum i endlesie. Podjeżdża praktycznie wszystko na trochę większym sterowniku (35A) niż dedykowany. Jedyną wadą jest prędkość max. 40km/h. Jest lekki 4,5 kg. Rower jest super poręczny świetnie klei oponę fata zarówno przy podjeździe jak i na zjazdach (tył nie skacze). Ja zasugerowałabym przekładniowego Bafanga 500W tzw. model BPM, który ma opinie na endlesie "torque monster" jeśli chodzi o mniejsze silniki. No i jest wreszcie przekładniowy MAC 1000W. Coś jest nie tak z tym twoim bafangiem albo bateria słaba. Najlepiej zmień zębatkę w bafangu na mniejsza są dostępne na Ali.

[maluch1990]

Bardzo dziękuję za pomocną opinię. Pierwszy raz ktoś poleca przekładniówkę w teren. Poczytałem troszke i rzeczywiście polecają ten silnik do rowerów górskich. Ze względu na potężniejszą przekładnie i przełożenie 1:5, wolny ale pod górki może być ciekawie. U siebie mam dość ingerencji silnika w napęd, mam 10t z tyłu i przekos łańcucha zjada łańcuszek, kasete i bębenek. Stąd temat z naciskiem na Hub'a
Posiadasz model Bafang BPM ? Cenowo super 200$ Ile km na nim zrobiłeś ?

[sannis]

Ja mam specjalnego bafanga 750W do fatbaika w Facie:
https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php? ... ht=rosomak
Tatar ma zdaje się ten sam silnik w Facie. Na ruskim forum porównują go do MACa 1000W.
Pod dropout 135mm albo MAC albo ten bafang 500W o symbolu BPM.

[tatar]

Potwierdzam,w facie mam Bafanga 750W.Nie ma wzniesienia, pod które bym nie podjechał.Swietny silnik.Przy mojej baterii 60V i sterowniku 25A nic więcej w teren nie potrzeba.

[maluch1990]

Silnik ten wymaga 148mm rozstawu widełek w ramie, sądzicie że wcisnął bym go do normalnej aluminiowej ramy ?
Mój rower to ns bikes eccentric alu 2